Puma faas 500 tr i ból achillesow
: 07 maja 2015, 12:49
Od lat używam butków saucony z 4mm dropem. Zajechałem dwie i pół pary kinvara 4, jedną mirage 3 i teraz mam jeszcze peregriny 3 oraz zealoty iso. Nigdy nie miałem problemów z bolącymi achillesami na pierwszych kilometrach.
Szukając buta na treningi pod ultra z większą amortyzacją skusiłem się na tanie pumy faas 500 tr które niby też posiadają 4mm drop. Buty są solidne, wygodnie się w nich chodzi i całkiem nieźle biega (50km w jeden weekend bez odcisków). Minus taki że więcej mi syfu wpada do środka jakoś ale z tym sobie poradze.
Największy problem mam z achillesami. Przebiegłem w nich juz 100 km i nadal mnie bolą do pierwszych 2 km. Wróciłem na jeden dzien do zealotów i zero problemów. Wczoraj znow faasy i znów ból achillesow. Co robię źle? :P Dryl przed startem ten sam co zawsze. Może jakieś cwiczenia dodatkowe rozgrzewające ktorych nie znam?
Szukając buta na treningi pod ultra z większą amortyzacją skusiłem się na tanie pumy faas 500 tr które niby też posiadają 4mm drop. Buty są solidne, wygodnie się w nich chodzi i całkiem nieźle biega (50km w jeden weekend bez odcisków). Minus taki że więcej mi syfu wpada do środka jakoś ale z tym sobie poradze.
Największy problem mam z achillesami. Przebiegłem w nich juz 100 km i nadal mnie bolą do pierwszych 2 km. Wróciłem na jeden dzien do zealotów i zero problemów. Wczoraj znow faasy i znów ból achillesow. Co robię źle? :P Dryl przed startem ten sam co zawsze. Może jakieś cwiczenia dodatkowe rozgrzewające ktorych nie znam?