Forum Bieganie.pl

Witajcie !
Temat jak jeden z tysiąca jeżeli ktoś ma jeszcze cierpliwość aby na to odpowiadać to będę wdzięczny za pomoc.

Czy możecie polecić buty do 300PLN dla osoby biegającej 2-3 razy w tygodniu dystans 5-7km. Waga 81kg wzrost 175.
Dodam bieganie po alejce asfaltowej w parku + okres zimowy bieżnia na siłowni.

Dodaje zdjęcia butów w których chodzę aby sprawdzić ustawienie stopy.

D

Zmniejsz zdjęcia to po pierwsze. Druga sprawa - po co wstawiasz zdjęcie tych butów ?

kup buty WYGODNE

a jeżeli chcesz, aby ktoś wybrał za ciebie, wtedy kup NB M890 w promocji. tylko rozmiar dobrze wybierz.

WojtekM dzięki za link buty wydają się naprawdę fajne ale niestety nie ma mojego rozmiaru 40,5 - 41 w tym sklepie jest od 41,5
Czy mógłbyś jeszcze coś podobnego polecić?

a jak sprawdzasz rozmiar? skąd wiesz, że potrzebujesz taki? lepiej dobrze przymierz różne marki, jeżeli wcześniej tego nie robiłeś.

buty do biegania wychodzą rozmiarowo trochę inaczej niż buty do chodzenia - przy przymiarce palce mają mieć luz, ale pięta ma trzymać.
przykładowo u mnie zwykłe półbuty do chodzenia to zazwyczaj rozmiar 43. a buty do biegania 44,5.

ponadto sklepy są różne. jeżeli w jednym nie ma twojego rozmiaru, może będzie w innym.

A te buty są w ogóle do biegania? Wydawało mi się, że to bardziej casualowe obuwie na ulice.

Cześć.
Ja biegam dopiero od 5 tygodni więc jestem laikiem ale jedno już wiem na pewno.... Trzeba iść do profesjonalnego sklepu dla biegaczy, gdzie zmierzą ci stopę, każą się przejść, potruchtać... Popytają po czym chcesz biegać, ile chcesz biegać ile kasy chcesz przeznaczyć na buty i dlaczego tak mało Zaproponują ci kilka modeli, po przymierzasz sobie na spokojnie, pobiegasz po sklepie, powiedzą ci w których butach masz lepszą stabilizację, a w których lepszą dynamikę itp. Mi Pani zaproponowała kilka modeli, wszystkie powyżej 500 zł. W jednych wymienili mi wkładki żeby skorygować moją uciekającą stopę do środka (było super ale wkładka kosztowała 199 zł ). W każdym razie nic jej nie mówiłem że dla mnie 530 zł za but to za dużo. Wszystkie przymierzyłem, kazałem sobie napisać modele i rozmiar butów na kartce. Powiedziałem, że nie umiem się jeszcze zdecydować, że poczytam sobie opinie na necie i wyszedłem. W sumie to i tak kupiłem u nich buty tylko że przez internet. Model Mizuni Rider 18. Na sklepie przymierzałem ten model i mieli go w cenie 539 zł tylko że czerwone... Na necie mieli ten sam model tylko w innym kolorze (brzydkim, ale wisi mi to) za 359 zł. A sklep nazywa się SKLEPBIEGACZA. Oj warto czasami dać więcej kasy i cieszyć się po treningu że nic nie obtarło W każdym razie samemu to se można kartofle w Biedronce kupić
Pozdrawiam.