Forum Bieganie.pl

Witam. Ostatnio dowiedziałem się, że mam lewą nogą krótszą o centymetr i muszę mieć podeszwę w jednym bucie wyższą o centymetr. Nie może być to podkładka pod piętę. Cała długość stopy musi być podwyższona. O ile w normalnych butach mogę dorobić podeszwę u dołu i jest okej, o tyle podeszwa ta raczej nie jest stworzona do biegania. Co w takim razie muszę zrobić? Dodam, że podeszwy do buta włożyć się nie da, bo wtedy jest za ciasno w podbiciu. Może jakieś buty tylko z jęzorem u góry (da się regulować)? Szczerze to się na tym nie znam. Szukam butów do biegania po asfalcie i piachu, czasem po lesie.
Proszę o pomoc. Jak rozwiązać ten problem, co zakupić, gdzie? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Dodam, że chciałbym się zmieścić w budżecie około 100zł, ale nie wiem ile kosztuje obuwie dla biegaczy, toteż jestem otwarty na propozycje.

Centymetr to chyba nie dużo. Większość populacji ma którąś nogę krótszą i nawet o tym nie wie. Jesteś przekonany, że potrzebujesz korygować to w butach biegowych?

I odpowiadając na drugie pytanie, 100 złotych to nie jest zawrotny budżet na buty do biegania. Nawet bez wkładek korygujących.

A może zamiast podnosić o centymetr brakujący to spróbować ściąć tę za wysoką podeszwę? W takich np. Hoka byłoby z czego ciąć. To taka luźna propozycja, bo nie wiem czy jest coś takiego jak "podwyższacz" buta.

Jedno pytanie "wstepne" - biegałeś już czy dopiero planujesz zacząć?

I co do różnicy długości nóg - to skutek zrotowanej miednicy czy następstwo jakiegoś wypadku/zabiegu?

Narker pisze:Witam. Ostatnio dowiedziałem się, że mam lewą nogą krótszą o centymetr i muszę mieć podeszwę w jednym bucie wyższą o centymetr. Nie może być to podkładka pod piętę. Cała długość stopy musi być podwyższona. O ile w normalnych butach mogę dorobić podeszwę u dołu i jest okej, o tyle podeszwa ta raczej nie jest stworzona do biegania. Co w takim razie muszę zrobić? Dodam, że podeszwy do buta włożyć się nie da, bo wtedy jest za ciasno w podbiciu. Może jakieś buty tylko z jęzorem u góry (da się regulować)? Szczerze to się na tym nie znam. Szukam butów do biegania po asfalcie i piachu, czasem po lesie.
Proszę o pomoc. Jak rozwiązać ten problem, co zakupić, gdzie? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Dodam, że chciałbym się zmieścić w budżecie około 100zł, ale nie wiem ile kosztuje obuwie dla biegaczy, toteż jestem otwarty na propozycje.

Miałeś robione zdjęcie całej sylwetki? Bez tego nie można określić czy:

a) zrotowana miednica
b) jedna noga krótsza

Jeśli chodzi o staż, to biegam od miesiąca na razie krótkie dystanse.
Przyczyną jest zrootowana miednica, nawet mój lekarz to powiedział.

Może nie jestem lekarzem, ale absolutnie nie nosiłabym niesymetrycznych butów do biegania, tylko pogorszy sytuację....
Idź do fizjoterapeuty..
Zrotowaną miednicę ma spora część społeczeństwa, ja miałam różnicę 1,5cm, ćwiczenia, wzmacnianie mięśni, i już jest prawie niewidoczna....
Zostało ok 0,5cm, może już nawet mniej

A jak to jest z budową buta? Ważna jest podeszwa, którą stąpamy na ziemi, to co w środku buta, czy oba tak samo ważne?
Wpadłem na takie pomysł: kupuję jakieś tańsze buty sportowe do 100 zł, podbijam podeszwę u dołu o centymetr, a do środka kupuję wkładki amortyzujące Scholl, albo pokrewne. Przynajmniej do czasu wyrównania nogi, bo ciągle rosnę, do tego ćwiczę rehabilitacyjnie i widać powoli poprawę.

Nie. Rehabilituj się i stosuj normalne buty tylko nie przeginaj z dystansem.