Forum Bieganie.pl

Hejka. Mam takie pytanie, co robicie z medalami z zawodów biegowych? Używacie jakiś wieszaków, może jakieś inne sposoby na prezentacje naszych zdobyczy macie?

Ja osobiście mam wieszak własnoręcznie zrobiony z drewna ale zaczynam brakować na nim miejsca na nowe żelastwo?

Mam jeszcze takie pytanko, czy ktoś przypina medale na tablice korkową i mógłby pokazać jak takie coś wygląda?

http://wieszakinamedale.pl/pl/i/O-WIESZAKACH/25

No mam podobny wieszak ale jest już pełny a miejsca na kolejne wieszaki nie mam. Tak więc szukam innego rozwiązania Stąd pytanie o tablice korkową.

Stare pochowaj

Pierwszy plan był taki:



Czyli ramka z IKEA i od pierwszego medalu do ostatniego, którym miał być maraton. Ale jakoś przybyło medali zbyt szybko.

Po analizie zdecydowałem się kupić wieszak (Allegro), ale taki, gdzie jest kilka poziomów wieszania medali - dzięki czemu więcej się mieści na m2.

U mnie to wygląda tak z tym że lewa strona jest zapełniona prawie tak jak prawa


Zastanawiam się jakby to wyglądało jakbym przypinał medal obok medalu na tablicy korkowej

Ja wrzucam do szuflady z ciuchami biegowymi. Maja tam cieplutko i mieciutko

Myslalem o takim wieszaku kiedys ale zona stwierdzila, ze nie bede jej mieszkania szpecil

Skoor pisze:Ja wrzucam do szuflady z ciuchami biegowymi. Maja tam cieplutko i mieciutko

Myslalem o takim wieszaku kiedys ale zona stwierdzila, ze nie bede jej mieszkania szpecil

Nie inaczej u mnie

Eksponuję tylko 2-3 najważniejsze a potem do szuflady.

Nie kurzą Wam się te medale na wieszakach?

piter kiedyś pokazywał jak zrobił fajny wieszaczek na medale.

Ja tam wieszam jeden na drugiego na rogu szafki.

Moje medale kurzu nie zbierają.

A może by tak powieszać te wszystkie medale na najbliższym moście drogowym, tudzież kładce pieszo-rowerowej. Toż to takie romantyczne i oryginalne

Chcesz katastrofę w ruchu lądowym wywołać? To nie jest policzone na takie obciążenia (a mimo to stoi np. u nas na wsi choć siatka na barierkach już się rwie)

Kangoor5 pisze:A może by tak powieszać te wszystkie medale na najbliższym moście drogowym, tudzież kładce pieszo-rowerowej. Toż to takie romantyczne i oryginalne

Po miesiacu by sie utlenily doszczetnie. To sa zwykle tak badziewne stopy, ze po kontakcie z woda koroduja w oczach

Jak wroce do domu to moge wam pokazac zdjecie medalu ktory oblalem woda mineralna i taki wilgotny wrzucilem do plecaka, lezal tam moze ze 2h a juz widac na nim korozje.

u mnie wygląda to tak:


Od lewej dyszki, połówki i maratony. Nie biorę udziału w wielu zawodach z medalami, do tych ze zdjęcia doszły ostatnio dwie dodatkowe dyszki - więc łącznie mam 4x10, 2x21 i 2x42. Docelowo na tym wieszaku mają wisieć same maratony może dodatkowy będę wieszał jak zdobędę koronę.

Ja wrzucam do pudełka z innymi szpargałami...
Nie wymyśliłem na nie innego sposobu...
Mają dobre towarzystwo...kasety Turbo, Metallica...
Za to numery startowe na tablicy korkowej