Strona 1 z 1

PHILIPS-NIKE

: 19 sty 2005, 14:48
autor: klonik
A więc "philips-nike" jest to seria odtwarzaczy muzycznych dla sportowców. Ja kupiłem jeden z nich 5 miesięcy temu ze względu na fajny wygląd.po jakims czasie dla zabawy przebiegłem sie z nim 5 km,byłem bardzo zdziwiony ponieważ zawsze byłem "anty" do wszelkich sportów siłowych :)  po krutkim czasie bardzo mi sie spodobało bieganie z muzyką , dzisiaj biegam od 20 do 40 km  z odtważaczem, a co najważniejsze robie to z przyjemnocią.a jedynym pytaniem jakie sobie zadaje podczas biegu nie jest "ile jeszcze drogi do domku"tylko "czy wytrzymają mi baterie jeszcze 2 h"a to wszystko za sprawą nastawienia o biegu i odłączenie umysłu od zmartwień ... po prostu mijają 2 piosenki a ty nawiet nie wiesz kiedy jesteś 10 km dalej :) .
Jest druga strona medalu - cena , najprostszy odtwarzacz z tej serii kosztuje w sklepie 700 zl a nadroższy 1500.Lecz od czego jest www.allegro.pl tam śregniej jakości odtważacz nike, odporny na wysoką i niską temperaturę , wodę ,promienie słoneczne , wstrząsy itp kosztuje 350 zl .jeżeli ktos ma jakieś pytania o pprosze kierować na maila wojtas114@op.pl lib gg 4643603. pozdro

PHILIPS-NIKE

: 20 sty 2005, 12:15
autor: kardash
bieganie z muzyka nie jest czym co lubię
ale zamiast kupować takie drogie urządzenie
to może lepiej Creative Muvo 64MB ?
waży tyle co nic, płyta w mp3 cała wchodzi
i kosztuje 170 zł a jedne mały paluszek starcza na 12 h

PHILIPS-NIKE

: 20 sty 2005, 18:16
autor: klonik
hmmm... no tak creative muvo jest tani lecz nie ma duzo basu,smycz zapięta na szyji tez nie jest wygodna a słuchawki spadają w czasie biegu z uszu. Lecz gdy ktoś nie ma dużo pieniąszków niech kupi sobie creative i sportowe słuchawki philips-nike flaith lub philips nike duro też w przystępnej cenie na www.allegro.pl . i to jes chyba najleprze rozwiązanie dla muzykantów :) pozdrawiam

PHILIPS-NIKE

: 24 sty 2005, 23:32
autor: Karola
Żadne słuchawki oryginalnie dołączone do wszystkich odtwarzaczy mp3, "walcmanów", itp. nie pasuja do moich uszu, podobnie jak te tzw. sportowe.
Dla mnie kryterium przy zakupie odtwarzacza stanowiła możliwość użycia kart SD (takich jest mniej) i wielkość.
Dużo basu słychać czasem zza ciemnych szyb samochodów. ;)