Słuchawki do biegania - moje spostrzeżenia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
ostatnio miałem wiele okazji do sprawdzenia kilku słuchawek do biegania więc postanowiłem, że podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami
Dzisiaj o Audio-Technica Sport1
Sam wygląd sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Wiele dostępnych kolorów, które można dopasować do swoich preferencji. Mnie osobiście podobają się najbardziej te żółto-niebieskie.
Typowo "sportowe" słuchawki z częścią zauszną dość wygodnie wpasowują się w ucho, a dodatkowy Pivot umożliwia lepsze dopasowanie ułożenia. Nie są za duże, dzięki czemu nie ciążą na uchu oraz stabilnie leżą.
Lewa słuchawka posiada krótszy kabel, prawa zdecydowanie na dłuższym przewodzie umożliwia ułożenie przewodu za głową, co niweluje "latający" kabel podczas biegu.
Wygoda użytkowania 8/10
Dźwięk satysfakcjonujący. Tzn brzmią bez przesadnego szaleństwa. Nie posiadają przerysowanego basu, wyraźnie słyszalne wszystkie partie. Gitara nie przesłania perkusji i na odwrót. Można przyczepić się do zbyt małej ilości basu - ale to jest do skorygowania poprzez equalizer.
Dźwięk 6/10
Dużą zaletą jest ich wodoodporność. Sprawdziłem i faktycznie jest ok. Gdy za oknem widzicie ulewę, nie oznacza to, że słuchawki musicie zostawić w domu. To samo dotyczy potu. Słuchawki są szczelne więc woda podczas normalnego użytkowania ich nie zniszczy... chyba że chcecie w nich pływać.
Minusem jest brak pilota i mikrofonu. Doskwiera mi to głównie gdy chcę zmienić utwór, wtedy musiałem kombinować z przełączeniem kawałka w trakcie biegu.
Koszt około 120zł. Chciałoby się taniej ale sprzęt wyraźnie dobrej klasy i dobrej marki, co moim zdaniem gwarantuje długie godziny przyjemnych treningów
Całkowita ocena 7/10
http://www.ceneo.pl/37145716
ostatnio miałem wiele okazji do sprawdzenia kilku słuchawek do biegania więc postanowiłem, że podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami
Dzisiaj o Audio-Technica Sport1
Sam wygląd sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Wiele dostępnych kolorów, które można dopasować do swoich preferencji. Mnie osobiście podobają się najbardziej te żółto-niebieskie.
Typowo "sportowe" słuchawki z częścią zauszną dość wygodnie wpasowują się w ucho, a dodatkowy Pivot umożliwia lepsze dopasowanie ułożenia. Nie są za duże, dzięki czemu nie ciążą na uchu oraz stabilnie leżą.
Lewa słuchawka posiada krótszy kabel, prawa zdecydowanie na dłuższym przewodzie umożliwia ułożenie przewodu za głową, co niweluje "latający" kabel podczas biegu.
Wygoda użytkowania 8/10
Dźwięk satysfakcjonujący. Tzn brzmią bez przesadnego szaleństwa. Nie posiadają przerysowanego basu, wyraźnie słyszalne wszystkie partie. Gitara nie przesłania perkusji i na odwrót. Można przyczepić się do zbyt małej ilości basu - ale to jest do skorygowania poprzez equalizer.
Dźwięk 6/10
Dużą zaletą jest ich wodoodporność. Sprawdziłem i faktycznie jest ok. Gdy za oknem widzicie ulewę, nie oznacza to, że słuchawki musicie zostawić w domu. To samo dotyczy potu. Słuchawki są szczelne więc woda podczas normalnego użytkowania ich nie zniszczy... chyba że chcecie w nich pływać.
Minusem jest brak pilota i mikrofonu. Doskwiera mi to głównie gdy chcę zmienić utwór, wtedy musiałem kombinować z przełączeniem kawałka w trakcie biegu.
Koszt około 120zł. Chciałoby się taniej ale sprzęt wyraźnie dobrej klasy i dobrej marki, co moim zdaniem gwarantuje długie godziny przyjemnych treningów
Całkowita ocena 7/10
http://www.ceneo.pl/37145716
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 19 maja 2016, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja tam wole kolor czarno niebieski :D
nie zgadzam sie tylko co do dzwieku
graja bardzo fajnie i pasuja to rozrywkowych kawalkow ........dlatego dalbym lepsza ocene
fajna recenzja
masz cos jeszcze ciekawego? moze jakies bezprzewodowe?
nie zgadzam sie tylko co do dzwieku
graja bardzo fajnie i pasuja to rozrywkowych kawalkow ........dlatego dalbym lepsza ocene
fajna recenzja
masz cos jeszcze ciekawego? moze jakies bezprzewodowe?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ok to może Blu100
Bezprzewodowe, łączące się za pomocą technologii bluetooth. Posiadają fajną funkcję aptx, więc jeśli Twój telefon też ją posiada, można słuchać praktycznie bezstratnych jakościowo utworów.
Ładujemy kablem micro usb który jest w zestawie. Wystarczą 2h żeby naładować do pełna. Grają nieprzerwalnie ok 4h - sprawdziłem, prawda to.
Słuchawki same w sobie są dosyć ciężkie ale to przez to, że zostały bardzo fajnie skonstruowane. Wydają się być bardzo wytrzymałe.
Dość duże dokanałowce sprawiają, że nie każdy będzie w stanie z nich korzystać. Osoby o małych uszach mogą mieć problem z wygodnym użytkowaniem i wypadaniem słuchawek z ucha. * do pomocy przychodzą nam różne rozmiary nakładek sylikonowych oraz porządne dociśnięcie słuchawek w głąb kanału słuchowego.
Reszta będzie miło zaskoczona, gdyż po prawidłowym zaaplikowaniu dostajemy wygodny zestaw, gdzie w przewodzie łączącym słuchawki znajdziemy mikrofon oraz pilot - plus dla rozgadanych osób.
8/10
Dźwięk mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Grają mocno, rozrywkowo, energetycznie. Dały mi kopa do lepszych wyników w trakcie biegu. Dodatkowy aptx spowodował, że muzyka naprawdę jest bardzo dobrze odwzorowana - nie odczułem straty na jakości. A to często się zdarza w przypadku gorszych jakościowo słuchafonów bezprzewodowych. Świetnie grają z kawałkami rockowymi ale również pop, r&b
8/10
Ogólne wrażenia bardzo dobre, jednak za 200zł chciałoby się trochę dłuższego czasu pracy niż 4h.
Ale z drugiej strony to aż nadto przy moich codziennych treningach. Tym bardziej, że tylko 2h trwa ładowanie.
Ocena 8,5/10
http://www.ceneo.pl/40274935#tab=click_scroll
Bezprzewodowe, łączące się za pomocą technologii bluetooth. Posiadają fajną funkcję aptx, więc jeśli Twój telefon też ją posiada, można słuchać praktycznie bezstratnych jakościowo utworów.
Ładujemy kablem micro usb który jest w zestawie. Wystarczą 2h żeby naładować do pełna. Grają nieprzerwalnie ok 4h - sprawdziłem, prawda to.
Słuchawki same w sobie są dosyć ciężkie ale to przez to, że zostały bardzo fajnie skonstruowane. Wydają się być bardzo wytrzymałe.
Dość duże dokanałowce sprawiają, że nie każdy będzie w stanie z nich korzystać. Osoby o małych uszach mogą mieć problem z wygodnym użytkowaniem i wypadaniem słuchawek z ucha. * do pomocy przychodzą nam różne rozmiary nakładek sylikonowych oraz porządne dociśnięcie słuchawek w głąb kanału słuchowego.
Reszta będzie miło zaskoczona, gdyż po prawidłowym zaaplikowaniu dostajemy wygodny zestaw, gdzie w przewodzie łączącym słuchawki znajdziemy mikrofon oraz pilot - plus dla rozgadanych osób.
8/10
Dźwięk mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Grają mocno, rozrywkowo, energetycznie. Dały mi kopa do lepszych wyników w trakcie biegu. Dodatkowy aptx spowodował, że muzyka naprawdę jest bardzo dobrze odwzorowana - nie odczułem straty na jakości. A to często się zdarza w przypadku gorszych jakościowo słuchafonów bezprzewodowych. Świetnie grają z kawałkami rockowymi ale również pop, r&b
8/10
Ogólne wrażenia bardzo dobre, jednak za 200zł chciałoby się trochę dłuższego czasu pracy niż 4h.
Ale z drugiej strony to aż nadto przy moich codziennych treningach. Tym bardziej, że tylko 2h trwa ładowanie.
Ocena 8,5/10
http://www.ceneo.pl/40274935#tab=click_scroll
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 19 maja 2016, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
OK a tutaj sa blu200 https://www.sluchawkomania.pl/sluchawki ... u-200.html
no i ktore sa lepsze?
gdzies ogladalem ze blu200 graja z wiekszym basem i sa podobno wygodniejsze
no i ktore sa lepsze?
gdzies ogladalem ze blu200 graja z wiekszym basem i sa podobno wygodniejsze
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oficjalnie blu 100 oraz 200 nie są wodoodporne i tego się trzymajmy.
W deszczu ich nie sprawdzałem ale na pot są odporne.
W zasadzie są dwa miejsca które mogą być narażone na wodę:
1) wejście ładowania micro usb - ale tutaj jest zaślepiony gumowym materiałem, który raczej wody nie przepuszcza
2) pilot
Wyczytałem gdzieś opinię, że jakaś osoba gdy widziała że leje za oknem to zaklejała taśmą ten pilot i była zadowolona.
Nie sprawdzałem więc nie potwierdzam.
Najlepiej biegać w deszczu w kapturze i problem z głowy.
Moja rada, jeśli zastanawiasz się między blu100 a 200, to wybierz 100. Technicznie są w zasadzie identycznie a lepiej brzmią i są tańsze
edit.
Tutaj znajdziecie listę telefonów które posiadają kodek aptx
https://www.aptx.com/products?field_pro ... ry_tid=126
W deszczu ich nie sprawdzałem ale na pot są odporne.
W zasadzie są dwa miejsca które mogą być narażone na wodę:
1) wejście ładowania micro usb - ale tutaj jest zaślepiony gumowym materiałem, który raczej wody nie przepuszcza
2) pilot
Wyczytałem gdzieś opinię, że jakaś osoba gdy widziała że leje za oknem to zaklejała taśmą ten pilot i była zadowolona.
Nie sprawdzałem więc nie potwierdzam.
Najlepiej biegać w deszczu w kapturze i problem z głowy.
Moja rada, jeśli zastanawiasz się między blu100 a 200, to wybierz 100. Technicznie są w zasadzie identycznie a lepiej brzmią i są tańsze
edit.
Tutaj znajdziecie listę telefonów które posiadają kodek aptx
https://www.aptx.com/products?field_pro ... ry_tid=126
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 19 maja 2016, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
czyli praktycznie brak różnic? to faktycznie bez sensu jest kupować blu200
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 03 wrz 2016, 19:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Ja korzystam z PMX685i Sport. Moim zdaniem sprawują się świetnie, nie mam co do nich żadnych uwag.
-
- Wyga
- Posty: 142
- Rejestracja: 28 paź 2015, 20:44
ja używam tylko słuchawek dokanałowych, są tańsze, mniejsze, lżejsze i nie wymagają żadnego zasilania. Dżwięk jest znacznie wyższej jakości niż przesyłany przez BT, dodatkowo dokanałowa słuchawka nieco wycisza dźwięki otoczenia. Kabelek można przypiąć klipsem do ubrania i wtedy w ogóle go nie czuć.
A tu przegląd modeli jakie dotąd testowałem:
słuchawki od Samsung Note 4 - dobry dźwięk, przewód z pilotem, duże ale wygodne, w ruchu szybko wypadają z ucha, cena 30
Creative 630 - bas przytłacza resztę, cienki przewód lubi się plątać, wygodne, cena 60
Brainwayz Pro Alpha - dobry dżwięk, lekko basowy, dość wygodne ale w ruchu mogą wypaść, gruby przewód (z klipsem), wtyczka z kablem na bok, etui w komplecie, cena 150
http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-slu ... -proalpha/
Philips 3590 - mocny bas, dobra reszta, doskonale siedzą w uchu, malutkie, wygodne, cienki przewód lubi się plątać, cena 40
http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-slu ... s-she3590/
Philips 8100 - aluminiowe, nalepsza specyfikacja techniczna (8-24kHz), najlepszy dźwięk, doskonale siedzą w uchu, najwygodniejsze, wtyczka z kablem na bok, cena 120,
http://www.philips.pl/c-p/SHE8100BK_00/ ... ki-douszne
Do zastosowań sportowych o dziwo najlepsze okazały się oba Philipsy.
W modelu 3590 stosunek jakość/cena trudny do pobicia, rekomendacja redakcji serwisu Audiofanatyk. 8100 mają lepsze przetworniki, wygodniejsze gumki i pełniejszy dźwięk, niestety nawaliły. Są najwygodniejsze i grają najlepiej, dlatego rozważam ich ponowny zakup.
A tu przegląd modeli jakie dotąd testowałem:
słuchawki od Samsung Note 4 - dobry dźwięk, przewód z pilotem, duże ale wygodne, w ruchu szybko wypadają z ucha, cena 30
Creative 630 - bas przytłacza resztę, cienki przewód lubi się plątać, wygodne, cena 60
Brainwayz Pro Alpha - dobry dżwięk, lekko basowy, dość wygodne ale w ruchu mogą wypaść, gruby przewód (z klipsem), wtyczka z kablem na bok, etui w komplecie, cena 150
http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-slu ... -proalpha/
Philips 3590 - mocny bas, dobra reszta, doskonale siedzą w uchu, malutkie, wygodne, cienki przewód lubi się plątać, cena 40
http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-slu ... s-she3590/
Philips 8100 - aluminiowe, nalepsza specyfikacja techniczna (8-24kHz), najlepszy dźwięk, doskonale siedzą w uchu, najwygodniejsze, wtyczka z kablem na bok, cena 120,
http://www.philips.pl/c-p/SHE8100BK_00/ ... ki-douszne
Do zastosowań sportowych o dziwo najlepsze okazały się oba Philipsy.
W modelu 3590 stosunek jakość/cena trudny do pobicia, rekomendacja redakcji serwisu Audiofanatyk. 8100 mają lepsze przetworniki, wygodniejsze gumki i pełniejszy dźwięk, niestety nawaliły. Są najwygodniejsze i grają najlepiej, dlatego rozważam ich ponowny zakup.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2016, 21:43 przez Crom, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli chodzi o Philipsy to już bardziej poleciłbym SHE3595 - ciężko je już dostać ale kilka sklepów ciągle je posiada. Mega zaskoczenie co do dźwięku.
Co do anc to jedyny model jaki przychodzi mi do głowy to audiotechnica anc33is ale nie próbowałem w nich biegać
Co do anc to jedyny model jaki przychodzi mi do głowy to audiotechnica anc33is ale nie próbowałem w nich biegać
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
oj ale tutaj trochę mylisz technologię. ANC to aktywna redukcja szumu. Sony, które wskazałeś nie posiadają takowej, jedynie ich budowa w jakimś stopniu niweluje dźwięk z zewnątrz.
Nie znam żadnych dokanałówek bezprzewodowych z anc, niestety, może to kwestia czasu.
ANC33is http://www.audio-technica.com/cms/headp ... index.html
ANC polega na tym, że słuchawki posiadają "mikrofon" który wyłapuje jednostajny dźwięk z zewnątrz i "wytwarza" przeciwfalę tym samym powodują "wartość zerową" dźwięku.
Nie znam żadnych dokanałówek bezprzewodowych z anc, niestety, może to kwestia czasu.
ANC33is http://www.audio-technica.com/cms/headp ... index.html
ANC polega na tym, że słuchawki posiadają "mikrofon" który wyłapuje jednostajny dźwięk z zewnątrz i "wytwarza" przeciwfalę tym samym powodują "wartość zerową" dźwięku.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 464
- Rejestracja: 16 mar 2016, 08:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gliwice
Nie wiem jakiej technologii używa Sony, faktycznie nie używają "anc" ale wyraźnie na stronie pisze "noise cancelling"
www.sony.co.in/electronics/in-ear-headphones/mdr-nc31em
Mam takie plantronics back beat pro i d's super, ale do biegania to się nie nadają
www.sony.co.in/electronics/in-ear-headphones/mdr-nc31em
Mam takie plantronics back beat pro i d's super, ale do biegania to się nie nadają
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 maja 2016, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
w przypadku sony to się nazywa pasywna redukcja hałasu, mniej skuteczna ale tańsza.
Moim zdaniem anc czy nc nie jest dobrym rozwiązaniem do biegania czy np jazdy na rowerze. Uważam, że trzeba być zorientowanym na to co dzieje się wokół i uważać na pojazdy czy inne niebezpieczeństwa.
Nie w każdym przypadku tłumienie hałasu jest dobre jak widać
Moim zdaniem anc czy nc nie jest dobrym rozwiązaniem do biegania czy np jazdy na rowerze. Uważam, że trzeba być zorientowanym na to co dzieje się wokół i uważać na pojazdy czy inne niebezpieczeństwa.
Nie w każdym przypadku tłumienie hałasu jest dobre jak widać