Forum Bieganie.pl

Może ktoś coś poleci?

Nie ukrywam Ze New Balance 890v4 są dla mnie b.dobre. Są lekkie i dają odpowiedni poziom amortyzacji (tj. średni jak na mój gust). Drop to około 10 mm jest ok.

Wylatałem w nich 1400 km i zaczynają się przecierać podeszwy na samych czubkach. Pewnie dolatam do października. Na krosy i zimę mam już wildhorsy2, ale na asfalt coś by sie nowego przydało od października.

Jaka alternatywa?

Sam sobie odpowiadam: nie ma!

Ogarnąłem je na wyprzedaży. Bum!

gdzie?

http://sklepbiegowy.com/?md=products&id ... w-balance&

do tego jest rabat za newsletter i za całe 269 można je mieć

Ale numery tylko do 45,5

W moich 890v4nyc po 950 km przetarł się zapiętek.

coż zdarza się. Jest zapowiedziana 890v5 - ale raczej bez rewolucji.

https://www.youtube.com/watch?v=tq4NcRjYz88

małymiś pisze:coż zdarza się. Jest zapowiedziana 890v5 - ale raczej bez rewolucji.

https://www.youtube.com/watch?v=tq4NcRjYz88

Dobry but, to i zmian mało.

Dzisiaj miało miejsce pożegnanie z New Yorkiem. Jestem przekonany ze jeszcze posłużą długo komuś:

Umarł król niech żyje król

Ile przelatałeś w swoich?

Około 1400.

Ja w swoich mam jakieś ~900km i w obu zapiętki przetarte + w lewym bucie dziura o średnicy palca (udało się jakoś skleić), ogólnie świetny but tylko coś sporo osób narzeka na ich wytrzymałość.

Co do tematu, to też szukam następcy 890, dokładniej czegoś na jesień/zimę, jakieś propozycje?

a miałeś dobrze dobrany rozmiar? mam wrażenie, że te rzeczy (różne wycierania się) biorą się ze zbyt luźnej stopy w bucie (nie upieram się przy tym, ale tak się zastanawiam).

Stopa - 26.3cm
But - 27cm

Więc chyba z rozmiarem jest w porządku.