Serwis Timex'a
: 04 wrz 2014, 09:25
W dziale jest wątek na temat serwisu firmy Garmin (http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=30865). Jako, że niestety mam możliwość sprawdzenia jak działa serwis Timex'a postanowiłem założyć ten wątek.
Zegarek Timex Run Trainer 2.0 kupiłem w maju 2013 r. Po ponad rocznym bezproblemowym używaniu zaczęły się pojawiać problemy z komunikacją zegarek -> komputer. Na ogół pomagało odłączenie zegarka i jego ponowne podłączenie do portu USB. Pod koniec lipca TRT ostatecznie przestał być widoczny z komputera - straciłem możliwość zgrywania treningów do komputera.
Zegarek wysłałem do serwisu centralnego w Warszawie. Trafił tam 30.07 a odesłany do mnie został 07.08.2014 r. Po otrzymaniu go nie byłem w stanie stwierdzić co zostało zrobione (zegarek i kabelek otrzymałem ten sam). Tylko w karcie gwarancyjnej pojawił się lakoniczny wpis "Poprawiono styki komunikacji z komputerem".
Faktycznie komunikacja zaczęła działać... na jakieś 2 tygodnie. Później ponownie komputer raz na dwa/trzy podłączenia nie widział zegarka. W ostatni wtorek już mi się nie udało zgrać treningu. Wczoraj zegarek ponownie wysłałem do Warszawy.
Zobaczymy co tym razem serwis z tym zrobi. Zegarek drugi raz jest u nich z tym samym problemem, a ja jestem bez sprzętu.
I jeszcze mała refleksja: w dzisiejszych czasach o wyborze sprzętu tej czy innej firmy często decyduje jakość serwisu. Myślę, że warto dzielić się doświadczeniami w tym zakresie. Może w końcu w temacie jakości usług serwisowych staniemy się częścią cywilizowanego Świata.
Zegarek Timex Run Trainer 2.0 kupiłem w maju 2013 r. Po ponad rocznym bezproblemowym używaniu zaczęły się pojawiać problemy z komunikacją zegarek -> komputer. Na ogół pomagało odłączenie zegarka i jego ponowne podłączenie do portu USB. Pod koniec lipca TRT ostatecznie przestał być widoczny z komputera - straciłem możliwość zgrywania treningów do komputera.
Zegarek wysłałem do serwisu centralnego w Warszawie. Trafił tam 30.07 a odesłany do mnie został 07.08.2014 r. Po otrzymaniu go nie byłem w stanie stwierdzić co zostało zrobione (zegarek i kabelek otrzymałem ten sam). Tylko w karcie gwarancyjnej pojawił się lakoniczny wpis "Poprawiono styki komunikacji z komputerem".
Faktycznie komunikacja zaczęła działać... na jakieś 2 tygodnie. Później ponownie komputer raz na dwa/trzy podłączenia nie widział zegarka. W ostatni wtorek już mi się nie udało zgrać treningu. Wczoraj zegarek ponownie wysłałem do Warszawy.
Zobaczymy co tym razem serwis z tym zrobi. Zegarek drugi raz jest u nich z tym samym problemem, a ja jestem bez sprzętu.
I jeszcze mała refleksja: w dzisiejszych czasach o wyborze sprzętu tej czy innej firmy często decyduje jakość serwisu. Myślę, że warto dzielić się doświadczeniami w tym zakresie. Może w końcu w temacie jakości usług serwisowych staniemy się częścią cywilizowanego Świata.