Forum Bieganie.pl

Czy ktoś testował? Ma jakieś zdanie na temat skarpet kompresyjnych z Lidla? Dziś widziałem ofertę od 12 marca, cena 19,99?!

Uzywałem, ale przetarły się na palcach po około 25 biegach.

Używam ich ale jeszcze nie biegałem. Bardzo mi pomogły w zmniejszeniu dolegliwości związanych z shin splints. Jak wyzdrowieję (angina) to zacznę w nich biegać a i dodatkową parę też chętnie przytulę

Jak wszystko z Lidla: zależy od rzutu. Ja mam te ubiegłoroczne, kupiłem 3 pary (wtedy były po 15 pln). Ale patrząc po gazetce, to tamte wyglądają prościej - te mają opisanych ileś bajerów, zeszłoroczne chyba tego nie miały.

Używam ich jako "ocieplacze" jak jest zimno i do getrów 3/4 (zamiast długich spodni biorę 3/4 + te skarpety). Nie wiem, czy mają jakiekolwiek właściwości kompresyjne - nie miałem niczego kompresyjnego. Generalnie jak je zakładam to lekko ściskają łydkę, a jak biegnę, to ich nie czuję.

Wytrzymałość: moim zdaniem porównywalna z innymi typami "normalnych" skarpet (nie mam żadnych skarpet CEP czy Compressport to Ci nie porównam).

Moim zdaniem: za 20 pln warto kupić, gdyby nawet nie działały to wydatek nie jest przesadnie duży a nadadzą się na zimę

miałem takie z pierwszego rzutu i drugiego oba inne. Te pierwsze nieco grubsze, drugie cienkie. Obie pary przetarły się albo na palcach albo gdzieś na pięcie spowodowane chyba tym że bardzo ciężko się je zakłada. Kompresja? hmm... porównując do obecnych opasek compressportu to mogę powiedzieć, że te lidlowskie mają tylko i wyłącznie funkcje wysokich skarpetek bo na pewno nie sciskaja tak jak powinny.

Mam 2 pary z zeszłorocznej kolekcji- na skurcze podczas rekreacyjnej gry w siatkówkę pomogły, mam dość masywne łydki i nieźle je opinają, choć nie mam porównania ze skarpetami pokroju CEP czy Compressporta. Koło prawdziwej kompresji medycznej to one pewnie nawet nie stały

na jednych będą działać bardziej (większa łydka) na innych mniej (szczupła łydka). Profesjonalne opaski dopiera się na podstawie obwodu łydki, te z lidlą tylko wg rozmiaru stopy

Kupiłem wczoraj skarpety w Lidlu. Byłem około południa, zostały już tylko rozmiary 39-40 i 45-46, (noszę 43). Kupiłem po jednej parze, założyłem te mniejsze (39-40) i rozmiarowo są dobre. To są skarpety typowo do biegania czy ogólnego chodzenia? Nie wyczytałem nigdzie oprócz tego tematu o ich zastosowaniu
Mam małą łydkę, opinania praktycznie nie czuję.

Jeszcze przy temacie Lidla - używa/-ł ktoś ich taśm kinesio? Są teraz dostępne również w ciekawej cenie i zastanawiam się nad kupnem. Do tej pory jak było trzeba miałem tasmy firmy Rea - bardzo z nich zadowolony jestem. Jak ktoś ma z Lidla proszę o uwagi

Kompresje dopiera się na podstawie obwodu łydki a nie rozmiaru stopy Dlatego to co lidl nazywa skarpetami kompresyjnymi trzeba nazwać po prostu podkolanówkami

Dokładnie:)

Beck`s pisze:Kupiłem wczoraj skarpety w Lidlu. Byłem około południa, zostały już tylko rozmiary 39-40 i 45-46, (noszę 43). Kupiłem po jednej parze, założyłem te mniejsze (39-40) i rozmiarowo są dobre. To są skarpety typowo do biegania czy ogólnego chodzenia? Nie wyczytałem nigdzie oprócz tego tematu o ich zastosowaniu
Mam małą łydkę, opinania praktycznie nie czuję.

Jeszcze przy temacie Lidla - używa/-ł ktoś ich taśm kinesio? Są teraz dostępne również w ciekawej cenie i zastanawiam się nad kupnem. Do tej pory jak było trzeba miałem tasmy firmy Rea - bardzo z nich zadowolony jestem. Jak ktoś ma z Lidla proszę o uwagi

Co do taśm to znajomy używa i chwali sobie. Mówi, że nie odbiegają jakością od innych droższych.

Tak, z tym się zgadzam co do rozmiarów łydek, jednak zastanawia mnie jak musi wyglądać na mnie rozmiar 45-46
Oddam drugą parę, gdyż te są bardzo średnie.

Nad taśmami się zastanowię, bo ciekawi mnie właśnie użytkowanie - czy długo wytrzyma klejenie.

Beck`s pisze: Nad taśmami się zastanowię, bo ciekawi mnie właśnie użytkowanie - czy długo wytrzyma klejenie.

Jak dobrze kleisz, czyli na suche i aktywujesz klej potarciem to wytrzymują. Są ok.
Pzdr
T

Pytanie do użytkownika spens.
Przeglądam na forum różne wątki i natrafiłem na Twój. Masz podobne wyniki do moich i zastanawiam się jak wygląda Twój tygodniowy trening? Jakie masz oczekiwania na ten rok ?
Miło będzie jak się podzielisz swoimi spostrzeżeniami lub planami.

marion0 pisze:Pytanie do użytkownika spens.
Przeglądam na forum różne wątki i natrafiłem na Twój. Masz podobne wyniki do moich i zastanawiam się jak wygląda Twój tygodniowy trening? Jakie masz oczekiwania na ten rok ?
Miło będzie jak się podzielisz swoimi spostrzeżeniami lub planami.

Hej Plany na ten rok to przede wszystkim zdobycie Korony Polskich Półmaratonów (Poznań, Białystok, Grodzisk, Piła, Gniezno)
Jeśli chodzi o wyniki to zbliżyć się do 21min na 5km, zejść poniżej 43-44min na dychę i zbliżyć się do 1:40 w halfie.

Treningi to różnie ale najczęściej to w tygodniu wygląda to tak:
Pn - długie wybieganie ok 16-19km w tempie zbliżonym do startowego, ewentualnie do 10-15sek wolniej na km od startowego
wt - wolne
sr - 8-10km interwaly i tutaj różnie
cz - spokojny bieg z moim klubem, przeważnie ok 15km w tempi od 5:20-6:00
pi- wolny
so- start w parkrunie na 90-100%
nd - wolne

Srednio staram się wybiegac od 45-60km tyg

zapraszam na moje konto na Instagramie - tam znajdziesz wiecej informacji lub na endomondo gdzie mozesz podejzec moje treningi