Forum Bieganie.pl

Hej,

Przede mną bieg typu sauna czyli 34 Wrocław Maraton. Przewidywana temp 31 stopni i bieg w pełnym słońcu przez ok 3h
Myślę właśnie jak sie zabezpieczyć przed szkodliwym działaniem słońca i przyszło mi do głowy, żeby na ręce założyć rękawki.
Zwykle uzywam ich zimą w celu grzania ale teraz nic innego nie potrafie wymyślić aby uchronić ręce od oparzeń słonecznych.
Planuje polewać je wodą. Troche kiepsko, że mam tylko czarne.
Wszelkie kremy są mało skuteczne ze względu na to, że spływają z potem.


Co sądzicie o tym pomyśle? Czy to zda egzamin czy też osiągne skutek odwrotny i te rękawki jeszcze bardziej przyczynią sie do przegrzania organizmu?

Moim zdaniem będą bardziej grzały...
A cienka bluzka techniczna z długim rękawem?

Wysłane z Tapatalka

a długi rękaw bluzy czym się różni od rękawka?
moim zdaniem dobry pomysł z rękawkami, skoro boisz się poparzenia a kremy nie działają

z tego co widze są rękawki które grzeją i są też takie które chłodzą, mam 2 dni żeby znaleźć gdzieś te drugie

nie wiem, na ile działają ale na halfworn.com piszą, że ich rękawki chronią również przed słońcem

Każde rękawki chronią przed słońcem.
Czarne pochłaniają promieniowanie słoneczne bardziej niż białe.
Jeśli nie chcesz się zagotować, to najlepiej załóż białe, jak najcieńsze.

katekate pisze:a długi rękaw bluzy czym się różni od rękawka?

Chyba chodziło o bluzkę = koszulkę. Są cienkie koszulki do biegania z długim rękawem. Kupiłem nawet taką dawno temu w Decathlonie. Rękaw takiej koszulki będzie cieńszy i bardziej przewiewny od rękawków przeznaczonych na zimną pogodę.
W wersji "profi" wygląda to tak:

katekate pisze:a długi rękaw bluzy czym się różni od rękawka?

tym, że rękawek jest przylegający, mocno dopasowany, a długi rękaw bluzki trochę przewiewny


Dokładnie coś w tym stylu co na zdjęciach miałam na myśli

Wysłane z Tapatalka

Myślę że przy +30st nie zrobi to niestety różnicy [FEARFUL FACE]

biegne w tym samym maratonie ,nie zakladaj nic .Nie powinno sie wydarzyc nic zlego a chlodzenie przyda sie pelne.
Mam wrazenie ze bedzie to podoby bieg jak 6 lat temu trzeba sie nastawic na cierpienie i oczywiscie skorygowanie tempa,po polowie dystanu bedzie przeszkadzalo wszystko a rekawki tylko podwyzsza temperature twojego ciala.Biegaj tak samo jak na treningu ,jesli chodzi o koszulke spodenki czy co kolwiek.
Myslalem ,ze ta koszulka co byla w pakiecie bedzie ok ale nie jest ,kolor ok ale tkanina slaba.
Ja mam inny problem musze biec z malym rekawkiem by nie zacierac sie pod pacha ,jesli nie ta dolegliwosc bieglbym na ramiaczkach powodzenie zycze

Ja bym kupił krem dla bobasa do opalania .

Wydaje mi się, że powyżej 25 stopni to nie ma nic takiego co by *chłodzilo*. Ale jaki tam ze mnie znawca.

Biegłem we Wrocławiu i było piekło 40 stopni przy asfalcie i 31 w powietrzu.
Wydaje mi się, że pomysł z rękawkami, długą bluzą w takich warunkach jest średnio udany (chociaż parę osób widziałem w długich bluzach i dziwię się, że wytrzymały).

Ja zdecydowałem by pobiec w mocno przewiewnym krótkim rękawku. Krótkim - bo bałem się, podobnie jak autor wątku, że w koszulce bez rękawów mocno spalę sobie barki. Przedramiona owszem opaliłem ale wydaje mi się, że skóra na nich nie jest aż tak wrażliwa na słońce. W końcu, po okresie letnim było sporo okazji już je opalić, czyli się przyzwyczaiły i żadnych bąbli, złażącej skóry być nie powinno

Ja leciałem w singlecie "na ramiączkach", a przed biegiem wysmarowałem się (ręce, ramiona, kark, twarz - wszystko, co miałem odkryte) normalnym kremem do opalania z filtrem UV30 (takim, jaki biorę na wakacje nad morze). Zupełnie niczego nie odparzyłem ani nie przypaliłem, na przyszłość polecam się zastanowić. Nie wyobrażam sobie biegu w długim rękawie czy getrach.

PS - piekło to mają na BadWater czy innych pustyniach. U nas było po prostu upalnie :P

Biegalem w tym roku w lipcu we Włoszech i tylko singlet plus dobry krem z filtrem! I czapeczka!

odradzam, chyba że bardzo dobrze znasz swój organizm, rękawki mogą dodatkowo powodować grzanie organizmu, tym bardziej ze jeszcze nie biegałeś w rękawkach...pozdrawiam