Strona 4 z 9

Re: Medale co z nimi robicie?

: 31 maja 2015, 11:42
autor: rudnickir
Prosta sprawa - jak komuś nie potrzeba to nie bierzcie blaszek na mecie - po co wyrzucać? Bardziej cieszy blaszka z życiówką czy medal za miejsce w słabo obstawionym biegu? Trochę to dla mnie hipokryzja :) A mistrzów olimpijskich nie zauważyłem na forum ...chociaż może się ukrywają za dziwnymi nickami. Czy trzecie miejsce naszego "żołnierza" w maratonie to już medal czy blaszka ,wiedząc że i tak jest od niego wielu szybszych biegaczy?

Re: Medale co z nimi robicie?

: 31 maja 2015, 12:05
autor: mariuszuk
A ja zrobilem taki wieszak i powiesilem u syna w pokoju :hej: :hej: :hej:

Re: Medale co z nimi robicie?

: 31 maja 2015, 14:17
autor: Rolli
rudnickir pisze:Prosta sprawa - jak komuś nie potrzeba to nie bierzcie blaszek na mecie - po co wyrzucać? Bardziej cieszy blaszka z życiówką czy medal za miejsce w słabo obstawionym biegu? Trochę to dla mnie hipokryzja :) A mistrzów olimpijskich nie zauważyłem na forum ...chociaż może się ukrywają za dziwnymi nickami. Czy trzecie miejsce naszego "żołnierza" w maratonie to już medal czy blaszka ,wiedząc że i tak jest od niego wielu szybszych biegaczy?
To poszukaj słabo obstawiony bieg i wygraj w swojej klasie wiekowej... wtedy zrozumiesz różnicę.

Re: Medale co z nimi robicie?

: 31 maja 2015, 15:45
autor: Robert
rudnickir pisze:Czy trzecie miejsce naszego "żołnierza" w maratonie to już medal czy blaszka ,wiedząc że i tak jest od niego wielu szybszych biegaczy?
Nie wiem czy medal czy blaszka, potrzebowalbys ktoregos z nich o to zapytac - ale na pewno jest to hipokryzja, ktora mnie drazni.

Wiadomo, ze nie wygraja zadnego powaznego biegu, bo Czarni sa zbyt szybcy, wiec "dla milego grosza" biora udzial w dziwnych ustawkach z udzialem amatorow z innych armii, a urzednicy MON potem chwala sie, ze "Polak wygral" mistrzostwa swiata... wojskowych. Co jest fikcja - tak to wygladalo kilka miesiecy temu w Eindhoven: przybiegla spora grupa Afrykanczykow, a potem gdzies tam za nimi zawodowi biegacze z Polski, dla kasy poprzebierani za wojskowych.
A komunikat po biegu: Polak mistrzem swiata w maratonie (...wojskowych).

Jak chca sie bawic w bycie drugo- czy trzeciorzednym biegaczem - to niech to robia za wlasne pieniadze, a nie doja polskich podatnikow, ktorzy z ich powodu maja mniej bezpieczny kraj. Zamiast na prawdziwego zolnierza, pieniadze ladowane sa w jakiegos H. Szosta czy innego M. Chabowskiego, aby mogli sobie poleciec i potrenowac do Nowego Meksyku czy Szwajcarii, a ich wyniki w konkurencji swiatowej to "przyzwoita druga liga".

Doskonale przyklady, jak to powinno wygladac w sporcie:
Kolarz Michal Kwiatkowski - jest bardzo dobry, zdobyl mistrzostwo swiata, potrafi wygrywac z najlepszymi. Nie przebiera sie w mundur, aby dla kasy udawac zolnierza - to jest uczciwe zwyciestwo, a nie opisane wyzej "ustawki drugoligowcow".

Inny przyklad z "biznesu obrazkowego":
Jest spolka CD Projekt z ulicy Jagiellonskiej w W-wie - zorganizowali prywatne inwestycje na ok. 200 mln. PLN i wyprodukowali gre "Wiedzmin 3". Gra zbiera doskonale opinie - sprzedaje sie swietnie, zaryzykowali i uczciwie zarabiaja prawdziwe pieniadze. Nie żebrali o pare milionow na dotacje od urzednikow z Instytutu Sztuki Filmowej. Mimo ze biurwy tam siedzace, rok w rok maja budzet ponad 150 mln. PLN - efektem tych dotacji jest kinowy chlam, ktorego nie da sie ogladac (i poza krytykmi, malo kto to oglada). A podatkowe pieniadze sa rozpiep**ane na glupoty.

Tak samo z biegaczami - futrowanie ich z podatkow jedynie ich rozpuszcza, a efektow brak. Gdyby musieli bieganiem zarobic na zycie - to albo mieliby wyniki, albo by ich nie mieli, ale przynajmniej podatnicy nie musieliby ich utrzymywac!

Re: Medale co z nimi robicie?

: 31 maja 2015, 20:17
autor: rudnickir
Robert ciężko się z Tobą nie zgodzić, chociaż trudno porównać bieganie i kolarstwo. Ja podchodzę z dużym dystansem do mistrzów ponieważ wielu idoli z dzieciństwa okazało się zwykłymi oszustami, a są jednostki utalentowane z osiągnięciami o których nikt nawet nie wspomina. Rolli co do twojej propozycji udało mi się zająć trzecie miejsce w cyklu czterech biegów - nie mam większego senstymentu do pucharku niż pozostałych blaszek. Traktuje je jako pamiątka i kiedyś jak będę już stary powspominam sobie gdzie biegałem i kiedy.

Re: Medale co z nimi robicie?

: 01 cze 2015, 22:19
autor: RMC
A oto owoc mojej pracy :)

Obrazek

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 13:23
autor: rob8043
ja standartowo korzystam z wieszaków dostepnych w internecie


foto
http://i.imgur.com/adKhczP.jpg

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 14:05
autor: spens
U mnie to w chwili obecnej wygląda tak.
Na dole rok 2014
U góry 2015

Foto >> https://igcdn-photos-g-a.akamaihd.net/h ... 2818_n.jpg

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 14:33
autor: Skoor
A ja swoje wyciagnalem z szuflady i powiesilem u corek w pokoju na karniszu :bum: a co! Niech se blaszki wisza!

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 15:01
autor: LoveBeer
co robimy, ja dla tego przykladu je wszystkie zwazylem i wyszlo mi prawie 4.5 kg :D

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 15:54
autor: sochers
hmm, kupić większe kołki rozporowe do karnisza :D zawsze możesz wspomóc lokalnego Ediego :) albo poczekać jeszcze parę lat i zbić fortunę w lokalnym skupie metali kolorowych :D

Re: Medale co z nimi robicie?

: 12 cze 2015, 23:10
autor: Rolli
Skoor pisze:A ja swoje wyciagnalem z szuflady i powiesilem u corek w pokoju na karniszu :bum: a co! Niech se blaszki wisza!
Lepiej by było w garażu, bo córki będą miały złe sny.

Re: Medale co z nimi robicie?

: 13 cze 2015, 08:43
autor: Skoor
Jak bede mial garaz, to w nim zawiesze. Teraz jak sie okno otworzy i jest przeciag to sie z nich dzwoneczki robia ;)

Re: Medale co z nimi robicie?

: 13 cze 2015, 09:58
autor: Rolli
Skoor pisze:Jak bede mial garaz, to w nim zawiesze. Teraz jak sie okno otworzy i jest przeciag to sie z nich dzwoneczki robia ;)
HORROR...

Re: Medale co z nimi robicie?

: 13 cze 2015, 10:00
autor: Skoor
Noooooo, ale za to nie wylaza w nocy z lozek :hahaha: