Forum Bieganie.pl

Witam. No tak jak w temacie. Zależy mi na zegarku z GPS, niewiem czy pomiar tętna będzie taki ważny w treningach, chyba jednak skupię się na czasach. Dlatego będę szukał opcji bez opaski HR, czyli jak najtaniej. Chciałbym kupić nowy sprzęt. I teraz tak, co będzie lepsze, forerunner 110 czy 210, bo jak widziałem te dwa modele są do siebie bardzo zbliżone. Jak się ma tam np. bateria, chciałbym używać tego zegarka także na codzień, więc co ile będę musiał go średnio ładować, GPS będzie działał gdzieś max 1,5h dziennie?
Jak się tam ma jakość tego GPS, do GPS np. w telefonie z endomondo, który lepiej i dokładniej mierzy i trzyma się zasięgu, telefon czy zegarek? Jeśli ktoś posiada takie modele to bardzo chętnie poczytam opini o nich.

Cześć, polecam Ci 210 jednak z HR. Jeżeli chodzi o czas działania codzienne przez 4 dni wraz z używaniem na co dzień to wychodzi ładowanie do pełna raz na 4-5 dni. Pamiętaj, też, że przy każdym zgrywaniu danych do komputera ładuje się też bateria. Generalnie jeżeli chodzi o porównanie 110 i 210 to baterie i czasy pracy mają takie same. Różnica pomiędzy modelami jest np taka, że w 210 możesz ustawić interwały, 110 takiej opcji nie znajdziesz. Z tego co pamiętam to w 110 nie możesz również wybrać w ustawieniach prędkości, tempa takich parametrów jak średnie czy chwilowe. Jeżeli chodzi o zegarek i telefon to to nie ma porównania, bo komfort biegania z zegarkiem z GPSem jest po prostu wyższy. Aha, 210 jeż dostępna w czarnej wersji kolorystycznej. Generalnie 210 to dobre narzędzie na początek. Używkę kupisz już za ok 500. Pozdrawiam