Strona 1 z 1
nike shiled czy zwykły model
: 12 wrz 2014, 10:02
autor: Gleader
Jak w temacie na jesień będe kupował pegasusy 31 i zastanawiam się czy warto czekać na shieldy czy brać zwyłe.
Rok temu biegałem zimą w zwykłych lunar glidach i w stopę zimno mi nie było.
Re: nike shiled czy zwykły model
: 12 wrz 2014, 14:05
autor: herson
teraz też nie będzie
wszystkie te shield'y czy omni-heat'y, to majsterszyk marketingu i nic więcej
niestety, wielu daje się naciągnąć
Re: nike shiled czy zwykły model
: 12 wrz 2014, 14:06
autor: wysek
Gleader pisze:Jak w temacie na jesień będe kupował pegasusy 31 i zastanawiam się czy warto czekać na shieldy czy brać zwyłe.
Rok temu biegałem zimą w zwykłych lunar glidach i w stopę zimno mi nie było.
Sam sobie odpowiedziałeś na postawione pytanie. Zwykle Lunary/Pegasusy są bardziej uniwersalne, spokojnie można w nich latać w lato. W shieldach jest za gorąco.
Re: nike shiled czy zwykły model
: 13 wrz 2014, 23:33
autor: krzysztof jot
na ten sezon będzie Lunarglide 6 Shield, o Pegasusach 31 w tej wersji nic nie ma mowy
Re: nike shiled czy zwykły model
: 15 wrz 2014, 13:05
autor: tanhauser
Mam wersję Shield (czy raczej Gore) i zwykłe Pegasusy i powiem tak: jak latasz w płytkim śniegu, po mokrej trawie i kałużach w temperaturze do +10 to jest OK. Jak jest cieplej wersja Shield, przy dłuższym wybieganiu, to pewne otarcia i przepocenie stopy.
Dużo zależy też od wersji rocznikowej zwykłych Pegasusów - jednego roku puścili takie, że między palcami hulał wiatr, a następnego o materiale tak gęstym, że nie ustępuje Shield.
Re: nike shiled czy zwykły model
: 19 wrz 2014, 14:48
autor: krzysztof jot
Gleader pisze:Jak w temacie na jesień będe kupował pegasusy 31 i zastanawiam się czy warto czekać na shieldy czy brać zwyłe.
Rok temu biegałem zimą w zwykłych lunar glidach i w stopę zimno mi nie było.
Ja dziś już oglądałem nowego P31 w jesienno/zimowej odsłonie.
Nie nazywa się SHILED tylko
H2O REPEL.
Kolorek - zewnętrzna siatka coś w okolicach Solar-Red, wewnętrzna silver - odblaskowa, a do tego srebrna podeszwa. Jedno jest pewne - będzie je widać w ponury dzień z daleka, jeśli padnie na nie jakikolwiek promień światła

.