Forum Bieganie.pl

Witam,mam 19 lat,biegam amatorsko od ok.3 lat z przerwami. Obecnie używam Nike lunarglide 4,ale najwyższy czas na zmianę ( coraz gorszy stan obuwia).

Mam dostęp to paru par butów w lepszej cenie,prosiłbym o pomoc w wyborze. Do tej pory lunary sprawowały sie dla mnie bardzo dobrze. Biegam głównie srednie dystanse do 10km,czasami sie zdarzy troche wiecej. Chce skupić się trochę na treningach pod krótsze dystanse (400 czy 1000). Biegam po twardej nawierzchni (chodniki,asfalt czy bieżnia do lekkiej )
Butki:
- Nike Lunarglide 5 lub 6
- Nike Lunereclipse 4
- Nike Zoom vomero 9
- Nike Free Flyknit 4
- Nike Flyknit Lunar 2
- Mizuno Wave Ultima 7
- Adidas Revenge Boost 2

Co możecie polecić?


Pozdrawiam ^^

Nike Zoom vomero 9,,,nie wnikając w szczegóły

Vomero

Z tych które wymieniłeś Vomero na pewno bym odrzucił. Sam w nich kiedyś biegałem. Ciężki mało dynamiczny but z nadmierną ilością amortyzacji...
Obecnie używam free flyknit i jestem bardzo zadowolony. Ja bym wybrał te buty.

Energy boost.

energy b moim skromnym zdaniem nic nie daje wiec model starszy i tańsze
free flyknit, to super ładny szybszy od vomero ,ja posiadam już trzecią parę właśnie dotarła [dzisiaj] oczywiście vomero posiada większą amortyzację a mi na tym bardzo zależało i oczywiście odpowiednie dla mojej biomechaniki stopy.Jeśli jedna para obuwia to kompromis duży ?!

krasnoludek6 pisze:energy b moim skromnym zdaniem nic nie daje wiec model starszy i tańsze
free flyknit, to super ładny szybszy od vomero ,ja posiadam już trzecią parę właśnie dotarła [dzisiaj] oczywiście vomero posiada większą amortyzację a mi na tym bardzo zależało i oczywiście odpowiednie dla mojej biomechaniki stopy.Jeśli jedna para obuwia to kompromis duży ?!

Zastanawiałem się ze na flyknit free, głównie ze względu na desgin. Możesz powiedzieć więcej jak się w nich biega? A może umiesz porównać do wsponanianego Energy boost, który uważam za najlepszy but treningowy w jakim biegałem.

tak bardziej moge powiedzieć o vomero ,ale flyknit free są lżejsze w odczuciu na nodze i mniej zabezpieczające a vomero duża amortyzacja i duże wsparcie,bostery uważam za dobre buty treningowe tylko treningowe --masz racje że są dobre .Wcześniej była mowa o bieganiu po twardym więc dlatego mówię o vomero z możliwością startowania z zawodach,ale to tylko moje subiektywne zdanie niechcę się wymądrzać

Vomer a Free to buty z dwóch końców półek. Zdziwiło mnie w Twoim zestawieniu znalazły się tak skrjane rodzaje obuwia.
Vomero to jest but mocno amortyzowany, według mnie przeznaczony dla biegaczy biegających z pięty, raczej na dłuższe dystanse, mało dynamiczny. Czasami zdarzy mi się ja założyć na trening, na pierwszych km mam uczucie, że te buty mi przeszkadzają.
Free natomiast jest lżejszym butem jak dla mnie dynamiczniejszym raczej dla biegaczy lądujących na śródstopiu. Do tego są bardzo wytrzymałe.

Na temat innych wymienionych przez Ciebie nie wypowiem się bo nie miałem z nimi nic wspólnego