Forum Bieganie.pl

Czy cholewka w tych butach (Supernova/Energy boost ATR) jest dużo gęściej tkana niż w wersji ze zwykłym bieżnikiem? Czy to taki "kondom" jak Gore-tex czy coś pomiędzy?

Goretexu zawyczaj nie widzisz. Chyba jest gęstsza, ma być cieplejsza.

w Energy Boost jest zdecydowanie więcej silikonowej siatki na powierzchni - co powoduje, że mniej nasiąka niż standard, ale też ten i tak dość ciasny but, jest jeszcze mniej "rozciągliwy". Ale bieżnik jest bardziej agresywny i to spory plus. Supernowa nie wiem - ale powinno być podobnie.
Nie ma żadnych membran, powłok typu shield, itp...

Mam Glide Boost 6 ATR. Cholewka jest z membraną Climaheat, podeszwa z gumy Continental z bardziej agresywnym bieżnikiem.
Plusy: bieżnik (o wiele bardziej przyczepny), idealny na miejską zimę. W teren klocki są zbyt gęste i zbyt niskie.
Minusy: membrana (ciepła ale słabo oddycha) i sztywność (dużo większa niż w zwykłych Glide'ach).
Reasumując: w tej wersji osobiście drugi raz bym ich nie kupił. Nogi po treningu w tych butach mam i tak mokre, a przyczepna podeszwa tego nie rekompensuje. Większa sztywność też jest w moim mniemaniu sporą wadą, szczególnie w połączeniu z Boostem.
Gdyby te buty występowały w wersji bez membrany i kosztowałyby połowę ceny sklepowej - wtedy ewentualnie bym się zastanowił

n0mad pisze:Mam Glide Boost 6 ATR. Cholewka jest z membraną Climaheat, podeszwa z gumy Continental z bardziej agresywnym bieżnikiem.
Plusy: bieżnik (o wiele bardziej przyczepny), idealny na miejską zimę. W teren klocki są zbyt gęste i zbyt niskie.
Minusy: membrana (ciepła ale słabo oddycha) i sztywność (dużo większa niż w zwykłych Glide'ach).
Reasumując: w tej wersji osobiście drugi raz bym ich nie kupił. Nogi po treningu w tych butach mam i tak mokre, a przyczepna podeszwa tego nie rekompensuje. Większa sztywność też jest w moim mniemaniu sporą wadą, szczególnie w połączeniu z Boostem.
Gdyby te buty występowały w wersji bez membrany i kosztowałyby połowę ceny sklepowej - wtedy ewentualnie bym się zastanowił

Dzięki z pomoc.
Odpuściłem atr.
Kupiłem Brooks Cascadia. Wczoraj przeciorałem je 17km po błocie, wodzie i asfalcie i sprawdziły się - póki co - rewelacyjnie. Pierwszy (odkąd biegam w butach z "boostem") raz z radością wróciłem w piasek z asfaltu. Nie wiem czy to efekt "nowości i inności", czy też wyklepania (już) po 1,5 tys km pianki w Adidasach, ale nawet na asfalcie jakoś żwawiej się biegło. Sądzę, że to ten pierwszy powód, ale jest to do zweryfikowania... już dzisiaj.

n0mad pisze:Mam Glide Boost 6 ATR.
Gdyby te buty występowały w wersji bez membrany i kosztowałyby połowę ceny sklepowej - wtedy ewentualnie bym się zastanowił

A nie myślałeś o Response TR Boost? one chyba membrany nie mają...
http://www.adidas.pl/buty-response-tr-boost/S41896.html