Strona 1 z 1
Test New Balance M890WR4 Baddeley
: 17 wrz 2014, 18:32
autor: maly89
Re: Test New Balance M890WR4 Baddeley
: 22 wrz 2014, 15:36
autor: małymiś
Trochę bezkrytyczny ten "test".
Buty dobre - obecnie katuję drugą parę (pierwsza w wersji NYC, druga jak w teście czyli Baddeley) ale swoje wady mają.
Na początku czuć jakby się biegało po poduszkach - wystarczy jednak około 100 km aby się "ubiły".
Ten kolor, który tesowałeś jest fajny - niestety do najszczęśliwszych pod kątem brudzenia się nie należy. Słaba wentyalacja to drugi problem tych butów. Potrafią dowalić odciski jeśli się zaniedba jakość skarpet na długich wybieganiach w gorące dni.
wbrew ostrzeżeniom - upranie ich w pralce nie zabije ich (na własną odpowiedzialność).
Widzę, że również w u Ciebie zaczęły się przecierać na czubkach stosunkowo wcześnie.
Re: Test New Balance M890WR4 Baddeley
: 22 wrz 2014, 15:56
autor: mihumor
Dla mnie jedne z najlepszych butów startowo-treningowych, biegałem w nich wszystkie dystanse i super jak dla mnie. W wersja 2 zjechałem 2 pary, teraz dobijam wersje 3 a wersja 4 czeka już w szafie na swoją kolej. W kwestii słabej wentylacji i specjalnych skarpet i odcisków to bym raczej powiedział, ze to kwestie bardzo indywidualne. Buty bardzo wygodne ale z szerokimi przodami. Jak włożyłem je po startówkach Nika by robić rozbieganie po zawodach to jakbym założył lekko przyduże gumofilce

, ale to takie pierwsze wrażenie. Nie trzymają też za dobrze stopy, biegałem kiedyś trening w jednym NB 890 i w jednym Adidas Adios i adiki perfekcyjnie trzymają stopę a w NB nieco ona się porusza. Ale to w sumie drobne kwestie. Świetne buty, wersja 3 była mniej trwała od dwójki i dla mnie gorsza, czwórka wydaje się być krokiem do przodu czyli butem lepszym. Na każdy rodzaj treningu jak i na zawody, jeśli mieć tylko jedną parę butów to jak dla mnie być może najlepszy wybór bo to buty do wszystkiego a na pewno nie do niczego
Re: Test New Balance M890WR4 Baddeley
: 22 wrz 2014, 17:58
autor: maly89
Co do ubijania - w moich tak samo czułem się na pierwszych treningach jak i teraz. Być może od razu miałem ubity, a być może po prostu mam szczęście i mi się nie ubiły tak szybko. Mam też odmienne zdanie odnośnie brudzenia (te swoje od wiosny prałem chyba raz - i również w pralce) oraz wentylacji - nie poci mi się w nich stopa. Generalnie to nawet w Boostach bardziej mi się grzała stopa niż tutaj.
Odciski - otóż do tego weekendu zero problemów. Jednak podczas zawodów crossowych, na zbiegach stopa przesuwała się do przodu i narobiłem sobie delikatnych odcisków z przodu palców.
@mihumor ja właśnie trzecią wersję bardzo dobrze wspominam. Wytrzymała ze mną ponad 2000 kilometrów. Ale fakt - cholewka się poprzecierała. Dwójki nie miałem, więc nie mam porównania. Czwórka wydaje się, że ma wprowadzonych kilka zmian na plus (m.in. podeszwa). Jak będzie z trwałością cholewki i podeszwy? Zobaczymy.
Re: Test New Balance M890WR4 Baddeley
: 22 wrz 2014, 18:15
autor: małymiś
Może przy mojej wadze to jest bardziej odczuwalne - ale takie miałem wrażenie po wywaleniu starych 890v4 i założeniu nowych 890 v4.
a brud to brud - na jaśniejszym bardziej widoczny niż na szarym (podobnie na białym i czerwonym też widać)
co do jakości koledzy zgłaszali zastrzeżenia w tym wątku:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=43059