Forum Bieganie.pl

Cześć,

Do tej pory biegałem najczęściej w Kinvara 3 - treningi, 10ki, połówki.
Od kilku miesięcy w Adios Boost 2 - treningi, 10ka, połówka.
Czasami w Pure Drift - krótkie treningi do ok 8km - podbiegi, bieg ciągły.

W czym polecieć pierwszy maraton? Plan to 3:30.
Fastwitch? Kinvara 5,6? Adios Boost 2?

Czy lepiej z tych 200-210g wejść na 250-270g i większą amortyzację?
Najchętniej zostałbym na tych ok 200g bo dobrze mi się biega na małej amortyzacji i niskim dropie. Ale nie wiem czego spodziewać się po 3h biegu. Czy wtedy nie odczuję braku tych kilku mm dodatkowej amortyzacji?

pzdr,
j

popatrz w czym biegali najlepsi w Maratonie Nowojorskim:
http://bieganie.pl/?cat=20&id=7187&show=1
Powodzenia !

Jestem zakochany w Adiosach Boostach, więc sugerowałbym właśnie ten but - niby nie jest najlżejszy, a według mnie bardziej dynamiczny od Saucony Virrata, które były moją wcześniejszą startówką. DO tego Adiosy są dobre na każdy dystans - w tym roku ustrzeliłem w nich życiówki na każdym dystansie od 5 km do maratonu.

3h30 - nie wymaga jakichś szczególnych rozterek odnośnie obuwia. Raczej stawiałbym na amortyzację niż na lekkość.

co ma na celu patrzenie na czołówkę? jakie to ma znaczenie dla amatora?

jerry.s pisze:W czym polecieć pierwszy maraton? Plan to 3:30.
Fastwitch? Kinvara 5,6? Adios Boost 2?

A ja nie rozumiem, po co kombinować. Jak latałeś od kilku miesięcy wszystko w adiosach (w tym też połówkę) i było ok - to leć że ten maraton w adiosach. Poleć sobie trening 28-30km i jak nie będzie problemów to tym bardziej. Zmiana butów na sam start to raczej dość średni pomysł.

toran pisze:popatrz w czym biegali najlepsi w Maratonie Nowojorskim:
http://bieganie.pl/?cat=20&id=7187&show=1
Powodzenia !

A co to ma do rzeczy, jak oni lecieli w granicach 2-2,5h, a on poleci 3,5h czyli sporo dłużej? To jest inne bieganie zupełnie. Ludzie biegną maratony i w startówkach na 5km i w minimalach i boso, lepiej lecieć w tym w czym się trenowało - te kilkadziesiąt gram różnicy ciężko wyczuć, bo nawet jak będzie ciut lżej i kilkanaście sekund na tym zyska to nie wiadomo ile straci bo będzie inaczej ustawiał nogi + może coś przeciążyć.

Pewnie macie racje, nie ma co patrzeć na najlepszych. Trzeba słuchać ludzi z forum
Poza tym, buty trzeba rozbiegać więc dopiero później okaże się czy to był dobry wybór.

dzięki za opinie;
na pewno nie mam zamiaru polecieć w nowych butach;
po prostu chcę i tak kupić kolejne żeby mieć czym żonglować podczas treningów;
najbardziej podobają mi się Fastwich więc chyba ten model dojdzie do kolekcji (jeśli komfort będzie ok);

dzięki temu wydłużę żywotność Adios Boost i w połowie września będę mógł wybrać między Adios Boost z przebiegiem ok 500km a Fastwitch z przebiegiem ok 200km ... w sumie macie rację ... wybór między dżumą a cholerą ...

pzdr,
j