Strona 1 z 2

Wałek do rolowania

: 29 lip 2015, 12:16
autor: mardut
witam czy ktoś ma namiary na polskie wałki do rolowania?

//poprawiłem tytuł - kuczi

Re: Wałek do rolowania

: 29 lip 2015, 12:21
autor: kuczi
W biedronce poszukaj

Re: Wałek do rolowania

: 29 lip 2015, 13:16
autor: Funky Monk
Co za odpowiedź, "w biedronce poszukaj". To nie mąka czy cukier żeby były stale w asortymencie. Raz się pojawiły i szybko znikły. Jest tego trochę na allegro (flexifit), ale szczerze obawiałem się że nie dadzą rady (będą się uginać za bardzo), nawet pytałem sprzedawcę jak porównuje do blackroll, ale powiedział że się nie orientuje. Przed chwilą znalazłem to:

http://allegro.pl/physioroll-roller-wal ... 89461.html

W sumie wygląda dość podobnie jak blackroll, a zawsze 40 zł taniej, może się skuszę.

Re: Wałek do rolowania

: 29 lip 2015, 13:25
autor: kuczi
W kazdym mieście jest "główna" biedronka gdzie trafia towar który był w gazetkach a się nie sprzedał i zazwyczaj jest jeszcze w niższej cenie. Popytaj o taki sklep.
W Sieradzu do tej pory sa wałki, zwykłe jak i te z wypustkami o ile dobrze pamietam po 19,99 zł

Re: Wałek do rolowania

: 30 lip 2015, 07:22
autor: mardut
Funky Monk pisze:Co za odpowiedź, "w biedronce poszukaj". To nie mąka czy cukier żeby były stale w asortymencie. Raz się pojawiły i szybko znikły. Jest tego trochę na allegro (flexifit), ale szczerze obawiałem się że nie dadzą rady (będą się uginać za bardzo), nawet pytałem sprzedawcę jak porównuje do blackroll, ale powiedział że się nie orientuje. Przed chwilą znalazłem to:

http://allegro.pl/physioroll-roller-wal ... 89461.html

W sumie wygląda dość podobnie jak blackroll, a zawsze 40 zł taniej, może się skuszę.

dzięki bardzo za linka na pewno go kupię.nie tyle chodziło mi o cenę ale oto żeby był wyprodukowany w Polsce!
pozdrawiam.

Re: Wałek do rolowania

: 30 lip 2015, 08:40
autor: sochers
To wyprodukuj sobie sam (działa identycznie z fabrycznym) - wtedy na pewno będzie polski :)

Re: Wałek do rolowania

: 01 sie 2015, 14:49
autor: Kangoor5
To + piłka/szlifierka kątowa i masz dwa, w 100% polskie.
Tylko kup 160x4,7, bo miałem 160x2,7 i po pewnym czasie nie wytrzymał naprężeń.

Re: Wałek do rolowania

: 19 sie 2016, 10:49
autor: b@rto
Czy wałek w wersji "mini" ma w ofercie tylko blackroll? Wydaje mi się, że zdecydowanie wygodniej będzie takim masować pasmo czy łydki, bo nie będziemy niepotrzebnie się spinać żeby utrzymać się na tym wałku. Chodzi mi o to, żeby wałek miał około 7-8 cm wysokości tylko.

Re: Wałek do rolowania

: 19 sie 2016, 21:09
autor: Kangoor5
Moim zdaniem na wałku szerokości 15 cm będziesz musiał dużo bardziej uważać, żeby z niego nie zjechać. Szczególnie przy paśmie biodrowo-piszczelowym. Mniejsza średnica znaczy też tyle, że będzie trzeba utrzymywać poziom w mniejszym zakresie odchyleń niż na wałku większym.

Re: Wałek do rolowania

: 19 sie 2016, 21:23
autor: b@rto
Rzeczywiście, 15 cm to trochę mało. Około 35-40 cm by mi odpowiadało. Chociaż z drugiej strony mała średnica może by trochę "pomagała" w utrzymaniu się na nim. Blackroll mini ma średnicę 5 cm więc praktycznie bym leżał na podłodze.

Re: Wałek do rolowania

: 19 sie 2016, 22:58
autor: b@rto
A jeszcze inaczej... Poza wałkiem potrzebna mi jest piłka i piłka podwójna (duoball). Czy może ktoś podrzucić linki do sprawdzonych wersji "budżetowych"? Komplet physioroll kosztuje 90 zł, nie wierzę, że taniej nie ma bo widzę ile tego jest na allegro. Ale z kolei nie chcę kupić byle czego, żeby nie było za miękkie - dlatego proszę o opinie.

Re: Wałek do rolowania

: 20 sie 2016, 11:25
autor: longtom
b@rto pisze:... piłka podwójna (duoball). Czy może ktoś podrzucić linki do sprawdzonych wersji "budżetowych"? ...
2 oplastrowane piłeczki tenisowe.
Wersja bardzo budżetowa. ;-)

Re: Wałek do rolowania

: 20 sie 2016, 11:53
autor: b@rto
Nie zniszczy się piłka pod naporem ciała?

Re: Wałek do rolowania

: 20 sie 2016, 20:33
autor: KrzysiekJ
Na allegro po 40zl (pilka lacrosse podwojna).

Re: Wałek do rolowania

: 12 wrz 2016, 18:14
autor: longtom
b@rto pisze:Nie zniszczy się piłka pod naporem ciała?
Już po kolorze plastrów widać, że moja "zabawka" sporo miesięcy wytrzymała.
Jakos zimą ją wyprodukowałem.

pzdr :usmiech: