Forum Bieganie.pl

Teoretycznie można założyć latarkę na głowę. Akurat ja nie należę do osób, które lubią mieć coś na głowie w trakcie aktywności, bo jest to niewygodne. Macie podobnie, a chcecie zadbać o swoje bezpieczeństwo? Warto zainteresować się projektem, który od niedawna jest na Kickstarterze.

http://gadzetomania.pl/57144,latarki-dl ... -biegaczom

Co sądzicie o takim pomyśle?

Mnie latarka w ręku nie zawadza.

42g to niezła waga, ćwierć wagi buta. Cena też niezła. Taniej można by zamotać coś takiego, za 5 pln para.

Nie wiem jak może przeszkadzać latarka na głowie, mam wrażenie że to coś na butach bardziej by mnie irytowało...

Są lekkie i małe latarki, nie tylko tanie " szperacze"

Ciekawe czy dane mi będzie zobaczyć kiedykolwiek na żywo biegacza z czymś takim na butach? Wątpię...

ja tego na pewno nie ubiorę na nogi , wystarczy mi migająca opaska na ramie

Sytuacja podobna do kijków z wbudowanymi doświetlającymi diodami led

Jeśli chodzi o to, by widzieć, gdzie stawiasz stopę, to jestem przekonany, że pomysł się nie sprawdzi. To światło lata z każdym krokiem i jego stabilność będzie jeszcze gorsza niż czołówki. Obawiam się, że akomodacja w oku i błędnik mogą po ciemku nieźle szaleć.
A jeśli chodzi o bezpieczeństwo wolę dwie opaski odblaskowe z kilkoma czerwonymi ledami z Tchibo za parę złotych, które kupiłem głównie na rower. Zawijam wokół kostek i jest OK.