Strona 1 z 2
solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 10 lis 2014, 18:39
autor: kurczak458
Słyszałem opinię wyrażoną przez zawodowego biegacza, z której wynika, że kąpiel regeneracyjną tzw. Solankę można robić ze zwykłej soli kuchennej. Zdaniem tej osoby sól to sól i ta kuchenna niczym nie różni się od soli reklamowanych jako te przeznaczone dla sportowców do regeneraji. Co o tym sądzicie?
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 15 lis 2014, 02:04
autor: wojtek
Nie jestem uzytkownikiem solanek i w zyciu niewiele z nich korzystalem. Moj stosunek jest wiec neutralny.
Jednak nastawienie mentalne moze duzo tu zdzialac - planujemy dana czynnosc z mysla o korzystnych skutkach i w zaleznosci od nastawienie psychicznego skutki moga byc pozytywne.
Jeszcze chyba sie nikt nie zestresowal moczac nogi w cieplej wodzie.
Watpie aby to mialo zaszkodzic.
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 15 lis 2014, 08:03
autor: katekate
nie no, skład np.szlamow leczniczych, czy ługów jest zdecydowanie inny niż skład soli kuchennej, ale fakt, taka kąpiel ze zwykłej soli nie zaszkodzi, nawet zadziała lekko p/obrzękowo
wiara to 75% sukcesu

Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 15 lis 2014, 12:20
autor: jarek_bb
Podobno podobne właściwości ma kąpiel w sodzie oczyszczonej. Cena opakowania około 0.60 zł.

Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 15 lis 2014, 13:21
autor: herson
urynoterapia też ma swoich zwolenników, czemu więc nie nasikać sobie do wanny? wyjdzie najtaniej, a przy okazji najzdrowiej, pod warunkiem, że nie jesteśmy tym co jemy.....
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 15 lis 2014, 13:31
autor: Skoor
Herson, spoko, od siebie sie niczym nie zarazisz, mozna wcinac do woli

Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 16 lis 2014, 16:39
autor: jarek_bb
O tej sodzie powiedział mi bardzo poważny fizjoterapeuta, który przy okazji jest poważnym sportowcem.
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 21 lis 2014, 00:02
autor: Spidi
Sól kuchenna nie zawiera minerałów i nie tworzy specjalnej powłoki, która ma działanie regenerujące nawet wiele godzin po kąpieli.
To złożony temat, ale podobno wielu osobom takie kąpiele pomagają.
Tutaj jest tekst, w którym jest dokładnie opisane działanie kąpieli solankowych na biegacza.
http://biegologia.pl/kapiele-solankowe- ... -biegaczy/
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 21 lis 2014, 02:32
autor: Kangoor5
To bardzo dobry tekst, jeżeli pominiemy marketingowy bełkot w drugiej części drugiej strony i zrozumimy, co jest napisane w części merytorycznej.
Spidi pisze:Sól kuchenna nie zawiera minerałów i nie tworzy specjalnej powłoki, która ma działanie regenerujące nawet wiele godzin po kąpieli.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz, skoro w podlinkowanym tekście wyraźnie napisano, że owa powłoka składa się z kryształków chlorku sodu?
Ja robiłem sobie solankę tylko z soli iwonickiej, bo akurat taką miałem ale nie widzę powodu, dla którego sól kuchenna miała by nie działać podobnie. Śladowa zawartość jakichś dodatkowych pkerwiastków może wpływać na leczenie jakiejś choroby, ale na pewno nie na podstawowy efekt kąpieli solankowych. Poza tym sól kuchenna ma sporo jodu

Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 21 lis 2014, 07:44
autor: mondpas
Po każdym półmaratonie, które biegam w sezonie średnio dwa razy w miesiącu zaraz po powrocie do domu wlewam do wanny gorącą wodę w takiej ilości, aby przykryła wyprostowane nogi w pozycji siedzącej. Wcześniej wsypuję to wanny kilogram ( całe opakowanie ) soli kuchennej. Siedzę w tej wodzie ok. 15 - 20 minut.
Potem lekko osuszam nogi ręcznikiem, idę się położyć do łóżka na pół godziny aby pogapić się w tv.
Po tym czasie idę opłukać nogi pod bieżącą wodą.
Wcześniej przed takimi zabiegami nogi po biegu były obolałe, zmęczone, łydki nabite i bolące.
Od czasu stosowania na drugi dzień idę normalnie do pracy i nie odczuwam skutków biegu.
A więc czy według teorii niektórych osób to nadal placebo ?
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 24 lis 2014, 14:53
autor: Centrum Biegowe ERGO
A ja zrobiłem eksperyment, porównałem na sobie oba warianty: sól kuchenna, dostępna za grosze w sklepie spożywczym, versus sól dedykowana do kąpieli regeneracyjnych. Trochę na blogu o tym kiedyś napisałem:
http://jang.blox.pl/2014/04/Kapiel-solankowa.html
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 24 lis 2014, 15:14
autor: Rolli
Centrum Biegowe ERGO pisze:A ja zrobiłem eksperyment, porównałem na sobie oba warianty: sól kuchenna, dostępna za grosze w sklepie spożywczym, versus sól dedykowana do kąpieli regeneracyjnych. Trochę na blogu o tym kiedyś napisałem:
http://jang.blox.pl/2014/04/Kapiel-solankowa.html
Za dużo reklamy w tym porównaniu.
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 24 lis 2014, 15:24
autor: krzys1001
Centrum Biegowe ERGO pisze:A ja zrobiłem eksperyment, porównałem na sobie oba warianty: sól kuchenna, dostępna za grosze w sklepie spożywczym, versus sól dedykowana do kąpieli regeneracyjnych. Trochę na blogu o tym kiedyś napisałem:
http://jang.blox.pl/2014/04/Kapiel-solankowa.html
Reklama...
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 24 lis 2014, 17:08
autor: Tomasz
Jak już ktoś chce się w domu paplać w zdrowym roztworze, polecam zakup chlorku magnezu sześciowodnego. Szklanka na wannę i myk na pół godziny do wody. Poza zdrowotnymi właściwościami, wchłaniamy również magnez, którego z reguły mamy niedobory.
Re: solanka ze zwykłej soli kuchennej
: 24 lis 2014, 17:50
autor: Kangoor5
Centrum Biegowe ERGO pisze:A ja zrobiłem eksperyment, porównałem na sobie oba warianty: sól kuchenna, dostępna za grosze w sklepie spożywczym, versus sól dedykowana do kąpieli regeneracyjnych. Trochę na blogu o tym kiedyś napisałem:
http://jang.blox.pl/2014/04/Kapiel-solankowa.html
A po połówce postanowiłem zrobić eksperyment. Zamiast soli Salco, przeznaczonej do kąpieli solankowych, zrobiłem sobie roztwór z kilogramem soli kuchennej, jodowanej. Czy będzie różnica? Była. Mimo długiego mieszania wody nie wszystko się rozpuściło, przez całą kąpiel drapało mnie w tyłek kilka łyżek drobnego jakby piasku. No zdecydowanie nie ta jakość... Jeśli już, to jednak Salco.
Melduję, że w sobotę zrobiłem taki sam eksperyment. Nic nie drapało. Pewnie zamiast kuchennej, miałeś sól wypadową.