Forum Bieganie.pl

Witam
Zastanawiam się nad jednym z FR220 lub 610. czy ktoś wie ,czy któryś z tych zegarków informuje (alarm,wibracja) o przekroczeniu tętna. Gdy mam trening w tętnie np 90-130 i przekroczę np na 135 czy któryś z nich mnie o tym poinformuje?
oraz jak działa wibracja w tych zegarkach czy ją czuć ?

Oby dwa zegarki posiadają tą funkcje (wibracja+dźwięk) dla tętna i nie tylko.
Wibracja jest intensywna w obu modelach, choć mam wrażenie że w 220 jest mocniejsza, lecz w obu na tyle mocna ze można biegać z słuchawkami na uszach.

super,dzieki
I jeszce jedno pytanie ,czy w 610 mozna plywac? W opisach znalazlam info ,ze wodoodpornosc do 1m ,ale jak to ma sie w praktyce? mam treningi takze na basenie gdzie tez musze kontrolowac tetno ,wiec zastanawiam sie czy zegarek zda egzamin?

Primo w 610 nie da się pływać bo nie jest wodoszczelny (albo inaczej - pływać się da ale robisz to na własną odpowiedzialność - jesli zegarek zostanie zalany to może być problem z gwarancją) a jedynie wodoodporny (deszcz, pot i prysznic nie powinny mu zaszkodzić.). Secundo nawet jesli byłby wodoszczelny to i tak nie rejestruje tętna pod wodą. Żaden garmin tego nie potrafi. W tej chwili na rynku jedynymi zegarkami, które monitorują tętno pod wodą są Ambit3 (chociaż w tym przypadku i tak nie masz możliwości podglądu tętna na żywo a dopiero po wynurzeniu) i któryś z modeli Polara (niestety nie pamiętam, który).

dzięki... no to nadal mam dylemat, może ktoś doradzi których z tych dwóch jest lepszy (do biegania) przeczytałam gdzieś na forum,ze jeśli trenuje się i bierze udział w maratonach (ja przygotowywuję się do półmaratanów) to można sobie darować 220. Szczerze mówiąc brałam ten model pod uwagę,ale trochę mnie zaskoczyła ta wypowiedz ,wiec rozmyślam nad 610,ale trochę obawiam się też tego dotykowego ekranu

Dotykowego ekranu nie ma sensu się bać. NIe jest to rozwiązanie ani gorsze ani lepsze niż tradycyjny ekran + guziki. Jest zwyczajnie inne i trzeba się do niego przyzwyczaić ale to trwa moment. Ekran inaczej reaguje na dotyk niż współczesne smartphone'y ale gdy jużsięwyczuje co i jak nie ma z nim najmniejszych problemów.
Jeśli miałbym wybierać wybrałbym FR610. Więcej zaawansowanych opcji, możliwość programowania treningu z poziomu zegarka, tryb rowerowy, lepszy chip GPS.

Dotykowy ekran ma tylko jedną wadę. Jak pada i chcesz zetrzeć wodę z tarczy by odczytać wskazania to na 90% przeskoczy ci ekran treningowy. Poza tym spoko. Wykonywanie większości operacji jest znacznie szybsze. Ekran działa nawet w rękawiczkach i jest bardzo łatwo się przyzwyczaić do tego jak reaguje na dotyk.

Mi 610 usypiał w najmniej oczekiwanym momencie - między strzałem startera, a dotarciem do linii startu.

A dlaczego nie myślisz o FR310? Niedawno miałem ten sam dylemat co Ty i wybrałem własnie ten model. Ma dużo dokładniejszy zapis tras przez GPS, duży wyświetlacz, długi czas pracy baterii i można w nim pływać. Teraz jego ceny są bardzo atrakcyjne - jest tańszy od FR610. Ja jestem bardzo zadowolony. Wcale mi nie przeszkadza jego rozmiar.

Jesli chodzi o310 to jest dla mnie za duży. Może na męskiej ręce wygląda inaczej,ale na damskiej jakoś tego nie widzę

pilar pisze:Jesli chodzi o310 to jest dla mnie za duży. Może na męskiej ręce wygląda inaczej,ale na damskiej jakoś tego nie widzę

Bacio pisze:Mi 610 usypiał w najmniej oczekiwanym momencie - między strzałem startera, a dotarciem do linii startu.

I jak sonie z tym poradziłś? Czy to wada to naprawienia w serwisie? Czy wystarczy zresetować ?

to nie jest wada tylko cecha tego zegarka ma on wbudowany tryb oszczędzania baterii, który włącza się po jakimś czasie jeśli nie jest włączony stoper

a jaka jest różnica pomiędzy FR 610 hrm a FR 610 premium hrm? chodzi tylko o nazwę?

chodzi o rodzaj paska ale w tej chwili wszystkie nowe zegarki z polskiej dystrybucji powinny mieć pasek premium HRM3 i tylko taki powinnaś kupić

Piechu pisze:chodzi o rodzaj paska ale w tej chwili wszystkie nowe zegarki z polskiej dystrybucji powinny mieć pasek premium HRM3 i tylko taki powinnaś kupić

hmm tylko,że nie miaszkam w Polsce