Forum Bieganie.pl

Hej,
Nie znalazłem podobnego tematu (jedynie o kolcach na bieżnię), więc pozwalam sobie takowy założyć.
Przechodząc do sedna jakiś rok, dwa temu oglądałem na C+ magazyn o bieganiu. Tam pan prowadzący wraz z panem biegaczem pokazywał jak fajnie można stuningować swoje buty do biegania na buty do biegania po śniegu poprzez wkręcenie w podeszwę zwykłych wkrętów do drewna, blachy czy czego tam użył. Chciałem dopytać czy ktoś z Was to praktykował? Biegam po trasie której nikt nie odśnieża i po ostatnich roztopach i późniejszych mrozach z opadami biegam po zbitym śniegu pod którym kryje się gruba warstwa nierównego lodu. Wydaje mi się, że takie coś mogłoby zdać egzamin. Jak uważacie?

Ja ostatnio kupiłem, w sumie z przypadku, nakładane kolce na buty z biedronki za 11zł chyba.

http://www.biedronka.pl/pl/product,id,1 ... ce-na-buty

Teoretycznie już ich nie ma w ofercie ale w niektórych sklepach jeszcze można je znaleźć.

Raz ich użyłem przy bieganiu w takim zmrożonym śniegu i było całkiem spoko, zdały egzamin a 11zł to mała kwota.

Co do tych wkrętów to ostatnio katekate wklejala na forum efekt swojej pracy. Była chyba zadowolona no i nie skarżyła się aby coś sobie potłukła czy ubiła więc wkręty zdały raczej egzamin. Butów też to jakoś szczególnie nie niszczy, jeśli wkręty oczywiście nie są zbyt długie:) Zresztą pewnie niedługo sama wpadnie się pochwalić :P

Nie wiem w czym biegasz, ale w wiekszosci wypadkow mozesz smialo stuningowac buty i wkrecic srubki.

Optymalnie kup takie 8 mm i wkrec do polowy. Wbrew pozora wcale nie musi ich byc az tak sporo by cie zatrzymac na oblodzonych odcinakch. Ja w tak "udoskolonej" wersji asics'ow przebieglem dwie zimy.
W finale przesiadlem sie na ice-bugi kupione na jakiejs przecenie bo na krosach po odcinkami ze sniegu szybko mialem mokro w bucie.

Wkręcanie śrubek w podeszwę. Ja chyba oczom nie wierzę. Kup sobie albo icebugi jak kolega wyżej napisał albo Salomony. Szkoda butów na takie eksperymenty.

widać manfred, że nigdy nie próbowałeś tak się robi i to działa, wyluzuj.

Profilone:
Zobacz np. tutaj
viewtopic.php?f=1&t=44711&hilit=asics

Qba Krause pisze:widać manfred, że nigdy nie próbowałeś tak się robi i to działa, wyluzuj.

No cóż nie próbowałem bo pewnie zalezy mi na środowisku i nie chce śrubek po szlaku zostawiać

tak, pewnie ci zależy.

harlan pisze:Co do tych wkrętów to ostatnio katekate wklejala na forum efekt swojej pracy. Była chyba zadowolona no i nie skarżyła się aby coś sobie potłukła czy ubiła więc wkręty zdały raczej egzamin. Butów też to jakoś szczególnie nie niszczy, jeśli wkręty oczywiście nie są zbyt długie:) Zresztą pewnie niedługo sama wpadnie się pochwalić :P

czuję się wywołana do tablicy



wkręcam co roku, jak spadnie śnieg
a potem wykręcam
jestem zadowolona, buty stare, to im nic już nie zaszkodzi

Opływowa śrubka w jaki sposób ma spełnić swoje zadanie?

była opływowa do czasu wyjścia na asfalt, troszkę się starła i teraz pięknie trzyma akurat takie wkręty miałam w szufladzie, rok temu biegałam z płaskimi, też było OK

manfred pisze:Opływowa śrubka w jaki sposób ma spełnić swoje zadanie?

Na pewno działa lepiej niż tradycyjna gumowa podeszwa...

akurat faasy w/g mnie najlepiej trzymają się na wyślizganym śniegu, nawet bez wkrętów, to dobre buty na zimę

manfred, postaraj się jeszcze zdyskredytować myk, którego nie próbowałeś :D