Forum Bieganie.pl

Witajcie,
Moze damska czesc forum poleci jakies dobre obuwie do biegania na lato.  

No cóż, problemów z tożsamością to nie mam ale skoro damska część forum milczy to napiszę.

Rozumiem, że buty na lato tzn w miarę przewiewne.
Teoretycznie każdy model treningówek taki jest. Wszystkie są robione w dużej części z materiału z dodatkami czegoś skóropodobnego oraz nieraz odrobiny plastiku.
W praktyce wszystko zależy od grubośći tego materiału ilości jego warst oraz wielkości oczek.
I tak mam butki, które są w 3/4 z materiału a już wiem, że będą mógł w nich biegać w suche jesienne dni bo warstwa jest grubawa czyli ciepła, z kolei Pegasusy teraz są OK a w listopadzie nadają się na półkę.
Zresztą przy obecnych temperaturach to moje męskie kopyto i tak się poci.


Radziłbym dreptać po sklepach i tam dokładnie obejrzeć i wymacać.
Dwie uwagi: butki w miarę przewiewne mogą być mniej trwałe, części z materiałów potrafią się szybciej wycierać- złwaszcza w miejscu gdzie zgina się stopa, lub od palców (dużego)
Teoretycznie pod tym względem najlepsze są z kategorii lightweight (lyte), tylko to są butki nie dla pronatorów oraz nie nadają się do biegania po nierównym terenie. Są to takie odchudzone treningówki, pozbawione zazwyczaj elementów wspierających stopę przed pronacją.


(Edited by outsider at 1:33 pm on July 3, 2005)

no dzieki za odpowiedz, szczerze mowiac myslalam, ze ktos rzuci jakis konkretny sprawdzony model. Trzeba bedzie sie wybrac i poszukac czegos lekkiego

Jeśli chcesz podreptać po sklepach to jeden z kolegów mwił mi, że  widział  w sklepie na Bułgarskiej  Pegasusy w cenie około 160 zł.
Model  prawdopodobnie z roku 2003  i dlatego cena zachęcająca. Dużych rozmiarów nie było lecz o ile dobrze pamiętam Twoja nóżka do wielkich nie należy.
Pozdrawiam.

Witaj Grzes,

Dzieki za informacje, pewnie, ze sie przejde A co do rozmiaru, to chyba dobrze pamietasz. chociaz do malych to ona rowniez nie nalezy

(Edited by meja at 8:02 am on July 6, 2005)

Myślę, że jest w sam raz.
Dzisiaj wybieram się w tamtą stronę, to wieczorkiem zdam relecję czy warto się fatygować.
Pozdrawiam

Byłem i wróciłem.
Buty są.  Pegasusy białe - nie w cenie około 160 ale 219zł.
Z tymi cenemi to jest tam jakaś dziwna sprawa- gdy przyszedłem i zapytałem to kosztowały 249zł, gdy zacząłem przymierzać staniały do 219. Na półce widziałem model Pegasus 2004 w cenie 449 zł, gdy stwierdziłem, że cena jest zbyt wysoka staniały do 314zł.
Dziwny sklep.
Jeśli chodzi o buty to wydają się tandetne - wyprodukowane w Chinach. Przymierzałem się do zakupu lecz wybiorę chyba inny model.
Pozdrawiam

hej,

To rzeczywiscie ciekawostka z tymi cenami. Ja ostatecznie zmowilam u Bednarka jeden z przecenionych modeli asicsa. Chyba przestalam lubic tradycyjne zakupy Grzes, dzieki za informacje

Jeśli chodzi o Bednarka to w czasie AMPy mieli stoisko na Olimpii. Kupiłem asicsy gel 1100 za 310 zł.
Przy bieganiu okazało się, że lewy but gniecie podeszwę śródstopia. Myślałem, że uda się rozbiegać i biegałem w nich przez tydzień. Poprosiłem kolegów z klubu by sprawdzii moje buty. Stwierdzili podobne objawy do odczuwanych przeze mnie. Odesłałem je do Rybnika. Jak sprawa zostanie załatwiona nie wiem. Tobie życzę by butki udały się idealnie - w końcu asics to asics.
Pozdrawiam!

hej,

co do nowych butkow to ja zawsze wczesniej wole je porzadnie rozchodzic, bo prawie zawsze cos tam nie pasuje i ociera w nowych. Tez mam nadzieje, ze beda ok

Meja!
Jak dostaniesz butki to pochwal się proszę.
Jestem uspokojony, firma Bednarek jest O.K. - dostałem zwrot gotówki ! Więc gdyby Tobie coś nie wyszło to można na nich liczyć.
Pozdrawiam.
Acha, mam już nowe butki!!

czesc Grzes

Tak, firma jest ok, butki szczesliwie do mnie doszly, wraz z paragonem. Moze poprostu miales pecha i tyle. Moje sa super, juz nawet w nich ganialam a kupilam EVATION II.  Co Ty nabyles?

To co poprzednio czyli asics gel 1100.
Myślałem o   Pegasusach 2004 lecz nie było w sklepie a do sierpnia nie chciałem czekać. Tobie gratuluję i cieszę się, że są O.K.
Ja jutro robię próbę i mam nadzieję, że będę miał powód do zadowolenia.
Pozdrawiam

OK, napisz jak wypadla proba. Ja po pierwszej wyszlam nawet bez otarc

To jednak ze mną coś nie tak.
Może fakt, że buty mają żel na śródstopiu nie odpowiada moim stopom. Muszę to przemyśleć i przedyskutować z madrzejszymi niż ja.
Kłopot zaczyna się po trzecim - czwartym kilometrze. Wcześniej mam wrażenie jakby żel przemieszczał się pod stopą a gdy się ułoży to ugniata. Nigdy wcześniej nie biegałem w butach z amortyzacją śródstopia i być może takie buty są nie dla mnie. Jutro wybiorę się do sklepu (zgodnie z umową)  i podyskutujemy. Przy poprzednich butach sądziłem, że się ułożą i noga przywyknie, próbowałem w nich chodzić i biegać  lecz to nie pomogło. Cieszę się , że Tobie  wszystko pasuje i pozdrawiam.