Forum Bieganie.pl

Cześć, planuję pobiec mój pierwszy bieg górski i zastanawiam się nad kupnem adidas Kanadia 7 tr M.
Dotychczas biegałem głównie po asfalcie i nie bardzo orientuję się w butach trailowych, także jeżeli ktoś biegał w tych butach to opinie mile widziane

Również jestem nimi zainteresowany. Ma ktoś jakieś doświadczenia? Planuję pobiec mój pierwszy bieg górski i rozważam ich zakup.

bedzie ok. nie sa mistrzami przyczepnosci na mokrym, ale sa dosc uniwersalne, dosc tanie, dosc trwale, dobrze chronia stopy - dosc twarda podeszwa, przy tym dosc lekkie. napewno dobry wybor, nie tylko na pierwszy but.
ps: sa "obszerne" w srodku, wiec zalecam mierzyc, ew. przygotowac sobie dodatkowa wkladke

Dzięki za opinię. Jednak zamówiłem na allegro Pumy faas 500tr v1

But wygodny, stabilna stopa w bucie - uczucie sztywności. Tak wcześniej zauważono, że przyczepność buta do podłoża jest nie najlepsza. Sam je mam i biega mi się w nich bardzo dobrze - błoto, śnieg, trawa, kamienie - wszystko ze mną wytrzymały i nie jedno jeszcze wytrzymają

A ja jestem odmiennego zdania.
Jeden z najgorszych sequeli bucianych, poprzednie wersje były o niebo lepsze.
Lekka , wręcz tandetna cholewka, mało amortyzacji - co nie musi być wadą w terenie , o ile bieg nie jest długi, mało wsparcia.
Wystarczająco dobre do krótkiego, lekkiego biegania w terenie, ale co do gór , a nie daj Boże ultra - to byłbym ostrożny.
Zdaje się, że Adidas zorientował się jakiego knota wypuścił i teraz wyprzedaje na wyścigi, stąd bardzo niskie ceny np. na Allegro.

poprzednia wersja - tj.6 - byl butem, ktory rozwalal sie po 300-400km. mial wcale nie wiecej amortyzacji, byl ciezszy, mial gorsza przyczepnosc (na mokrej skale drastycznie gorsza, choc przeciez 7-ki tez nie bryluja). i Ty piszesz ze 7-ka to najgorszy sequel ? hmmm

ps: 6-ki jak wyprzedawali ceny ich byly jeszcze nizsze - sam kupilem 2 pary nowek po 90 pln - i co Ty na to ?

No nie da się ukryć, że jestem w szoku !

Przekonałeś mnie, szóstka jest tak samo ch***wa jak siódemka
Zobaczymy, po ile będą chodziły siódemki jak wypuszczą ósemkę.

mozna tez tak na to spojrzec, ale idac tym tokiem myslenia, wszystkie buty na planecie sa ch***we

Za tą kasę but niezły. Do 200 złotych fajne "kapcie" do biegania
wiadomo, ultra to ultra, tam sprzęt musi być wręcz pierwsza klasa.
Raczej idąc na Mount Black, nie ubiera się tanich ciuszków z Decathlon'u

Bardzo fajne buty. Dość lekkie, bieżnik na błocie nie zabija się. Niestety kiepsko trzymają na mokrych kamieniach. Cholewka wydaje się być wytrzymała na przetarcie i dobrze opina stopę . Trochę twardy (jak dla mnie) zapiętek.

norkun pisze:Bardzo fajne buty. Dość lekkie, bieżnik na błocie nie zabija się. Niestety kiepsko trzymają na mokrych kamieniach. Cholewka wydaje się być wytrzymała na przetarcie i dobrze opina stopę . Trochę twardy (jak dla mnie) zapiętek.

A widzisz, u mnie trzymają na wilgnym podłoży, typu bagnistość, mech itd.

Buty idealne dla kogoś, kto ma szeroką stopę. Jest dużo miejsca na paluchy

Bagnistość i mech jak najbardziej, ale już na mokrych kamieniach na Ślęży nie było tak wesoło.

A jak z rozmiarem tych butów? W startówkach adidasa na asfalt biegam w rozmiarze 44. Czy tu mogę spokojnie brać ten sam czy lepiej trochę większy tzn. 44 2/3??