Forum Bieganie.pl

Witam. Mam pytanko odnośnie leginsów biegowych. Otóż przy niskim wzroście 175 cm i w miarę dużych gabarytach zmuszony jestem do kupna leginsów w rozmiarze XL. I tu natykam na problem. Zwykle są one za długie. Czy ktoś miał podobne doświadczenia. Moje obawy dotyczą tego czy można takie spodnie skracać bez poszarpania materiału i jego uszkodzenia w jakikolwiek sposób.

podwiń nogawki i po problemie

Dlaczego koniecznie chcesz biegać w legginsach?

Przede wszystkim dla komfortu. Nie ma lepszej rzeczy do biegania w zimie niż leginsy. Nic nie odstaje, nie obciera.

Dobry krawiec i musi się dać. Będzie dużo łatwiej, jeśli kupisz bez zamków na nogawkach.

Mogę Ci odstąpić legginsy z Lidla w rozmiarze L - mam 185cm, a są za krótkie. Rozmiarowo powinny być OK dla Ciebie. Za koszt przesyłki + browara
Jeżeli jesteś zainteresowany, to daj znać na priva

Mam koszulkę techniczno/bawelnianą under armour i po praniu wyciągnęła się. Poszedłem do krawca w celu skrócenia. Wziął w rękę, pomacał i powiedział ze sie nie da. Że ciężko podłożyć, że będzie się strzepic itd...

Przypuszczam, że może być ciężko ze skracaniem czegoś z takiego materiału. Jak już to na pewno model bez zamków na dole. Możesz też spojrzeć na jakiś model w długości 7/8 - może u Ciebie by to wypadało akurat.

arek131092 pisze:przy niskim wzroście 175 cm i w miarę dużych gabarytach zmuszony jestem do kupna leginsów w rozmiarze XL

musisz wiedzieć, że przy "nikczemnym" wzroście i konkretnych gabarytach, w tightach będziesz wyglądał źle. bardzo źle.

ps 1 - tak, wiem, że każdy powinien biegać jak mu wygodnie.
ps 2 - tak, wiem, że ktoś się może obrazić.
ps 3 - ale litości - są takie ładne, różne spodnie.

da się - tylko bez zameczków na dole i z obfitym marginesem!

(dla mnie xs jest często za duże, więc wiem o czym piszę )

leginsy to nie produkt z kosmosu - szyją go dzieci w Chinach więc tym bardziej polski krawiec da radę
warunek -
musi to być krawiec / krawcowa
musi mieć maszynę tzw. overlock
lepiej oczywiście bez suwaków ( tu generalnie zero problemu i 30 min roboty) z suwakami - o ile są "w szwie" jest to możliwe, ale tu już jest sporo pracy i raczej koszt osiagnie koszt drugich leginsów

Ja bym po prostu nakladal petelke z gumki. Trzeba najpierw podciagnac nogawki "na zakladke" i na to nalozyc gumke. Powinno trzymac. Moga tez byc po dwie agrafki na nogawke.