I jak kolego zakończyły się Twoje poszukiwania? Mój przypadek identyczny to podpinam się.
Jestem na etapie zakupu kolejnych butów i zdiagnozowano problem, bardzo wysokie podbicie z delikatną pronacją która spowoduje pronacją zmęczeniową po kilkunastu kilometrach - bardzo miła obsługa stwierdziła tak po pomiarach stopy i oględzin wizualnych mojego biegu.
Z pomiarów wyszło, że wysokie podbicie powoduje zmianę rozmiaru mojej stopy z 42 luzem do aż 44 przy obciążeniu, więc podobno bardzo bardzo dużo co skutkować może problemami od samej stopy do kręgosłupa włącznie, rzeczywiście ból/przemęczenie śródstopia czasami występuje.
Biegam miesięcznie po 150km, raczej dłuższe wybiegania, nawierzchnie po połowie asfalt i szutrowe.
Brałem do przymiarki Brooks Ghost 8 i Mizuno Wave Rider 18 a polecono mi Nike Lunarglide 7 podobno najlepiej stabilizujące moją stopę.
I najważniejsze, dobrano i zaproponowano mi wkładki niwelujące problem wysokiego podbicia i muszę stwierdzić, że po przetruchtaniu zmieniły każdy z powyższych modeli butów w lepszy, polepszyło się czucie buta, przetaczanie, itd. Przynajmniej takie miałem odczucie ale nadal trudno mi było wybrać najlepszą parę.
Ktoś miał podobny problem? Czy jest ktoś czy może potwierdzić lub zanegować czy takie wkładki rzeczywiście pomagają, że zwiększają komfort biegu i zaoszczędzą mi w przyszłości na lekarzach, czy kupować inne buty specjalne do wysokiego podbicia a może kupić planowane powyższe neutralne i nie przejmować się problemem?
Wkładki kosztują prawie połowę ceny tego co powyższe modele więc kwestia dość poważna
