Forum Bieganie.pl

Hej! Przedstawiam Wam Pegasusa 31 po dokładnym przeskanowaniu aparatem mam nadzieję że się Wam spodoba?

http://spam/pegasusy-31/

Opisałem trochę technologi i pokazałem najważniejsze elementy tego bucika.

Komentujcie pod artykułem.

Jeśli miałbyś do wyboru: Pegasus 31 i Zoom Streak 5 (biegi od 5km do HM oraz szybkie treningi) które byś wybrał?

akrass pisze:Hej! Przedstawiam Wam Pegasusa 31 po dokładnym przeskanowaniu aparatem

Jak na test, bardzo kiepskie - kilkanascie pustych frazesow przeklejonych z marketingowej broszurki, nic od siebie. Rozumiem, ze nie zaplaciles za te buty, ale dostales od producenta w barterze, a w zamian miales opisac, jaki to swietny model?

Pomijajac miałkosc opisu - to jeszcze naprawde niskiej jakosci polszczyzna.

Przyklady:
"Wielki znaczek Nike to znak rozpoznawalny nowych butów biegowych tej firmy"
E? "znaczek Nike to znak" - oj biednie...
"znak rozpoznawalny"? Do tej pory slyszalem jedynie o znakach rozpoznawczych...

"Głównym pomocnikiem przy tworzeniu tego modelu był Mo Farach."
Somalijsko-brytyjski biegacz na nazwisko ma Farah.

"Łącznie nim but wygląda jak wygląda został przetestowany na dystansie 16 tysięcy mil"
E? Ale o co moze chodzic w tym zdaniu, to naprawde nie mam pojecia...

Moze gdy juz napiszesz jakis tekst, to przed opublikowaniem, sprobowalbys go wczesniej przeczytac? Ewentualnie jesli nie potrafisz zauwazyc bledow, dac to do przeczytania komus, kto mial wczesniej jakis kontakt z literackim jezykiem polskim?
Rozumiem ze Siec to medium, ktore przyjmie tresc dowolnie niskiej jakosci, ale moze zanim zaczniesz "pisac" - sprobowalbys wczesniej odrobine poczytac, aby choc troche opatrzyc sie z poprawna polszczyzna?

Hej. A ja bym pociągnęła dyskusje o tych butach. W weekend kupiłam wersje Flash. I pierwszy bieg to jakaś mordęga była. W jednym bucie miałam wrażenie jakby przez srodek przechodziła jakaś linka wrzynała mi się w stopę. Nie wiem czy to wina buta czy coś sie dzialo z moją stopą i stąd pytanie do Was: miał ktoś podobne doświadczenie? Dodam że na bucie nie ma żadnych zmian fizycznych widocznych, moje stopy też w porzadku... Tylko problem pojawił się podczas biegu.

MagsMoj pisze:Hej. A ja bym pociągnęła dyskusje o tych butach. W weekend kupiłam wersje Flash. I pierwszy bieg to jakaś mordęga była. W jednym bucie miałam wrażenie jakby przez srodek przechodziła jakaś linka wrzynała mi się w stopę. Nie wiem czy to wina buta czy coś sie dzialo z moją stopą i stąd pytanie do Was: miał ktoś podobne doświadczenie? Dodam że na bucie nie ma żadnych zmian fizycznych widocznych, moje stopy też w porzadku... Tylko problem pojawił się podczas biegu.

Takie uczucie jakby Cie coś ciągnęło w stopie?

Bardzoej takie uczucie jakby sie stąpało na skarpie która odealnie przechodzi przez środek stopy.

mam dwie pary P31, generalnie pozytywne odczucia, zresztą - but wychwalany w innych krajach, cieszący się opinia dośc dobrego uniwersalnego buta o dobrej stabilności i amortyzacji i przyzwoitej dynamice. bardzo dobre materiały jak na cenę, nie ma sie do czego przyczepić.
Wad nie stwierdziłem, choć raz (!) tez wróciłem z bólem i uczuciem że coś mnie gniecie pod paluchem. Stwierdziłem lekkie zgrubienie wyczuwalne w podeszwie - prawdopodobnie klej - ale na odległości do 1 cm od krawędzi podeszwy. Jednak od tego czasu więcej nie dało to o sobie znać, i już właściwie o tym zapomniałem.

Opinię na solereview.com i wysoką ocenę P31 pewnie większość zna http://www.solereview.com/nike-air-pegasus-31-review/

polecam tez taki ciekawe "egzotyczne" testy:

- http://www.foroatletismo.com/zapatillas ... egasus-31/

- http://www.runnea.com/zapatillas-runnin ... eview.html

lukglo pisze:Jeśli miałbyś do wyboru: Pegasus 31 i Zoom Streak 5 (biegi od 5km do HM oraz szybkie treningi) które byś wybrał?

Jak można porównywać rasową startówkę z butem do codziennego użytku? To jak byś na forum samochodowym zapytał: Co wybrać, Golfa IV czy Ferrari 458 Italia.

Wracając do tematu. W moim przypadku Pegasus jest podstawowym butem. Kiedyś biegałem w butach dla nadpronatorów, jednak po wizycie u rehablilitanta okazało się, że jednak powinienem wybierać buty neutralne. Padło na Pegasusa i tak zostało. 31 jest w moim odczuciu sztywniejszy porównując go do 30 czy 29. Przyzwoicie oddaje energię, jaką wkładamy w każdy krok. Poprzednio biegałem w 30 w wersji breathe, i w tamtym bucie miałem poczucie jakbym poszedł na trening w bamboszach. Były miękkie i miały bardzo dużo miejsca w palach - stopa nie była pięta. Teraz czuję,że jest sztywniej. Co prawda do Riderów 17 (używam ten but na zmianę z Nike) Pegasusom daleko, ale w moim przypadku to odpowiedni but żeby biec w nim maraton.