Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Lusterko dla uczestników WingsForLife World Run

Adam dlaczego na filmiku biegniesz jakbyś miał rękę w gipsie? Czyżby ten nowy wynalazek krępował Twoje ruchy? Wybacz, ale zdecydowanie wolałbym pobiec w wygodnych butach niż w tym czymś i wyglądać jak robocop.

Pozory, akurat musiałem zmieścić się pomiędzy jakimiś barierkami po lewej, filmowane jest od dołu i tego nie widać, złapali niefortunny moment. Jest naprawdę wygodne.

Na filmiku nie widać żadnych przeszkód, widać natomiast nieruchomą rękę. Efekt jest taki, że powstał słaby filmik promocyjny.

harlan pisze:Na filmiku nie widać żadnych przeszkód, widać natomiast nieruchomą rękę. Efekt jest taki, że powstał słaby filmik promocyjny.

No nic, powiem im, żeby zrobili też jakieś lepsze ujęcia, w pełnym ruchu. Dominika nawet i po 3:20 w tym biegała.

Dobry żarcik na pierwszy kwiecień :D. Pozdrawiam

Za bardzo szanuje wasz portal, żeby uwierzyć, że reklamujecie tak "wątpliwy" sprzęt

bieganie.pl pisze:Skomentuj artykuł Lusterko dla uczestników WingsForLife World Run

Biorę pięć. Płatność kartą ok?

Wersja dla wolniejszych biegaczy powinna mieć kamerę z czujnikiem martwego pola i migającą na czerwono kontrolkę "lewa wolna" . :D

myślę że to może być świetny sprzęt również na inne wyścigi (pozwala kontrolować czy ktoś nas nie wyprzedza), oraz na treningi na zatłoczonych, pełnych rowerzystów parkowych alejkach.

właśnie chciałem napisać, że testuję lusterko od dwóch tygodni i zauważam same plusy. Po pierwsze, mogę spokojnie biegać po mieście w słuchawkach i nie kręcić głową co chwilę. Po drugie, mogę swobodnie biegać po ścieżkach rowerowych bez strachu, że wjedzie we mnie jakiś rozpędzony kolarzysta.

Qba Krause pisze:właśnie chciałem napisać, że testuję lusterko od dwóch tygodni i zauważam same plusy. Po pierwsze, mogę spokojnie biegać po mieście w słuchawkach i nie kręcić głową co chwilę. Po drugie, mogę swobodnie biegać po ścieżkach rowerowych bez strachu, że wjedzie we mnie jakiś rozpędzony kolarzysta.

Z tegoż względu i ponieważ jeszcze nie mam tego jakże-niezbędnego gadżetu od jakiegoś czasu wolniejsze odcinki, np. regeneracje w truchcie, biegam tyłem. Boję się, że to może wpływać niekorzystnie na moją technikę biegu albo, że w chwili rozkojarzenia wynikającego ze zmęczenia podczas zawodów, moja pamięć mięśniowa wrzuci "wsteczny" i jak się zorientuję będę kilometr w plecy.

hahaha, Adam widząc jak się męczycie na tym filmie biegając z tym stelażem na ramieniu to poczekaj jeszcze rok. W 2017 będę miał już gotowy specjalny bardzo lekki kask dla biegaczy z takim systemem jak tu https://www.youtube.com/watch?v=RHzYZQtEdbg. Mój produkt nie będzie krępował twoich ruchów dolnych i górnych kończyn i na pewno będzie ci się wygodniej biegało.

w końcu biegając w Kampinosie będę wiedział czy biegnę sam czy z łosiem.
świetny gadżet, choć niedopracowany. Brak połączenia z facebookiem, ale mam nadzieję, ze w drugiej wersji to poprawicie

Qba Krause pisze:Po drugie, mogę swobodnie biegać po ścieżkach rowerowych bez strachu, że wjedzie we mnie jakiś rozpędzony kolarzysta.

A żebyś wiedział! Górskie i miejskie notorycznie wyprzedzam, ale są jeszcze szosy :-/
I mean: na rolkach