Forum Bieganie.pl

Witam.

Kolejna zapewne odsłona serialu pt. "Jaki zegarek do biegania? "

Planuję zakup zegarka z GPS…będę kupował zegarek…i tyle obecnie wiem.

Miliony przejrzanych stron, tysiące obejrzanych filmików na YT, dziesiątki rozmów ze znajomymi i…nie wiem który kupić.

Firmę wybrałem – Garmin.

Problemem jest model. Pułap cenowy to maksymalnie do 1300 złotych czyli FR225.
Nie mam jednak pewności czy jest mi dokładnie on potrzebny.
Minimum to FR15.
Rozpatruję wszystko co pomiędzy nimi jest możliwe.

Czego potrzebuję:

- pomiar dystansu
- pomiar tempa ( nie potrafię biegać równo a chciałbym się nauczyć )
- alarm tempa ( żeby nie robić tego co już powyżej napisałem :D )
- automatyczne podawanie czasu i tempa ostatniego kilometra ( nie biegam na stadionie więc co 1 km mi pasuje )
- żeby pokazywał mi bieżące tempo i dystans najlepiej na jednym ekranie ( mógłby pokazywać jeszcze czas całego treningu )
- żebym nie musiał zrzucać danych po każdym treningu tylko tak raz na dwa tygodnie ( biegam 3-4 razy w tygodniu)
- żebym mógł zacząć korzystać z planów biegowych bo na chwilę obecną to biegnę do celu na zasadzie jak najszybciej
- monitorowanie dziennej aktywności ( niekoniecznie ale mogłoby być )
- żeby w czasie startu pokazywał teoretyczny czas ukończenia założonego dystansu ( żebym wiedział czy dam radę skończyć w jakimś określonym czasie )
- czy potrzebuję pomiar pulsu? ( nie mam pojęcia, bo jeśli nie to FR225 mi raczej nie potrzebny)

Ratunku! Pomocy! a przede wszystkim porady.

Jeśli chodzi o tempo to prawie każdy zegarek ma z tym problem, tzn dane są z lekkim opóźnieniem co powoduje, że ciężko biegać na założone tempo. Rozwiązaniem jest dokupienie footpoda do zegarka.

Jeśli chcesz wydać taką kasę to lepiej by zegarek miał pas do pomiaru tętna, może to być przydatne w niektórych planach treningowych gdzie będzie trzeba biegać na określoną strefę tętna.

Jęśli chcesz by zegarek mierzył dzienną aktywność to tylko i wyłącznie fr225, jeśli nie jest to niezbędne to myślę np o 220 powinien sprostać Twoim oczekiwaniom.

W grę zasadniczo wchodzą obecnie:

FR 25
FR 220
FR 225
FR 310xt
FR 620 ( tylko dwie stówki więcej niż 225 :D )
FR 910xt (jest pomiędzy 225 a 620 )

Sześć modeli to już i tak progres z 12 :D

Chodzi o to żeby nie zmieniać za pół roku. Taki który starczy mi na co najmniej 3 lata gwarancji.
I będzie się nadawał do rekreacyjnego biegania i startów.

A do monitorowania aktywności w ostateczności mogę potem dokupić FR15 albo jakąś opaskę.
Ten pierwszy potrzebuję na kilka lat.

No ja mam 310xt (310 i 910 to zegarki do triathlonu, ten pierwszy obsluguje rower i bieganie, a 910 jeszcze plywanie)

Mnie 310 przekonała dużym ekranem, 4 pola danych na jednym ekranie (zegarek jest wiekszy ale mi to nie przeszkadza, jest to typowy zegarek treningowy, brak funkcji zegarka na codzien), dlugi czas pracy baterii, ok 16-18h co daje ladowanie 2x na miesiac. Mozliwosc wgrania kursu i zegarek cie po nim prowadzi, mozliwosc powrotu do pkt startu, osobny profil na rower Jesli chodzi o minus to dla mnie zgrywanie treningów, przestazaly system ant+ brak np bluetootha

Ale ma wiecej plusów niż minusów, do biegania ma wszsytko co tylko moze sobie biegacz wymyslec no i cena, do wyrwania nowka z 3 letnia gwarancja za mniej niz 800zl czyli przy twoim budzecie mozesz kupic jeszcze sobie opaske do aktywnosci

Gdybyś miał wybrać:

225 czy 620

to zdecydowałbyś się na?

Nie wiem Musiałbym poczytać czym te zegarki się róznią.
620 jest na pewno klasę wyżej od 225 który ma pomiar z nadgarstka plus funkcje sledzenia aktywnosci, tego nie ma 620.

Dla mnie jeszcze zagadką jest pomiar z nadgarstka, szczególnie w zimie kiedy to zegarek ubieram na bluzę i mam cały czas do niego dostęp. 225 musi cały czas być na ręce wiec jak będzie trzeba coś sprawdzić na nim to trzeba podwijać rękaw, słabo to widzę

Z tego co "obczytałem w internetach na forumach" 225 może działac z normalnym paskiem HRM.
Ale chyba nie ma alarmu zakończonego biegu czyli że nie "drze japy" po minięci docelowego dystansu czy spalonych kalorii.
Tak mi się wydaje.

Bo 225 z HRM to ta sama cena co 620 z HRM co oznacza że tak jakby te same pieniądze.

I który lepszy by mnie interesowało.

620 w kombinacji z HRM-Run doda informacje o dynamice biegu czyli kadencji, oscylacjach pionowych i czasie kontaktu z podłożem. Dodatkowo ma obliczanie VO2max, race predictora i asystenta odpoczynku (które w zasadzie można olać - VO2max mocno zawyża, a na jego odczytach opiera się race predictor. Według zegarka powinienem polecieć maraton w 2:56, gdzie przy 3:10 najprawdopodobniej bym poległ. Asystent to samo - pokazuje co mu się podoba, i w ogóle go nie słucham). Jeśli więc nie zależy ci na dynamice biegu, to nie masz co dokładać dodatkowej kasy do 620.

Czyli używasz 620?

Półmaraton przebiegłem w tym roku w 2:02:49 w "słonecznej" Pile.

Biegam od "dawna" czyli od połowy czerwca tego roku.

Na chwilę obecną mam zamiar biegać nadal ale dla pewności wolę dołożyć sobie motywator w postaci: Tyle za zegarek zapłaciłem nie ma yhm yhm idę biegać. tak na wszelki wypadek.

Szukam więc czegoś na minimum 3 lata. Tak jak w sklepach jest gwarancja. Gotówki nie wykładam bo wolę zakupić za nią rajtki, kurtki i takie rzeczy bo już za zimno powoli na bieganie w spodenkach z Lidla i koszulkach z Biedry :D a to sobie na ratki wziąć więc tak naprawdę te 200-300 złotych różnicy mi nie robi...zwłaszcza że w lipcu najlepszym wyborem dla mnie był FR15 :D

Używam Fenixa2, który ma te same funkcje co 620 + multisport, funkcje ABC, i inne pierdoły.
Tak naprawdę jeżeli nie chcesz realizować jakichś mega skomplikowanych planów treningowych to i FR15 czy Polar m400 wystarczy. Nie wyczyszczą też zbytnio portfela, bo to ta niższa półka cenowa. Jeśli chcesz zainwestować więcej na dłuższy okres czasu, z gwarancją ze nic ci w czasie użytkowania nie zabraknie to zarówno 220 jak i 620 spełnią swoje zadanie. Pytanie tylko czy faktycznie tego potrzebujesz. Ale na to musisz sobie sam odpowiedzieć.
Ja bym wziął 220 w takiej sytuacji.

Ja używam 310xt i jestem z niego zadowolony.

Jeżeli chcesz się nauczyć biegac równo, to trasa z oznaczonym kilometrażem bardzo szybko nauczy Cię czuć tempo. Zegarek z GPS w mojej opinii bardziej w tym przeszkadza niż pomaga.

Hej, jakbyś chciał sprawdzić jak działa 310 to ja mam uzywany do odsprzedania