Forum Bieganie.pl

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii grona biegaczy nim udam się na zakupy.
Szukam lekkiej w miarę dynamicznej treningówki(powiedzmy na około 10-15 km), którą mógłbym użyć czasami do startów w zawodach. Będzie służyć jako dodatkowy bucik ( do dłuższych, spokojniejszych dystansów mam inne).
Moja waga 63kg.

Jak na razie brałem pod uwagę:
-faas 500 - tylko tych nigdzie nie mogę dorwać do przymierzenia
-faas 300 - w jednym z sklepów powiedziano mi, że to bardziej startówka i teraz zastanawiam się czy da radę w tym trenować
-nike air zoom elite
-new balance 690 / 890

wolałbym nie brać nic z asicsa bo mam już 2 pary i chciałbym troszkę urozmaicenia dla nóg

Czy jest coś jeszcze wartego zainteresowania? oraz czy są jakieś opinie na temat w/w?

illus pisze:Witam, chciałbym zasięgnąć opinii grona biegaczy nim udam się na zakupy.
Szukam lekkiej w miarę dynamicznej treningówki(powiedzmy na około 10-15 km), którą mógłbym użyć czasami do startów w zawodach. Będzie służyć jako dodatkowy bucik ( do dłuższych, spokojniejszych dystansów mam inne).
Moja waga 63kg.

Jak na razie brałem pod uwagę:
-faas 500 - tylko tych nigdzie nie mogę dorwać do przymierzenia
-faas 300 - w jednym z sklepów powiedziano mi, że to bardziej startówka i teraz zastanawiam się czy da radę w tym trenować
-nike air zoom elite
-new balance 690 / 890

wolałbym nie brać nic z asicsa bo mam już 2 pary i chciałbym troszkę urozmaicenia dla nóg

Czy jest coś jeszcze wartego zainteresowania? oraz czy są jakieś opinie na temat w/w?

NB 890 i Nike Elite 7 mam i bardzo lubię. Na pewno oba są dynamiczne, ale Elite jest szybszym butem, choć cięższym (w nich robię długie tempa). Mój NB ma już prawie 1200km i wiem, że spokojnie dobije do 2000. Elite jakieś 600 i nie ma praktycznie żadnych śladów zużycia.
Weź jeszcze pod uwagę Nike Lunar Tempo. Nie biegałem w nich, ale miałem w rękach i wygląda na bardzo dynamiczny. Ma też świetne parametry. To prawdopodobnie mój następny but

saucony kinvara

Też czegoś takiego szukałem - polecano mi Saucony Kinvara. Ostatecznie po przymiarkach w sklepie kupiłem Brooks Launch i też dają radę. Co prawda jest już Launch 2, ale z tego co czytałem to Launch jest już od kilku lat na rynku i ciągle robią ten sam but - musi coś w tym być

A w jakich asicsach biegasz? Bo ja właśnie zmieniam ds trainer na launch i to dość podobny but jest moim zdaniem.

te saucony wydają się również interesujące, będę musiał je przymierzyć

ijon pisze:Elite jakieś 600 i nie ma praktycznie żadnych śladów zużycia.

w przypadku tych nike elite po pierwszym macaniu wyglądały na takie dosyć delikatne, szczególnie podeszwa i pojawiła się obawa, że prócz startów to sobie nigdzie więcej nie pobiegam, dlatego dziękuję za cenną informację.

marek84 pisze:A w jakich asicsach biegasz?

mam pulsy do spokojnego klepania kilometrów, choć coraz bardziej męczy mnie ich toporność i waśnie dlatego rozglądam się za czymś do szybszych dyszek/interwałów i czasami zawodów

Dzięki wielkie wszystkim za cenne wskazówki

jak Ci pulse pasuje, to Launch przymierz. Mi pulse 6 dobrze na nodze w sklepie lezał, ale zapiętek drażnił i nie kupiłem. Launch jest podobny. Asics ds trainer też rozważ mimo wszystko - teraz przeceny są, niby tam jakieś wsparcie jest dla pronatorów, ale niezbyt duże i nie przeszkadza za bardzo.

Adidas Boston 4

albo Boston Boost 5. Ale temu butowi (boston boost 5) bliżej do startówki (jest lżejszy, dużo bardziej dopasowany itp), Launch to jednak bardziej treningówka. Boston to bardziej but startowo-treningowy, a Launch treningowo-startowy. Kwestia czego bardziej potrzebujesz.

Przynajmniej dla mnie tak to wygląda - a mam jeden i drugi

Asics Launch jest trochę niedoceniany , ale u mnie dwa maratony w Launch i
kilkanaście szybkich treningów . W sumie jestem zadowolony w tych butach
można liczyć na wsparcie pięt jak już się było zmęczonym!
Ciekawi mi opinia + i - nowego modelu ( posiadam stary Launch neutral).

890 maja kilka wad:

- potrafią się przetrzeć przedwcześnie (miałem dwie pary i w obu na szczytach podeszwy się przecierały)
-potrafią powodować schodzące paznokcie (porównuje z innymi butami)
- złe miejsce sznurowania spowodowało uraz ścięgna stopy po maratonie.

Ale na plus: design, lekkość, sprężystość.

Natomiast obecnie na ich miejsce wziąłem adidasy. I pewnie z tej perspetkywy poleciłbym te Bostony.

marek84 pisze:Kwestia czego bardziej potrzebujesz.

z racji mojej niezbyt wygórowanej ilości startów w zawodach zdecydowanie bardziej buta treningowo-startowego niż startowo-treningowego - a rozumiem, że adidas pasuje raczej do tych drugich? Bo na treningach na 10km z chęcią bym sobie często polatał w czymś mniej topornym i ciężkim jednocześnie nie martwiąc się o zbyt małą amortyzację.

Dlatego w sobotę rozejrzę się za tymi , sauconami ewentualnie bostonami i o ile znajdę gdzieś w sklepie to za brooksami - porównam je sobie z odczuciem jakie miałem z NB890 i nike air zoom elite -a z tych to obecnie chyba elite najbardziej mi pasują ( choć wyglądają na troszkę mniej trwałe szczególnie patrząc po podeszwie. No i obawiam się że mogę je szybciej przedrzeć bo we wszystkich asicsach przecierałem siateczkę na wysokości małego palca a te nike dosyć ciasno tam siedzą.

PS. Dzięki wszystkim za porady