Forum Bieganie.pl

Zegarek jak w/w. Interesuje mnie HR podczas pływania. Idea - zegarek zostaje na brzegu basenu i jest włączony do pomiarów, a ja pływam z paskiem na piersi i podpływając zlicza mi HR. Po wrzucenie do aplikacji Garmina widzę tętno przy brzegu basenu i jestem w stanie doliczyć się przepłyniętych długości. Zadziała? Zegarek nie jest przystosowany do pływania, a pasek z czujnikiem tętna?

pasek pod wodą nie pokaże tętna, żaden garmin nie potrafi rejestrować tętna pod wodą. Aktualnie potrafi to tylko Ambit A3 oraz, któryś z modeli polara

Polar V800 - fajny sprzęcik.

Piechu pisze:pasek pod wodą nie pokaże tętna, żaden garmin nie potrafi rejestrować tętna pod wodą. Aktualnie potrafi to tylko Ambit A3 oraz, któryś z modeli polara

A jak bym spróbował to nie zniszczę nic w pasku i nie będzie to rzutować na jego przyszłą pracę? No bo w teorii podczas deszczu HR jest mierzone, czyli może da radę Z drugiej strony producent zaleca pranie paska, by związki z potu nie wpływały na pomiar HR...

Nie da rady. Tu nie chodzi o moczenie paska, ale o częstotliwość pracy protokołu ANT i tłumienie jej przez wodę. Trzeba było uważać na lekcjach fizyki...

Kwenk pisze:
A jak bym spróbował to nie zniszczę nic w pasku i nie będzie to rzutować na jego przyszłą pracę? No bo w teorii podczas deszczu HR jest mierzone, czyli może da radę Z drugiej strony producent zaleca pranie paska, by związki z potu nie wpływały na pomiar HR...

Tak jak pehop pisze tu nie chodzi o to, że woda mu krzywdę zrobi... problem polega na tym, że w protokole przesyłu danych ANT+ sygnał z paska jest blokowany przez wodę i nie dociera do zegarka, nic na to nie poradzisz. Koniec, kropka. Chcesz mierzyć tętno pod wodą kup Ambita3 lub Polara V800.
A porównanie deszczu z wodą w basenie lub jeziorze.... matko

Piechu pisze:

Kwenk pisze:
A jak bym spróbował to nie zniszczę nic w pasku i nie będzie to rzutować na jego przyszłą pracę? No bo w teorii podczas deszczu HR jest mierzone, czyli może da radę Z drugiej strony producent zaleca pranie paska, by związki z potu nie wpływały na pomiar HR...

Tak jak pehop pisze tu nie chodzi o to, że woda mu krzywdę zrobi... problem polega na tym, że w protokole przesyłu danych ANT+ sygnał z paska jest blokowany przez wodę i nie dociera do zegarka, nic na to nie poradzisz. Koniec, kropka. Chcesz mierzyć tętno pod wodą kup Ambita3 lub Polara V800.
A porównanie deszczu z wodą w basenie lub jeziorze.... matko

pehop pisze:Nie da rady. Tu nie chodzi o moczenie paska, ale o częstotliwość pracy protokołu ANT i tłumienie jej przez wodę. Trzeba było uważać na lekcjach fizyki...

Dzięki za pomoc, ale pociągnijmy jeszcze, bo:
- z fizyki miałem zawsze wysokie oceny a o ANT+ przed posiadaniem Garmina w życiu nie słyszałem (nawet dokładnie nie wiem, co to jest go posiadając)
- porównywanie pracy wodoodpornych urządzeń jest moją pasją
- mam kogo spytać

Czy nie robiąc nawrotów przy brzegu urządzenie może jednak zapisać HR? Chodzi mi tylko o zaliczenie długość i chwilowe tętno - ktoś próbował? Na ile musiałbym się wynurzyć z urządzeniem z wody przy każdej długości?

Kup sobie miolink zamontuj na ręce przy samym zegarku i będziesz miał tętno. Mi z Fr305 i fenixem 2 działa. Z 910xt tez działa.

Kwenk pisze:Czy nie robiąc nawrotów przy brzegu urządzenie może jednak zapisać HR? Chodzi mi tylko o zaliczenie długość i chwilowe tętno - ktoś próbował? Na ile musiałbym się wynurzyć z urządzeniem z wody przy każdej długości?

Musiałbyś się wynurzyć tak aby pasek pulsometru wystawał ponad wodę a po wynurzeniu musiałbyś odczekać przy brzegu kilka lub kilkanaście sekund na to aby pas i zegarek się połączyły ale to tylko teoria.
Jesli Cię stać na Miolink jak proponuje MikeSpy to masz powiedzmy problem z rejestracją tętna przez Garmina rozwiązany.

Piechu pisze:pasek pod wodą nie pokaże tętna, żaden garmin nie potrafi rejestrować tętna pod wodą. Aktualnie potrafi to tylko Ambit A3 oraz, któryś z modeli polara

Kilka lat temu miałem Sigmę PC15 i kiedy już mi się trochę znudziła wziąłem na próbę na basen. Tętno pokazywała i nawet nie przeciekła, a kosztowała 150zł... Powiadasz, ze teraz wiodący producent nie potrafi sobie z tym poradzić, a kilka lat temu byle jaki pulsometr dawał radę? Co za czasy ))

sigma działa w swoim protokole, zupełnie innym niż ANT+

To tylko potwierdza moją opinię, nieprawdaż? Do droższego, nowocześniejszego sprzętu wprowadzono coś, co działa gorzej niż jakieś dziadostwo ze starej Sigmy...

Gocu, ale dyskusja na temat tego, w jaki sposób są tworzone i wprowadzane standardy w IT i elektronice (w innych dziedzinach pewnie też), to nie bardzo powinna się odbywać na forum biegowym. A już na pewno nie na trzeźwo

gocu pisze:To tylko potwierdza moją opinię, nieprawdaż? Do droższego, nowocześniejszego sprzętu wprowadzono coś, co działa gorzej niż jakieś dziadostwo ze starej Sigmy...

Miałem kiedyś Sigmę, teraz mam Garmina, i wszystko mogę powiedzieć, ale napewno nie to, że Sigma działała lepiej.

Zegarek BIEGOWY nie działa pod wodą - to ma być działanie gorzej? Litości!

Coś za coś. Działa pod wodą, ale za to szaleje gdy przebiegasz pod linią wysokiego napięcia.