Forum Bieganie.pl

Witam

Ogólnie odzież już mam na zimę (z zeszłego roku). Zima ostatnio nie była jakaś chłodna więc mam wiatrówkę z decathlona ale... no właśnie. Wolał bym się przygotować jak ma przyjść jakiś mocniejszy wiaterek (zwykle biegam z rana zaraz po 6) i chciał bym coś antywiatrowe. Te wiatrówki z decathlona są spoko ale na letni wiaterek tudzież jesienny. Myślałem o jakim softshell-u ale jest tego sporo na rynku i co tu wybrać aby dobrze oddychało. Jak pisałem głównie chodzi o ochronę przed chłodnym wiatrem. Mieszkam poza miastem i jest tu sporo otwartego terenu (są też lasy ale biegam po otwartym) i niekiedy czuć jak zawieje więc aby uniknąć zamarznięcia chciałem w jaką kurtkę zainwestować. Dobrze by było aby miała odpinane rękawy aczkolwiek nie muszą być, może być coś z decathlona, allegro czy czegoś co polecacie.
Mam bluzę do biegania i całą resztę z decathlona, czapka, rękawiczki i komin Attiq (dobrze mi się w tym biega) jedynie z tą kurtką mi zostało do zakupu.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

P.S.
Proszę nie wstawiać kurtek za 300+ zł bo nie jestem jakimś uber biegaczem czy bogaczem

Softshell - to nie jest dobry pomysł na odzież do biegania. Nasiąka wodą/potem, zwiększa swój ciężar , a woda , którą nasiąkł, po schłodzeniu, dodatkowo wychładza.
Zamiast tego proponuję pod w/w wiatrówkę cieńki polar , gramatura ok 100 g/m2, na stójce, rozpinany pod szyją ( 1/2 zip). Mają takie w Decathlonie ale może być również 'z kosza' z marketu.
Jeśli to za mało, to dodatkowy longsleeve (koszulka, bluza lub bielizna termiczna) pod polar.

pierwsze kilka stron działu, a znajdziesz kilka podobnych tematów

Ja latam w takim czymś. Świetnie się sprawuje w zimie

http://www.sportclub.com.pl/product-pol ... =101800105

Jarjan dobrze prawi. Soft się nie sprawdza.

E tam, jak to się nie sprawdza. Po treningu wylewam po szklance potu z rękawa i po sprawie .

Zwykle kurtki softshellowe są tak skonstruowane, że wiatroodporna warstwa softshellowa jest z przodu. W biegu czy jeździe na nartach wieje najbardziej właśnie z przodu i z tej strony trzeba się osłaniać. Natomiast plecy są zazwyczaj z innego, lepiej oddychającego materiału, który gubi nadmiar wilgoci. Tego typu kurtki dobrze sprawdzają się przy wietrznej, mroźnej pogodzie. W innych warunkach rzeczywiście może być przyciepło.

Natomiast polar to materiał wyróżniający się dobrą termoizolacją, natomiast słabo pozbywa się na zewnątrz wilgoci. Więc jeśli już w czymś może być mokro od środka, to raczej w polarze niż kurtce softshellowej.

Centrum Biegowe ERGO pisze:Natomiast polar to materiał wyróżniający się dobrą termoizolacją, natomiast słabo pozbywa się na zewnątrz wilgoci. Więc jeśli już w czymś może być mokro od środka, to raczej w polarze niż kurtce softshellowej.

No u mnie akurat na odwrót, co za pech
A polar akurat dobrze/bardzo dobrze oddycha, czy odprowadza coś na zewnątrz - nie wiem. Można to zaobserwować w chłodne dni, gdy po intensywnym wysiłku, cała zewnętrzna powierzchnia polara mająca styczność z powietrzem jest pokryta jakby białym wodnym nalotem. Ponoć po tym rozpoznaje się dobry polar.

mój bardzo niedobry, tani polar też się takim nalotem pokrywa