Strona 1 z 1

Buty do biegania salomon

: 10 sie 2016, 08:08
autor: PuteRr
Witam, jestem raczej amatorem biegania. Biegam średnio 2-3 razy w tygodniu czasem wystartuję w biegu na 10 km. Do tej pory biegałem w butach z lidla ale już się zużyły i szukam czegoś nowego. Znajomy ostatnio polecił mi buty marki salomon x-tour na alledrogo można je kupić już za niecałe 200 zł. Czy nadają się one czy raczej szukać czegoś innego i co ewentualnie w podobnej cenie moglibyście polecić. Dziękuję i pozdrawiam.

Re: Buty do biegania salomon

: 10 sie 2016, 09:17
autor: Piotr-Fit
PuteRr pisze:Witam, jestem raczej amatorem biegania. Biegam średnio 2-3 razy w tygodniu czasem wystartuję w biegu na 10 km. Do tej pory biegałem w butach z lidla ale już się zużyły i szukam czegoś nowego. Znajomy ostatnio polecił mi buty marki salomon x-tour na alledrogo można je kupić już za niecałe 200 zł. Czy nadają się one czy raczej szukać czegoś innego i co ewentualnie w podobnej cenie moglibyście polecić. Dziękuję i pozdrawiam.

Te buty to taka lekka hybryda. Na asfalt i na park. IMO lepiej kupić normalne buty asfaltowe*, z normalną amortyzacją.
Jeśli nie chcesz wydawać za dużo kasy to teraz wchodzą nowe kolekcje i stare są w atrakcyjnych cenach.
Sprawdź Supernova Glide, Pegasus 32, Gel Pulse 7, Saucony Triumph, Brooks Ghost.

*Buty asfaltowe spokojnie sprawdza się w terenie, a nawet w górach.

Re: Buty do biegania salomon

: 13 sie 2016, 23:55
autor: lama71
Piotr-Fit pisze:
PuteRr pisze: Saucony Triumph,.
Te bym odradził. CHyba że ja miałem pecha. Albo jesteś cierpliwy. Moje się po jakichś 1k km zrobiły fajne. Teraz nawet się lubimy, ale te początki...

Re: Buty do biegania salomon

: 18 sie 2016, 19:23
autor: Piotr-Fit
lama71 pisze:
Piotr-Fit pisze:
PuteRr pisze: Saucony Triumph,.
Te bym odradził. CHyba że ja miałem pecha. Albo jesteś cierpliwy. Moje się po jakichś 1k km zrobiły fajne. Teraz nawet się lubimy, ale te początki...
lama71
ale wiesz, że wyczucie buta to często temat dogłębniejszy niż na 1 rzut oka się wydaje. To, że Tobie ten model nie podpasował to nie znaczy, że Koledze albo komuś innemu także nie przypasuje. Chyba, że macie podobne stopy, technikę biegu, wagę itp.
Ewentualnie Kolega, co mam nadzieję zrobi, niech sam poczyta i poprzymierza.

swoją drogą czemu aż 1k km czekałeś i jak wytrzymałeś od początku? W sklepie było ok?

Re: Buty do biegania salomon

: 30 sie 2016, 17:27
autor: lama71
Piotr-Fit pisze: ale wiesz, że wyczucie buta to często temat dogłębniejszy niż na 1 rzut oka się wydaje. To, że Tobie ten model nie podpasował to nie znaczy, że Koledze albo komuś innemu także nie przypasuje. Chyba, że macie podobne stopy, technikę biegu, wagę itp.
Ewentualnie Kolega, co mam nadzieję zrobi, niech sam poczyta i poprzymierza.

swoją drogą czemu aż 1k km czekałeś i jak wytrzymałeś od początku? W sklepie było ok?

Pisałem już kiedyś o tych butach. Te buty to ideał, jak się je wkłada na nogę. Jakby ich nie było. Problemy zaczynały się później. Na początku to było jakieś 17 km, a potem ten odcinek się skracał. Minimalnie to było chyba 5 km, gdy zaczynały gnieść,ocierać.
Czemu czekałem? Bo zrobiła się zima, i jakoś tak zaobserwowałem, ze jak jest zimno to obcierają mniej, później... Brałem je na takie wybiegania po pracy, koło 15 km (taki odcinek mam). I gdzieś tam przez skórę czułem że mają potencjał. Mam też Xsodus 5.0 GTX i są kapitalne na każdą nawierzchnię, poza mokrym kamieniem, asfaltem itd. DO gór stworzone. WIęc myślałem, że Triumph się "dotrze". No i nie pomyliłem się. Teraz są super. Tyle że się już zaczynają się przecierać, ale jak na to co przeszły - pancerne.

jugol pisze:ja mam adidasa, .....
współczuję kolego :hahaha:

Re: Buty do biegania salomon

: 02 wrz 2016, 09:36
autor: Piotr-Fit
lama71 pisze:
Piotr-Fit pisze: ale wiesz, że wyczucie buta to często temat dogłębniejszy niż na 1 rzut oka się wydaje. To, że Tobie ten model nie podpasował to nie znaczy, że Koledze albo komuś innemu także nie przypasuje. Chyba, że macie podobne stopy, technikę biegu, wagę itp.
Ewentualnie Kolega, co mam nadzieję zrobi, niech sam poczyta i poprzymierza.

swoją drogą czemu aż 1k km czekałeś i jak wytrzymałeś od początku? W sklepie było ok?
Pisałem już kiedyś o tych butach
.

nie czytam całego forum, abym to wiedział ;)
Te buty to ideał, jak się je wkłada na nogę. Jakby ich nie było. Problemy zaczynały się później. Na początku to było jakieś 17 km, a potem ten odcinek się skracał. Minimalnie to było chyba 5 km, gdy zaczynały gnieść,ocierać.
[...]WIęc myślałem, że Triumph się "dotrze". No i nie pomyliłem się. Teraz są super. Tyle że się już zaczynają się przecierać, ale jak na to co przeszły - pancerne.
To właśnie dobra uwaga do tego, że buty mogą wpierw pasować a potem okazuje się, że nie są już w porządku. Dlatego trzeba mierzyć, testować.