Forum Bieganie.pl

Witam.
Chciałabym kupić sobie jakiś prosty zegarek z GPS (myślałam nad garmin 10 i 15). Dopiero zaczęłam biegać i nie potrzebuję żadnych wymyślnych funkcji a bieganie z telefonem jest dość irytujące...
Znalazłam kilka ofert zegarków używanych, więc chciałam się was- bardziej doświadczonych biegaczy zapytać jaka jest żywotność baterii w tych zegarkach (w sensie czy po np. roku nie rozładowuje się dużo szybciej, a po 2 latach jest nie do użytku itp...). I w związku z tym, czy opłaca się kupować używany sprzęt? Jeśli macie takie doświadczenie odnośnie innych modeli, to też chętnie poczytam
Dzięki za wszelkie info

Mam inny model od 6 lat i bateria trzyma te 4 czy 5 godzin na GPS. Może troszkę dłużej, ale nie używam więc dokładnie nie powiem.

Z tych dwóch wymienionych wybierz raczej FR15. FR10 o ile się nie mylę nie współpracuje z HR i foodpodem.

Mam Garmina 15. Kupowany jakoś latem w zeszłym roku. Noszę go na co dzień, głównie eksploatuję go na rowerze do zapisywania tras, do biegania służy póki co na krótkie trasy, bo się rozkręcam dopiero. Nie zauważyłam żadnego spadku w wytrzymałości baterii przez te wszystkie miesiące.

mam fr10 od około 8 miesięcy, nie zauważyłem spadku parametrów, ale na początku fixa potrafił złapać w kilka - kilkanaście sekund, teraz czekam po kilka minut. I to niestety jest reguła.
Natomiast ślad na garmin connect - perfekcja

Ja w sumie nie mam problemów z łapaniem GPS i nie gubi się nawet w mieście. Raz tylko się to zdarzyło, dzięki temu wskazywało, że jechałam na rowerze 130km/h Ale ogólnie przy takiej eksploatacji spodziewałam się, że będzie bateria trzymać coraz krócej, a tu nic takiego.
A kwestia używany czy nowy to już w sumie sprawa indywidualna. Ja osobiście wolałam dozbierać i kupić nówkę.

To ciekawe jest, że po kilkunastu miesiącach czy latach bateriach w pulsometrze z gps trzyma jak po zakupie.

Ze smartphonem tak kolorowo już nie jest, i jego żywnotność jest zaprogramowana na 2 lata, po tym okresie najczęsciej jest wymiana nowej bateri bądź kupienie nowego sprzętu gdzie producent liczy kasę. Bądź pozostawienie ze starą baterią.

Rzadko kiedy konsument po zakupie smartphona trzyma go powyżej 2lat.

Sacre pisze:To ciekawe jest, że po kilkunastu miesiącach czy latach bateriach w pulsometrze z gps trzyma jak po zakupie.

Ze smartphonem tak kolorowo już nie jest, i jego żywnotność jest zaprogramowana na 2 lata, po tym okresie najczęsciej jest wymiana nowej bateri bądź kupienie nowego sprzętu gdzie producent liczy kasę. Bądź pozostawienie ze starą baterią.

Rzadko kiedy konsument po zakupie smartphona trzyma go powyżej 2lat.

Żadne z w/w stwierdzeń nie jest prawdą.
Mój FR305 trzyma bez zmian trzeci rok - ok. 3000km/rok.
A swojego smartphona mam 2,5 roku i na żadną wymianę baterii się nie zapowiada.

http://batteryuniversity.com/learn/

Artykuły B-808 do B-809.

Porównanie do smartphona jest bez sensu. Maksymalny pobór prądu znacząco wpływa na żywotność baterii. Także ilość cykli ładownia/rozładowania oraz z jakiego pułapu była doładowana. W smartphonie zwykle od bliskiego zeru a w zegarku raczej od ~środka. Im bardziej wydrenowana bateria Li-Ion przed ładowaniem tym gorzej.

Mam 310XT, 2500-3000km na rok. 4 lata i nie widzę specjalnej różnicy. Dalej trzyma min 14h podczas odczytu GPSa co sekundę.
Baterię pewnie można wymienić. Oczywiście nie w sposób przewidziany przez producenta. Tutaj hack na temat 310XT
http://polyenios.blogspot.com/2013/08/h ... st-37.html

jarjan pisze: A swojego smartphona mam 2,5 roku i na żadną wymianę baterii się nie zapowiada.

A korzystasz ze wszystkich dobordziejstw jakie daje producent w tym smartphonie, bo wiesz, jak masz multów funkcji i opcji i ty nie wiesz jak znich korzystać i kupiłeś dla szpanu bo ma np LTE czy tethering bądź nie korzystasz z tego wszystkiego w ramach oszczędności.

Producent nie jest głupi i chce zarobić na sprzedaży nowych smartphonów i programuje swój smartphon aby żywotność maksymalna wynosiła około 2 lat.

Wiem, że trudno w to uwierzyć.

Sacre pisze:A korzystasz ze wszystkich dobordziejstw jakie daje producent w tym smartphonie, bo wiesz, jak masz multów funkcji i opcji i ty nie wiesz jak znich korzystać i kupiłeś dla szpanu bo ma np LTE czy tethering bądź nie korzystasz z tego wszystkiego w ramach oszczędności.

Ze wszystkich,
ale mam wrażenie, że wiesz o czym piszesz

Sacre pisze:Producent nie jest głupi i chce zarobić na sprzedaży nowych smartphonów i programuje swój smartphon aby żywotność maksymalna wynosiła około 2 lat.

Sacre, co ty za bzdury piszesz! Pewnie, że nie wszystkie komponenty (oprogramowanie) są optymalne pod względem wydajności a tym samym użycia procesora i poboru prądu. To ma wpływ na czas życia na baterii jak i jej żywotność ale żeby któryś z produdentów robił to specjalnie to bzdura.

elter pisze:ale żeby któryś z produdentów robił to specjalnie to bzdura.

o rly?

https://youtu.be/QPPW8KM7eEU

może nie do końca w temacie , ale mam akumulatorek AA z 84 roku - produkcji rosyjskiej - działa ! To , że dane urządzenie wytrzymuje przewidziany czas to przecież oczywiste - po co robić niezniszczalny telefon czy pralkę ? Lepiej sprzedawać co 1-2 lata nowy produkt , a głupi klient i tak kupuje bo co ma zrobić innego.

rudnickir pisze: mam akumulatorek AA z 84 roku - produkcji rosyjskiej - działa!

z zalinkowanego przeze mnie filmiku wynika że fakt, że jest to akumulatorek radziecki (sic!) może nie być bez znaczenia

elter pisze:Sacre, co ty za bzdury piszesz! Pewnie, że nie wszystkie komponenty (oprogramowanie) są optymalne pod względem wydajności a tym samym użycia procesora i poboru prądu. To ma wpływ na czas życia na baterii jak i jej żywotność ale żeby któryś z produdentów robił to specjalnie to bzdura.

Poczytaj sobie lepiej kolego o celowym postarzaniu produktów.