Forum Bieganie.pl

Ponieważ kolejny rok zapowiada się na uprawianie sportu w zimie chciałbym zakupić porządniejszą bluzę termoaktywną (dotychczas miałem jakieś taniochy Lidl, decathlon albo 4F, ale o ile na krótsze dystanse to jeszcze dało się wytrzymać o tyle po dłuższym czasie to już mokre szmaty były po prostu) ze wstawką/membraną przeciwwiatrową.

Przejrzałem dostępne opcje i na placu boju pozostały:
http://www.mikesport.pl/craft-zero-extr ... zulka.html
http://www.run4fun.pl/hyperwarm-compres ... 3-0-p-3434

Czy ktoś z Was zna te rzeczy (może biegał,testował lub ktoś znajomy ma)? Chciałbym je używać przy temperaturze niższej niż +5 (późna jesień, zima, wczesna wiosna - nie szukam ciucha całorocznego), głównie zgodnie z przeznaczeniem jako 1 warstwa pod koszulkę/bluzę/wiatrówkę. Proszę o opinie + rady, cenowo obydwie mogę mieć za 150-160 pln także bez znaczenia. Na kolor i rozmiar nie patrzymy

Mam obie koszulki. Jak dla mnie to będzie w nich za ciepło przy +5C.

Z Craft Windostopper korzystam gdy jest mniej niż -10C albo gdy wieje jak w Radomiu albo na biegówkach bo tam rozwija się spore prędkości na zjazdach. Jeśli masz wiatrówkę to szkoda kasy na koszulkę z Windstopperem.
Ten Nike Hyperwarm to bardzo ciepła koszulka z jakby "polarową" wyściółką od spodu. Jest bardzo, bardzo ciepła. Korzystałem z niej tylko w Finalndii w temperaturach -20C i mniej. W innych warunkach było mi w niej zbyt ciepło. W naszym klimacie nie założyłem jej nigdy.

Proponowałbym raczej poszukać czegoś takiego:
- Under Armour Heatgear/Coldgear w kroju Compression
- Craft Active Extreeme (bez Windstoppera)

Będzie trochę taniej a w sumie, nie tylko według mnie, nic lepszego na rynku nie ma.

Popatrz co na to Krzysztof Jot, który w szafie ma pewnie ze 2x więcej szmatek niż ja:
https://run4fan.wordpress.com/2014/12/0 ... afa-vol-1/
https://run4fan.wordpress.com/2014/12/1 ... afa-vol-2/

Ok, dzięki za informację w takim razie i cenne linki. Ten UA przejrzę w takim razie, pewnie coldgear też za ciepły będzie to hotgear poszukam. Wiesz może, jak u nich z rozmiarówką? Bo Nike i Craft mam przetestowaną, a z UA nic nie mam.

Tu i tu i tu mam 'M'. UA jest bardziej obcisły od Crafta ale to właśnie kwestia kroju. W sumie z resztą taka koszulka ma być obcisła.

Heatgear nie mają kołnierzyka (przynajmniej ja gdy kupowałem to nie znalazłem z kołnierzykiem). Coldgear można kupić z Crewneck. Podobnie jak Craft Active Extreeme. Pod tym względem to Heatgear średnio nadaje się na wietrzne lub mroźne dni. Natomiast komfort termiczny Heatgear to spokojnie od 0C jest. Może nawet lekkie przymrozki.

Brak kołnierzyka nie jest problemem jeżeli masz koszulkę za stójką albo ciasnym kołnierzem lub taką kurtkę, no albo jeśli komin założysz sobie na szyję.

Kurtki mam ze stójką i najczęściej jak jest wiatr to i tak biorę buffa, także może być bez. A wiesz może, czy na odzież UA zdarzają się promocje (i gdzie takowych szukać ) ?

Coś tam bywa.

Ostatniego Heatgeara kupowałem w kwietniu w mdsports.pl po 119. Coldgeara w sewel.pl za 143 też w kwietniu. W sewel.pl jak zapiszesz się do newslettera to co jakiś czas przychodzą łikendowe kupony -10-20% albo obcięcie VATu itp promocje.

marek84 pisze:A wiesz może, czy na odzież UA zdarzają się promocje (i gdzie takowych szukać ) ?

Mozesz popatrzec na Allegro i czasem wstapic do TK Maxx.
Czasem mozna tam znalezc rzeczy mocno ponizej "sugerowanej ceny detalicznej" - a zanim bedziesz potrzebowal cieplejszych rzeczy, minie jeszcze 5-7 tygodni, wiec jest szansa, ze cos sensownego trafisz.

elter pisze:Proponowałbym raczej poszukać czegoś takiego:
- Under Armour Heatgear/Coldgear w kroju Compression
- Craft Active Extreeme (bez Windstoppera)

Będzie trochę taniej a w sumie, nie tylko według mnie, nic lepszego na rynku nie ma.

Nie ma nic lepszego w kategorii wrażeń wizualnych? Nie bardzo rozumiem chęć wydania 180 PLN na koszulę z poliestru.
Proponuję rozejrzeć się za bielizną polskich firm, albo np. czeskich, w porównywalnych cenach ale z dużo lepszych jakościowo materiałów. Szukałbym materiałów takich jak PA/ Nylon a w szczególności mój ulubiony Meryl (nazwa handlowa). Problem z tymi zakupami jest jedynie taki, że często serie nie są kontynuowane w kolejnych latach, bo ludzie wolą kupić gorsze jakościowo rzeczy, ale z metką jakiejś popularnej firmy. Ostatnio np. udało mi się kupić dwie ostatnie sztuki koszulek letnich Nessi, która to firma już niestety takich nie planuje szyć. Oczywiście nic nie zaszkodzi poszukać bielizny z dobrego materiału w ofercie UA czy Crafta, ale mają tego jak na lekarstwo.

Robert pisze:... i czasem wstapic do TK Maxx.
Czasem mozna tam znalezc rzeczy mocno ponizej "sugerowanej ceny detalicznej"...

Przy czym radzę sprawdzić w niezależnym źródle, jaka jest rzeczywista cena detaliczna. Widziałem tam kiedyś buty NB, których rzekoma cena miała być o prawie 200 PLN wyższa, niż te buty kosztowały kilka lat wcześniej jako nowość w sklepach generalnego dystrybutora.

Kangoor5 pisze:Proponuję rozejrzeć się za bielizną polskich firm, albo np. czeskich, w porównywalnych cenach ale z dużo lepszych jakościowo materiałów.

A jesteś w stanie podać jakiś konkret? Nazwa firmy/serii? Nie chcę kupować bazując tylko na internecie...

Kangoor5 pisze: Przy czym radzę sprawdzić w niezależnym źródle, jaka jest rzeczywista cena detaliczna. Widziałem tam kiedyś buty NB, których rzekoma cena miała być o prawie 200 PLN wyższa, niż te buty kosztowały kilka lat wcześniej jako nowość w sklepach generalnego dystrybutora.

Tak tak, te TKmaxxx i "Ich cena" to ja doskonale znam. Niestety rzadko w tym sklepie bywam i jeszcze rzadziej coś sensownego kupię, ale zdarzyło mi się trafić przykładowo całkiem fajną kurtkę Newline za kilkadziesiąt pln.

Berkner:
seria Ultra - na lato jako opinająca koszulka albo na zimę jako pierwsza warstwa,
seria Action - grubsza i cieplejsza, na mrozy jako pierwsza warstwa. Przy wyższych temperaturach wystarczy sama koszulka pod wiatrówkę,
seria b-light - to taka siateczka, do tego prześwitująca; porównywalna z najlżejszymi koszulkami Crafta.
Z tej firmy moją ulubioną serią jest Ultra. W góry wybieram się najczęściej w niej. Żeby nie było niespodzianki trzeba wiedzieć, że to jest nieco inny materiał od tego Craftowego PE. Ma nieco większą gramaturę i trochę dłużej schnie. Mi to jednak nie przeszkadza. Przykładowo ostatnio byłem w niej (krótki rękaw) w Tatrach, 8 godzin przy temperaturze odczuwalnej +15 do +2. Zakładałem tylko w miarę potrzeby rękawki i wiatrówkę. Z kolei w takiej, ale białej (to prawie że ten sam produkt co Berkner) startowałem na 50 km w najcieplejszym dniu tego roku. W żadnych z powyższych warunków nie czułem dyskomfortu ze strony koszulki. Jej przewagą nad PE jest antybakteryjny splot i dużo większa przyjemność w dotyku.
Widzę, że z dobrych materiałów szyje też Spaio. Nie miałem jednak nigdy z tą firmą do czynienia. Spróbować można, zawsze możesz zwrócić zakupiony towar. Warto poszukać kolejnych. Polskie firmy odzieżowe zazwyczaj cenią dobry kontakt z klientami, czego najlepszym przykładem jest wspomniana tu Nessi.

Co do Czechów, miałem na myśli firmę Etape, z której mam ocieplane nogawki. Ale tak na szybko nie znajduję ciekawej bielizny nie kolarskiej.

Ps. Jeszcze wyszperałem firmę Attiq (nie wiedziałem że to polska marka, muszę się przyjrzeć ich ofercie;-), która też szyje z Meryl Skinlife.

Rzuć też okiem na Brubecka: http://allegro.pl/bielizna-termoaktywna ... 43918.html

Bardzo dobra odzież, używałem 2 sezony i jestem bardzo zadowolony, to jest dość wysoka półka odzieży a cena ostatnio spadła. Górę chyba też możesz samą dostać za coś ok. 100 zł ale musisz poszukać. Bierz pod uwagę żeby to była seria DRY i żeby w składzie koniecznie nie było wełny bo się zagotujesz. Z tą bielizną i drugą warstwą z koszulki + membrany i jakichś zwykłych ortalionowych długich spodni biegałem w zakresie -5 do +5C. Ostatni sezon zamieniłem second layer z koszulki i membrany na bluzę Brubecka, a jak chcę biegać w okolicach -15 do -10 to na bluzę zakładam membranę i jest ok.

Bruebeck i Spaio nie ma nic w ofercie lepszego od Craft Active Extreeme (Windstopper) albo UA Coldgear/Heatgeat.
Tego Berknera nie znam. Sprawdze.

Ja uważam, że meryl nie bardzo nadaje się do biegania. Tzn ewentualnie do treningów o niskiej intensywności. Jeżeli robi się coś mocnego to nie nadąża odparowywać. Za to jest świetny do umiarkowanych zimowych aktywności, np narty/snowboard. Jako bielzna codzienna, super cienki meryl jest świetny na lato.

@Kangoor5 Ja zawsze chętnie kupię produkt Made in Poland! ...jeżeli jest co.

Kangoor5 pisze:Kangoor5

Dzięki! Sprawdzę

Widgetos pisze:Rzuć też okiem na Brubecka

No nie wiem, po "reklamie" jaką sobie zrobili koszulami nocnymi (a nie przepraszam - koszulkami technicznymi) z III Nocnego Półmaratonu, to nie zaryzykuję raczej. Rozumiem, że to darmocha była itp, ale jakiś poziom powinno się trzymać, a nie że koszulka przez 1,5h biegu wydłuża się o dobre 20-30cm i zamiast do pasa to sięga do kolan...

Podłączę się do tematu.

Szukam bielizny termoaktywnej na nadchodzącą jesień / zimę. Głównie do biegania, ale i na wyjazdy w góry. Generalnie nie potrzebuję czegoś najwyższej jakości, raczej coś bardziej budżetowego. Zadowoli mnie, jeśli po prostu będzie w miarę dobrze sprawować swoją funkcję. Miał ktoś może kiedyś coś takiego? http://www.runshop.pl/craft-be-active-m ... d4491.html
A może lepiej dołożyć?

elter pisze: kołnieżyka kołnieżykiem

kołnieżyka kołnieżem

Na litość boską, człowieku, przeglądarka podkreśla ten błąd!

Kołnierz, kołnierzyka!

Kiedyś na dyktandach za trzy błędy ortograficzne była ocena niedostateczna - teraz chyba ten limit podnieśli do trzydziestu, bo inaczej chyba nikt by podstawówki nie ukończył przez język polski!