Forum Bieganie.pl

Witam,
Przymierzam się do zakupu basa biodrowego. Obecnie posiadam pas z Lidla na jeden bidon, chyba 650ml i niby jest kieszonka, ale nie wcisnę tam żadnego żelu energetycznego. Chciałbym kupić pas najlepiej z dwoma bidonami 500-600ml, aby był dobry na długie, letnie wybiegania i na maraton, na który szykuję się w maju. Zależy mi również na tym, aby miał on kieszonkę, do której wejdą chociaż 3 żele energetyczne.
Znalazłem takie dwa pasy:
http://sklepbiegowy.com/?md=products&id ... oCeWLw_wcB
http://www.decathlon.pl/pas-z-2-bidonam ... 12250.html

Posiada ktoś może jakiś z tych dwóch, albo inny, który mógłby polecić i podzieli się informacją, co można schować w kieszonce?
Z góry serdecznie dziękuję,
pozdrawiam.

Kiedyś napisałem na swoim blogu parę zdań na temat wyboru pasa:

http://janekowalski.blogspot.com/2014/1 ... bidon.html

może będzie to dla Ciebie pomocne.

Kalenji pas bym raczej odpuścił, odnoszę wrażenie ze on ma nieco elastyczny pasek co mi np. przeszkadza. Dwa - szybka regulacja, tam jest chyba jakiś dziwny rzep. Inna sprawa - czy na pewno potrzebujesz na maraton aż dwa bidony 500ml? Do pasa zawsze możesz doczepić mniejsze bidoniki, wydaje mi się ze 1l nawet latem, przygotowując się do maratonu to za dużo noszenia.

ps w gosport widziałem ostatnio w promo ciekawy pas Asics, za 49pln - dobrze jest przymierzyć pas przed kupnem.

Na maraton pewnie bym nie potrzebował, bo można dolać. Na letnie wybieganie mogłoby się ewentualnie przydać. Zawsze jeden bidon można zostawić w domu, a chyba warto mieć drugi w pogotowiu.

http://www.decathlon.pl/pas-z-2-bidonam ... 12244.html

Ja mam tą wersję i przetestowałam je na kilkuset kilometrach rowerem. Jak mi wody brakło to zatrzymywałam się po prostu w sklepie, uzupełniałam zapas i luz. Pas zdecydowanie spoko, fajnie się trzyma nawet na takich drobnych osobach jak ja. Co do kieszeni to spokojnie do niej mieściłam Samsunga Galaxy S3, kartę płatniczą i z jeden czy dwa klucze [cały pęk raczej nie wchodzi w grę, bo przestrzeń kieszonki wykorzystywałam do maksimum]. Teraz mam Samsunga Grand Prime i specjalnie sprawdziłam i też się mieści dając mały zapas na wepchnięcie ewentualnie karty płatniczej, bo klucze już raczej nie wejdą.

Sporadycznie biorąc do biegania latem jak jeszcze coś tam truchtałam też nie miałam żadnych zastrzeżeń. Zamawiałam przez neta bez przymierzania, więc jak widać można spasować wszystko do swojego rozmiaru.

Zdecydowanie salomon.

Nie ma sensu porównywać jazdy rowerem z pasem i biegania z pasem. Pas biegowy ma być na sztywnym pasie inaczej będzie się w biegu nieprzyjemnie przemieszczał, a już na pewno będzie "szedł" do góry na osowatych taliach biegaczek.

Kup taki pas jaki Ci się podoba, byle dobrze leżał, można go szybko w biegu wyregulować (bez użycia i siły) i zapewniał szybki i wygodny dostęp do bidonu.

Salomon wygląda zachęcająco, asics też. Ja mam nike od 5 lat jestem z niego zadowolony. Jest na 1 bidon 500-600ml, dodatkowo doczepiam jak czuję potrzebę 2 małe bidony po 110ml bodajże. Jeżeli chcesz na 2 duże bidony to kup taki i niech Ci służy jak najdłużej.

Pas do biegania to zupełnie inna bajka, miałem kiedyś pas na dwa małe bidony z Decathlonu z kieszonką pośrodku, pierwsze wrażenie super bo nie ciążył na jedną stronę jak jeden pół litrowy ale podczas biegu przesuwał się i skakał, że nie dało się normalnie biec. To była wersja z elastycznym paskiem, była też ze sztywnym, może lepsza ale już nie próbowałem. Salomon to jednak poziom wyżej.

Ok dzięki serdeczne, chyba jednak zdecyduję się na tego Salomona, sklep biegowy mam po drodze na uczelnię, więc będzie możliwość przymierzenia.

Pozdrawiam!

Korzystając z okazji, ma ktoś może takie coś: ADIDAS pas NERKA do biegania Z BIDONAMI saszetka. Kupiłem i jest problem. W czasie picia z boku ustnika cieknie i wylewa się na twarz. Jest może na to jakiś sposób ?
http://allegro.pl/adidas-pas-nerka-do-b ... 36772.html

Reklamacja.

Swego czasu napisałem krótką recenzję pasa Salomon Energy Belt. Niestety Salomon poległ jeśli chodzi o wygodę, zwyczajnie uwierał mnie w plecy. Asics pod tym względem był wygodniejszy, dodatkowo miał większe bidony.

Jakościowo obydwa są znakomite, choć Salomon zrobił na mnie dużo lepsze wrażenie.

Pozdrawiam Grzesiek z fitnonstop.pl