Jaka amortyzacja i drop dla nowicjusza 100kg+
: 31 sie 2015, 13:00
Witam,
zaczynam obecnie przygodę z bieganiem. Ważę troche ponad stówę przy wzroście 175 więc trochę ciała się nazbierało przez siedzącą pracę.
Niestety często po bieganiu lub grze w piłkę halową przez pare dni bolą mnie kostki, czasami kolano albo biodro. Oczywiście mięśnie bolą bardziej, ale ból przechodzi po dniu czy dwóch, natomiast bolące i 'skostniałe' stawy zajmują więcej do zregenerowania. Obecnie biegam z ekidenach 50 i zastanawiałem się czy kupno lepszych butów zmniejszy częstotliwość przypadłości. Staram się biegać do drugi dzień, ale czasami jet to niemożliwe bo nie zdaże sie zregenerować. Na początku myślałem ze poprostu wybiore buty z największą amortyzacją (np asics nimbus - mierzyłem w sklepie ale sa za niskie na podbiciu, kayano dobrze leżały ale są dla pronatorów). Ja mam stopę naturalną, chyba że chodze z obolałą kostką to wykręcam stope na zewnatrz i chodze na jej brzegu
Potem przeczytałem o bieganiu naturalnym. Staram się tak biegać jak tylko tętno pozwala. Biegnąc szybko nie ma problemów, natomiast człapiąc na końcu treningu obciążenia na stawy przy uderzaniu o ziemię sa napewno większe bo pojawia się coraz więcej stawania na pięcie. Z drugiej strony im większa amortyzacja w bucie tym większy drop i większa pokusa zeby biegać z pięty. Czy mogę prosić o poradę jak to wygląda w praktyce u biegających stukilowców? Dodam że wagę mam zamiar zrzucic w mozliwie szybkim czasie
Pozdrawiam,
Birkov
zaczynam obecnie przygodę z bieganiem. Ważę troche ponad stówę przy wzroście 175 więc trochę ciała się nazbierało przez siedzącą pracę.
Niestety często po bieganiu lub grze w piłkę halową przez pare dni bolą mnie kostki, czasami kolano albo biodro. Oczywiście mięśnie bolą bardziej, ale ból przechodzi po dniu czy dwóch, natomiast bolące i 'skostniałe' stawy zajmują więcej do zregenerowania. Obecnie biegam z ekidenach 50 i zastanawiałem się czy kupno lepszych butów zmniejszy częstotliwość przypadłości. Staram się biegać do drugi dzień, ale czasami jet to niemożliwe bo nie zdaże sie zregenerować. Na początku myślałem ze poprostu wybiore buty z największą amortyzacją (np asics nimbus - mierzyłem w sklepie ale sa za niskie na podbiciu, kayano dobrze leżały ale są dla pronatorów). Ja mam stopę naturalną, chyba że chodze z obolałą kostką to wykręcam stope na zewnatrz i chodze na jej brzegu

Pozdrawiam,
Birkov