Forum Bieganie.pl

Uznając nadejście ciepłych lub wręcz upalnych dni za nieuniknione, chciałem zainwestować w spodenki startowe. Rzecz w tym, że wszystkie modele, na które się natknąłem mają wbudowane siatkowe gacie. Żeby moja inwestycja nie okazała się chybiona, pragnę Was zapytać, jak układa się Wam współpraca z rzeczonymi majtami. Bo te gumki na udach wyglądają cokolwiek złowrogo. Nie uciskają? Nie obcierają? I czy wypełniacie je bezpośrednio koralami, czy wkładacie pod spodenki startowe coś jeszcze? Do tej pory stosowałem przylegające do ciała bokserki Kalenji i nigdy nie stała mi się żadna krzywda, więc nie palę się do tego, żeby z nich rezygnować. Z góry dzięki za podzielenie się spostrzeżeniami.

O kurcze, aż takich problemów z wszytymi gaciami nie ma. Kup takie, gdzie szwy są w od strony wewnętrznej, wtedy ud sobie nie obetrzesz. Kupuj smiało, bo ja też byłem pasywny, krótkie leginsy jednak doprowadzały do wrzątku w gaciach i konieczny był zakup spodenek. Ulga taka, że leginsy zakładam tylko do ćwiczeń w domu i na późną jesień, jak już w jaja zimniej

obcierają na początku sezonu, kilka pierwszych biegów, później już Ci to lata i nie zwracasz uwagi

Po złych doświadczeniach nie kupuję spodenek z wszytymi siatkowymi majtkami.
Wybieram takie które mają wszyte majtki, ale wykonane z cieniutkiego, miękkiego materiału (bez dziurek).

Ale używacie jeszcze bielizny pod takie spodenki czy jedynym "trzymaczem" zostają te wszyte majtki? Tak samo czy pod krótkie leginsy zakładacie bieliznę czy już nic?

Ja pod krótkie legginsy zakładam obcisłe bokserki z tkaniny wydalającej wilgoć. Jak się dobrze ułoży i wygładzi fałdy, nie odczuwa się dyskomfortu. Tyle, że w takich foczkach, w ciepłe dni, nabiał się ścina. No i tę obcisłą tkaninę czuć przy każdym kroku. Niby można się przyzwyczaić, tylko po co? Stąd moje pytanie o spodenki startowe.

Ja mam takie i bardzo je chwalę. Jak na razie żadnych otarć:
http://www.decathlon.pl/spodenki-do-bie ... 38574.html

wallywest pisze:Ja pod krótkie legginsy zakładam obcisłe bokserki z tkaniny wydalającej wilgoć. Jak się dobrze ułoży i wygładzi fałdy, nie odczuwa się dyskomfortu. Tyle, że w takich foczkach, w ciepłe dni, nabiał się ścina. No i tę obcisłą tkaninę czuć przy każdym kroku.

Dlatego pytam bo ja w cieple dni nie zakładałem pod spód nic bo z bielizna pod spodem faktycznie niewygodnie. A na zawodach jednak mi wygodniej w leginsach niż spodenkach, ale wiadomo co kto lubi.

Nie wiem ile wasze sprzęty ważą by obawiać się wszytych majtek w spodenkach i wspierać się jeszcze bielizną

Szukaj takich z dodatkową kieszonką najlepiej na zamek i umieszczoną z tyłu - w czasie zawodów masz gdzie schować nospe czy tak jak ja coś na zgagę ewentualnie klucze.

wszyte majty są ok, ale bywa że mogą powodowac otarcia w pachwinach. i to tak "bez ostrzeżenia", bo akurat było mokro wilgotno czy cholera wie co.
Można toto wyciąć - tak zrobiłem w kilku i zakładam bokserki. Tyle że dość przyzwoite - X-bionic i to się sprawdza nawet w największe upały. Całkiem dobre bokserki "letnie" robi Brubeck - model LIGHT lub FITNESS. Cena 40 zł. Brać raczej za obcisłe niż za luźne.
Swietnie się rozciągają, idealnie przylegają, bezszwowe - wszystko na miejsc nic nie lata - i nie obciera - polecam taki zakup.