Strona 1 z 2

Ubiór na zime

: 02 sty 2016, 23:50
autor: spik3r
Witam. Tak jak w temacie, odnośnie mojej osoby.

Dziś biegałem wieczorkiem - na termometrze -12 stopni, a więc zimno.
Założyłem leginsy - http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 12442.html
Bluze - http://www.decathlon.pl/bluza-do-biegan ... 12452.html
Wiatrówke - http://www.decathlon.pl/kurtka-do-biega ... 84388.html
Rękawiczki - http://www.decathlon.pl/rkawiczki-do-bi ... 51254.html
Czapka - http://www.decathlon.pl/czapka-do-biega ... 16088.html

Powiem Wam, że zmarzłem, mocno w ręce, w twarz przeokropnie i ogólnie ciepło nie było, raczej zimno.
Zastanawiam się w takim razie co dokupić, pod te leginsy zakładać coś takiego ?

Gdzieś w szafie powinienem mieć coś takiego:

http://www.decathlon.pl/kalesony-narcia ... 27809.html
http://www.decathlon.pl/koszulka-narcia ... 43536.html

Proszę o porady bo mieszkam w Białymstoku i u Nas raczej ciepło w zime nigdy nie jest. Pozdrawiam, Karol.

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 00:35
autor: mario_79
Witaj,

ja na leginsy zakładam obecnie jeszcze spodnie dresowe, lub zestaw kalesony termo + spodnie dresowe.
Pod bluzę na pewno trzeba było jeszcze założyć koszulke termo i na wszytko dopiero kurtkę.
No i na głowę ja jak jest mróz zakładam kominiarkę.

Dzisiaj wieczorem było u mnie w Gdańsku tylko -8 ;) biegałem z w/w zestawem i było naprawdę ok. Tylko rękawiczki jeszcze miałem grubsze niż Ty.

IMO jakbyś do powyższego zestawu dołożył tą bieliznę którą masz w szafie byłoby ok.

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 00:46
autor: Kangoor5
Zgadzam się, spróbuj z bielizną dodatkowo.
Do tego niezbędna wydaje się kurtka przeciwwiatrowa - podstawowa część ubioru biegacza na 3 pory roku.
W dresach nie biegam bo nie lubię. Kilka razy przy tych -20 zakładałem jeednak na wierzch dodatkowo spodenki, co chroniło tylną część przed odmrożeniami.
Rękawiczki - gdybym w takich wyszedł biegać w tej temp, było by cienko. Sam musisz wypróbować, jak grube potrzebujesz. na mrozy najlepiej jakieś z windstoperem albo membraną. Wczoraj biegłem nawet w takich założonych na cienkie, podobne do twoich. Ale to już było w dłonie bardzo ciepło.
Kominiarki jeszcze na bieganie nie zakładałem. W te kilka dni silnych mrozów smaruję twarz grubo wazeliną kosmetyczną. Nie marznie.

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 01:12
autor: spik3r
Czyli radzicie bielizne tę co mam pod spód i tyle ??
I to da rade?

Kurtka to ta z żółtym paskiem, to wiatrówka : ) Czy na nią jeszcze mam coś załozyć według Was? Czy ta bielizna spodnie + koszulka z długim rekawem(bielizna termo) i bedize dobrze??

W rekawiczki zainwestuje :)

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 11:14
autor: xmacx3
Wczoraj biegłem Parkrun przy -11 tak:
-koszulka techniczna z jakiegoś biegu
-bluza Kalenji (http://www.decathlon.pl/bluza-ekiden-ni ... 12450.html)
-kurtka Kalenji taka sama
-leginsy krótkie w roli bielizny
-dres (nie szelesty, ale i nie bawełbiany, nie wiem jaki to jest :p )
-na głowie opaska (w czapkach gotuję się podczas biegu)
-komin nasunięty na twarz
-rękawiczki takie same

Oczywiście to było 5km, ale dłuższe dystanse biegam tak samo.

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 16:30
autor: mario_79
spik3r pisze:Czyli radzicie bielizne tę co mam pod spód i tyle ??
I to da rade?

Kurtka to ta z żółtym paskiem, to wiatrówka : ) Czy na nią jeszcze mam coś załozyć według Was? Czy ta bielizna spodnie + koszulka z długim rekawem(bielizna termo) i bedize dobrze??

W rekawiczki zainwestuje :)
Tak IMO będzie ok, chyba z jesteś Zmarźlak ;)

Pod kurtką (mam taką samą wiatrówkę ;) ) bluza i koszulka termo i będzie ok.

Najzimniej Ci będzie w ręce wiem bo mam m.in. te same rękawiczki i zacząłem zakładać grubsze gdy przyszły mrozy ;)

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 16:39
autor: b@rto
Widzę wielu biega podobnie jak ja. Dzisiejszy trening 15,5 km wybieganie - podstawa dla mnie - koszulka termo jako pierwsza warstwa. Dalej bluza Ekiden (ta za 35 zł) i na to kurtka - taka sama jak Wasze, bodajże essential. Różnice - kupiłem lepszą czapkę - zakrywa całe uszy i ma warstwę materiału chroniącego przed wiatrem na czole. No i rękawiczki też te cienkie z deca. :D Do tego jeszcze buff, który naciągałem na usta jak biegłem pod wiatr. I od pasa w dół było elegancko, w sam raz.

Dół - leginsy http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 80370.html i na to spodenki zwykłe, co by jakoś jajca dodatkowo ochronić i też było w miarę. Może gdybym miał dobre dresy do biegania (wszystko co mam obciera mnie szwami) to by było lepiej. Ale naprawdę, ten zestaw był niezły.

Myślę, że koszulka termo sporo dała a reszta to już kwestia samopoczucia. Każdy inaczej odczuje. Są w decu http://www.decathlon.pl/rkawiczki-do-bi ... 12324.html podobno mega dobre.

Re: Ubiór na zime

: 03 sty 2016, 18:00
autor: chemol
Mi jest dobrze jak na razie w legginsach tych co autor, tylko jestem zły, bo ostatnio w starych zrobiła mi się dziura w kroku, ledwo kupiłem nowe, pierwszy raz w nich dziś biegałem i znowu zrobiła mi sie dziura w kroku, a zapomniałem wziąć paragon. Chyba trzeba będzie do krawca dobrego. Poza tym jednak spodnie bardzo ciepłe.
Zakładam jedynie bluzę najtańszą kalenji, wiatrówkę tą co autor, jedynie trochę lepsze rękawiczki, bo za 3-4 dyszki też z kalenji, no i przy -10 po 2-3 km było by ciepło w dłonie. Za to czapkę polecam albo zmienić, albo pod nią jeszcze jakiegoś buffa

Re: Ubiór na zime

: 04 sty 2016, 16:19
autor: spik3r
Kurtka nazywacie tą wiatrówke co mam ? Czy się myle ? : )

W takim razie po ważych wnioskach, poradach stwierdzam, że gdy załozylem bielizne termo pod spod (legi + koszulka z dł. rekawem), jest nadzywaczaj dobrze , tylko troszke cie poce ;/ ta bielizna przy ciele tak nie odprowadza potu super.
Rękawiczki zakladam grubsze, a mam taki z deca komin , na szyje to zakrywam troche usta i twarz. Czapka zwykla, normalna badz z deca.

No i oczywiscie muzyka, bez tego nic :D

Moze chcecie jakimis fajnymi setami sie podzielic itp?

Re: Ubiór na zime

: 04 sty 2016, 21:43
autor: Mama Kin
b@rto pisze:Są w decu http://www.decathlon.pl/rkawiczki-do-bi ... 12324.html podobno mega dobre.
one na teraz są za zimne :ojnie:

Re: Ubiór na zime

: 04 sty 2016, 21:55
autor: b@rto
Myślę, że to zależy od człowieka - dla mnie było ok przy -15 nawet przy tych najtańszych, najcieńszych. Także uważam, że dla mnie te z dodatkową ochroną byłyby bardzo dobre. Ale jak komuś marzną ręce i tak, to rzeczywiście może być za zimno.

Re: Ubiór na zime

: 04 sty 2016, 23:10
autor: Mama Kin
no tak, każdy marznie inaczej. ja teraz zakładam cienkie pod spód, a na wierzch polarowe, ale dzisiaj w takiej kombinacji było mi za zimno.

Re: Ubiór na zime

: 09 sty 2016, 22:17
autor: herson
Nowy Rok, -12:
- podkoszulek bez rękawów http://www.sklepbiegacza.pl/odziez/mesk ... cgodKqMF4Q ale mam również inny, zupełnie niemarkowy za 30zł z przesyłką z allegro i szczerze powiedziawszy, nie widzę różnicy
- koszulka z długim rękawem
- kurtka Dobsom R-90 Winter
- gacie 3/4 ( jakiekolwiek, jak za zimno, zakładam jeszcze spodenki startowe żeby klejnoty nie zmarzli )
- buff i czapeczka z daszkiem na głowę

Nie pamiętam kiedy ostatni raz założyłem bluzę, a w/w kurtkę tylko od -10 i mniej. Powyżej robi się gorąco i zakładam 10 letnią wiatrówkę Newline. Swoją drogą, w międzyczasie musiałem kupić jeszcze jedną, bo na kilkudniowy wyjazd zapomniałem jej zabrać. Nie chciałem iść w koszty, bo jakościowo nawet te najlepsze ustępują "starej".

Nie ma reguły, każdy musi sprawdzić co mu najbardziej odpowiada, tym bardziej, że odczucia podczas 30-40min, będą zupełnie inne niż po 1,5h

Re: Ubiór na zime

: 10 sty 2016, 15:36
autor: Robert
herson pisze:Nie ma reguły, każdy musi sprawdzić co mu najbardziej odpowiada, tym bardziej, że odczucia podczas 30-40min, będą zupełnie inne niż po 1,5h
To na pewno racja, ze odczuwanie zimna to kwestia indywidualna - mnie na pewno byloby za zimno, gdybym na mroz wyszedl ubrany tak, jak Ty to opisujesz.

Natomiast troche mnie zdziwil ten fragment o spodniach:
herson pisze:Nowy Rok, -12:
- gacie 3/4 ( jakiekolwiek, jak za zimno, zakładam jeszcze spodenki startowe żeby klejnoty nie zmarzli )
Wielokrotnie czytalem, ze nalezy unikac "wystawiania na zimno" sciegna Achillesa - ponoc kwestia wytracania sie wtedy krysztalkow kwasu moczowego (cokolwiek to znaczy...), co w efekcie moze byc mocno szkodliwe / bolesne, wiec osobiscie (dmuchajac na zimne...), staram sie jednak wtedy zakladac dlugie spodnie / dluzsze skarpety.

A Ty, biegajac tak z golymi lydkami, na dwucyfrowym mrozie - nigdy nie miales tego typu problemow?

Re: Ubiór na zime

: 10 sty 2016, 15:52
autor: herson
Dorzuć do tego czasami zmrożony śnieg, błoto czy ogólną wilgoć w lesie - nie, nie mam problemów.
Problemy z achillesem miałem ładnych parę lat temu, całe szczęście, odeszli.
Co do kryształków kwasu moczowego ( cokolwiek to znaczy ) - nie zauważyłem :oczko:
Ostatnio bolało, ale winą obarczyłem buty z wysoką piętą w których od niedawna chodzę i 3 tygodnie przerwy od biegania.
Mając na uwadze powyższe, 3 dni biegowe z rzędu w minimusach i trailrocach, spowodowały niemałe zakwasy w łydkach ( nie zauważyłem, żeby to był ból samego achillesa ).

Ciebie zdziwił fragment o krótkich spodniach, mnie zadziwia fakt, że niektórzy nawet w zimie, potrafią biegać w sandałach :taktak: