Forum Bieganie.pl

Witam.
Biegam ok. 12 km na trening ,tępo poniżej 5 min/km , 40% trasy przebiega przez las , drugie 40% przez polne utwardzone drogi(w załączniku foto) , a 20% to już asfalt/drogi rowerowe/ chodniki. W ciągu tygodnia nie przekraczam 50 km.
Potrzebuję butów do w miarę efektywnego , a zarazem bezpiecznego biegania w opisanych warunkach.
Na dzień dzisiejszy użytkuję Asics Gel Cumulus 14 - mają za mały bieżnik , wysokie podpicie powoduje u mnie ucisk sznurowadeł i na miększych odcinkach( trochę piachu w lesie, trawa) są zdecydowanie zbyt miękkie , a co za tym idzie wolne - brakuje im dynamiki.
Nie biegam "naturalnie" , a raczej często ląduje na pięcie - nawyki z biegania wyłącznie po twardej nawierzchni, co za tym idzie nie chcę obuwia bez żadnej lub ze znikomą amortyzacją. Będzie ono użytkowane tylko i wyłącznie w okresie wiosenno-letnim podczas dobrej pogody (sucha nawierzchnia!), więc musi być jak najbardziej przewiewne ! Na zakup butów jestem w stanie przeznaczyć do 500 zł. Zastanawiałem się nad :
- Puma Fass 250 Trail,
- Adidas Kanadia 6 Trail,
- Adidas Kanadia Elite - nie wiem czy nie będą za mało przewiewne?
Z chęcią rozważę propozycję innych firm takich jak Saucony, Ascis czy New Balance...Nie muszą być to buty stricte terenowe, głównie chodzi mi o to żeby miały jakiś bieżnik , a nie zupełnie gładką podeszwę.

Asics Fuji Attack - akurat te mam więc polecam, i można je dostać w necie za ok. połowę w/w budżetu

Mogę polecić Salomon XR Mission (teraz pewnie do kupienia w granicach 250zł). W moim odczuciu bardziej twarde od Cumulus'ów. Przeznaczone na podłoże mieszane (utwardzone/nieutwardzone).
Ewentualnie Salomon Speedcross (w wersji bez membrany): ten model ma typowo trialowy, wysoki bieżnik. Te ostatnie jedynie mierzyłem w sklepie. Sprzedawca ostrzegał mnie, że bieżnik dość szybko ściera się na asfalcie i na chodnikach, więc ostatecznie zdecydowałem się na XR Mission.

Mam jeszcze Asics Lahar, ale to buty z membraną - o przewiewności nie ma mowy. Niemniej to trialowe buty.

O ile w ogóle rozważasz Kanadię, pomyśl raczej o Response Trail 20:


Adidas Response - to w "hierarchi" niemieckiej firmy +/- odpowiednik Cumulusa. Tutaj masz odsłonę trailową, której na pewno nie można odmówić agresywnego bieżnika. Pod palcami rzekomo twardsza pianka, ma dbać o efektywność wybicia.
Obawiam się, że wszelkie buty wykonane w technologii "door to trail", jak np. wspomniany XR Mission nie dadzą rady.

W kwestii wysokiego podbicia spróbuj może pokombinować ze sznurowaniem?

Patrzyłeś na Peregrine od Saucony? Do szybkiego biegania po płaskim ale nierównym terenie (off ale może nie koniecznie góry przez duże G) jak znalazł Lekkie, przewiewne, dość dobrze trzymają stopę. Pytanie tylko, czy jesteś gotów (a raczej Twoja łydka) do biegania przy 4mm dropu.

Odniosę się do sugestii dotyczących XR Mission. But jest fajny i daje radę nawet w wymagającym terenie. Ja sam ukończyłem w nich kilka biegów alpejskich, ale na pewno nie jest przewiewny. Otok z przodu powoduje, że przy temperaturach pow. 15 st. C w bucie mamy kałużę. Drugą wadą XR Mission'ów są problemy z obcieraniem łuku śródstopia. Co prawda u mnie ten problem ustąpił po rozbieganiu (300 km) butów, ale na początku dyskomfort był.

Pozdrawiam!

Serdecznie dziękuję za odzew - każda z odpowiedzi jest dla mnie wartościowa.
Dzisiaj mierzyłem buty Salomon Fellraiser - jak opisuje producent " Model Fellraiser jest bliżej podłoża i wyraźnie bardziej elastyczny niż poprzednie, podobne modele takie, jak choćby Fellcross."

Są to lekkie buty 230 g , drop 7 mm raczej do biegania naturalnego . W zestawieniu z Cumulusami odczuwalna jest duża różnica - mając na jednej nodze buta Asics , a na drugiej Salomona odczułem to dobitnie. Jak dla mnie jak na razie nie jest to to czego szukam. Zbyt duży przeskok - w stosunku do Cumulus-ów, potrzebuję obuwia trochę twardszego , lepiej dopasowanego , ze wskazaniem na lepszy bieżnik .
Adidas Response - no mają dość agresywny jak na moje warunki bieżnik, aczkolwiek wydaja się być dobrym rywalem XR Mission, na pewno muszę się bliżej przyjrzeć tym bucikom
Saucony Peregrine- oj wpadły mi w oko te buciki...no ale niestety , jak dobrze wspomniałeś...nie jestem jeszcze na nie przygotowany
Jeszcze jedna ważna sprawa. Powiedźcie mi proszę jak to jest z tym linkowym systemem sznurowania u Salomona. Czy jest to rozwiązanie trwałe? Nie luzuje się w trakcie biegu? Linki nie uciskają zbytnio stopy - jak wspomniałem mam wysokie podbicie i muszę czasem ostro kombinować z siła naciągu sznurowadeł , co by nie było ucisku ani luzu.W sklepie miałem mieszane uczucia , but był dobrze dopasowany , noga po wyskoczeniu z Cumulusa czuła się delikatnie mówiąc " dobrze otulona" . Nie było mi niewygodnie aczkolwiek nie mogłem wyczuć czy nie uciskają zbyt mocno .
Uuu szkoda, XR Mission wydawały się być dobrą propozycją , aczkolwiek chciałem dopytać o wentylację... jak widać moje obawy były słuszne To konkretne obuwie będzie użytkowane tylko i wyłącznie w temperaturach przekraczających znacznie 15 st. C - głównie w przedziale 20-30 st. C , nie rzadko przy słonecznej pogodzie ,więc bardzo chciałbym aby wentylacja była na prawdę dobra
W sumie na takie lekki teren jak te moje trasy to może wystarczą zwykłe twardsze szosówki - czasem przewijały mi się jakieś modele nawet z takim lekkim bieżnikiem , a nie zupełnie gładkie. Podsumowując muszą to być buty twardsze od Cumulus-ów i lepiej dopasowane(trzymające stopę) . Nie muszą być to buty terenowe, bo te jak widzę mają w większości bardzo duży bieżnik , a użyte do ich produkcji materiały znacząco ograniczają ich przewiewność

a ja wlasnie polecilbym xr missiony - nie biegam, ale kumpel z timu tak i bardzo sobie chwali, a biega po znacznie trudniejszym terenie niz polne drogi itd. to sa lekkie (nie sprawdzalem, ale na takie wygladaja) i przewiewne buty w sam raz wlasnie na takie podloze imho. jak cos innego to moze puma faas trail ? to sa przewiewne buty i powinny sie nadac na teren o ktorym mowa (choc wydaje mi sie ze nawet one moga byc zbyt agresywne). inne rozwiazanie to adidas duramo trail - one nadawalyby sie IDEALNIE na to o czym mowa,ale sa to buty raczej niskobudzetowe wiec pewno nie zadowola Cie

response trail 20 to jest chyba jakas nowsza odslona nieprodukowanego questara trail - ktorego juz posiadam - i jest to moim zdaniem but na dlugie i ciezkie trasy - wygodny, ale ciezki, z duzym dropem, z duza amortyzacja, nie wiem czy jest sens brac go na krotkie i szybkie treningi... powidzialbym ze raczej napewno nie

ja generalnie szedl bym w but mniej agresywny niz przytaczane tutaj np speedcrosy czy feelcrosy - to sa buty naprawde w raczej ciezszy teren, szkoda imho wydawac niemalej przeciez kaski i butow tych uzywac po twardym gdzie zjada sie w moment - a raczej lekkie buty z niewielkim dropem - moze s-laby sense ? generalnie chodzi mi raczej o kierunek niz konkretny model.

ps: system wiazania linkami jest znakomity, ja nie widze minusow tego rozwiazania.

edit: elite trail to znakomity but, no ja po prostu rozplywam sie w pochwalach dla niego, ale z przewiewnoscia to jednak rzeczywiscie moze byc troche lipnie

Ja od siebie polecam Salomon Sense Pro, jak na Salomona mega wytrzymały but , bardzo fajne trzymanie i prowadzenie w terenie cięższym niż polne drogi.
Bardzo lubię tego buta, zrobiłem w nim Mardule i Rzeźnika , jak wiadomo są to dwa całkowicie różne biegi pod względem podłoża.
Od Salomon S lab sense różni je trochę grubsza ppdeszwa ale i tez dużo mocniejsza cholewka , bieznik jest wyższy i trwalszy.

Właśnie zastanawiam się nad Adidas Response Trail 18 , a nie 20. Ten starszy model wydaje się być delikatniejszy , to chyba coś jak Duramo Trail , może z ciut większą amortyzacją.


Nad Puma Fass Trail też się zastanawiałem, ale wydawało mi się ,że nie są to zbyt przewiewne buty , a nie ukrywam, że bardzo się o to boję. Nienawidzę jak stopa przesadnie się poci , a raczej dusi i pływa w ukropie wytworzonym w bucie
Kierunek typu Salomon S-Laby wydaje się być słuszny.Jednak nie jestem gotowy jeszcze na buty z dropem 4mm. Ogólnie słusznie zauważyłeś ,że nie potrzebuję przesadnego bieżnika i cech typowego obuwia w mocny teren. Zaczynam się zastanawiać czy nie szukać wśród szosowych modeli - coś o mniejszej od cumulusów amortyzacji, z troszkę lepszym bieżnikiem było by super rozwiązaniem !
Nie potrzebuję butów na wyrost , bo na prawdę uwierzcie mi polne i leśne utwardzone drogi to szczyt moich terenowych warunków Jak pojawi się trochę piasku,szyszek czy miększej trawy to nie panikuje, już w cumulusach się przyzwyczaiłem do tych "trudnych warunków" xD
Salomon Sense Pro - jak napisałeś sprawdzają się w cięższym terenie , czyli raczej obuwia na wyrost jak na moje trasy, ale proszę napisz jak jest w nich z wentylacją?? , mowa o temperaturach 20-30 st. C
Ogólnie jeśli miałbym iść w kierunku door-to-trail i wybrać Salomona to wybrałbym raczej te XR Mission albo Salomon XR Crossmax. Tak jak pisałem, fajne butki ale przeraziła mnie opinia o słabej wentylacji , biorąc pod uwagę warunki, w których biegam to mogła by być dla mnie prawdziwa klęska...

tak mi sie przypomnialo:



lekki, przewiewny i bardzo szybki i dynamiczny but. on tez ma sporo bieznika, ale ja nieraz uzywam czy uzywalem go na asfaltach nawet i on naprawde idzie jak glupi ! do rozwazenia
ps: ja go wlasnie uzywam na trasy takie szybsze i latwiejsze, choc stricte startowo, wiec nie napisze jak z jego trwaloscia...

Nie miałem nigdy odczucia, żeby mi się stopy gotowały w XRMission. Ale faktycznie nie biegałem w nich podczas upałów. Akurat w ostatnim tygodniu używam ich na zmianę z VFF, tyle tylko, że biegam bardzo wcześnie rano kiedy temperatury są na poziomie 12 stopni.

Patent zaciąganych sznurowadeł działa. Dyndającą końcówkę można (trzeba) schować do kieszonki w języku. Kiedyś tego nie zrobiłem i o mało zębów w lesie nie pogubiłem jak mi zacisk z lewego buta zahaczył o zacisk z prawego buta.
Nie zauważyłem, żeby sznurówki rozluźniały się, choć inna sprawa że nie lubię sznurować mocno.
Akurat to rozwiązanie mnie nie zachwyca, bo lubię buty zawiązać tak jak mi pasuje najbardziej i później już nie rozsznurowywać.

Ktoś wcześniej wspominał, że go uciskały. Nie wiem, czy o tym samym miejscu myślimy: u mnie na początku jeden but uciskał górną część stopy gdzieś w połowie drogi między dużym paluchem a kostką. Po kilku dłuższych wybieganiach przeszło, ale musiałem XRMission'ów używać na zmianę z Asics'ami.

Ogólnie przyzwoity trampek za rozsądne pieniądze.

Sprawdzają się w cięższym ale podeszszwa w sense pro nie odbiega od tej w sense s lab, drop tez jest większy. Na s lab sense masz napisane raceing product a na sense pro ,,city trail"
W nich i po asfalcie się dobrze leci


Wentylacja super i schna blyskawicznie

Tak, tego typu propozycje co Adidas Adizero XT4 na pewno są warte rozważenia LoveBeer, dopytam tylko o jedną kwestie - czy są one bardzo wąskie ? Niby startówki , ostatnio mierzyłem Adidas Sonic Boost i były wąskie aczkolwiek miałem wrażenie ,że po prostu dobrze otulają stopę , a nie ja uciskają.Czy z Adizero jest podobnie? Jak to jest w trakcie biegu, mimo mocnego dopasowania jest chyba miękko i wygodnie ? No oby więcej takich pomysłów i już za parę dni wybiorę się na rajd po sklepach , wiedząc już za czym się rozglądać powinienem dokonać dobrego wyboru .

Przypomniało mi się , że parę lat temu miałem jakiś model Trail Reeboka. Kupione na dużej przecenie za ok. 130 zł jak dobrze pamiętam. Niestety padły po 2 tyg. użytkowania w Szklarskiej Porębie podczas obozu sportowego. Pamiętam ,że dobrze sobie radziły , oczywiście mimo,iż to góry, to biegaliśmy po trasach bardzo podobnych jak te , po których biegam aktualnie. Nawet miejscami były to trudniejsze , wymagające , w porównaniu do moich leśnych/polnych dróg , odcinki . Mimo iż był to sierpień, a temperatura oscylowała właśnie wokół 20-30 st. C nie miałem w nich "powodzi" . Nawet dobrze radziły sobie gdy trochę padało lub wbiegłem w większą kałużę. Jednym słowem coś takiego trzeba mi chyba teraz xD Nawet do tej pory trzymałem je w szafie , choć od jakiś 3 lat nie nadają się do użytku , aż przy tej okazji wyciągnąłem je celem zrobienia pamiątkowego zdjęcia(niżej daje linki)...i wreszcie wylądowały w koszu Zwróćcie uwagę jaką podeszwę miał ten "trail" model, iście terenowa xD ale jak już pisałem teraz takie coś zdało by u mnie egzamin
http://zapodaj.net/22bb7959ae9e4.jpg.html
http://zapodaj.net/d3ec17447fd95.jpg.html

Kaross pisze:Tak, tego typu propozycje co Adidas Adizero XT4 na pewno są warte rozważenia LoveBeer, dopytam tylko o jedną kwestie - czy są one bardzo wąskie ? Niby startówki , ostatnio mierzyłem Adidas Sonic Boost i były wąskie aczkolwiek miałem wrażenie ,że po prostu dobrze otulają stopę , a nie ja uciskają.Czy z Adizero jest podobnie? Jak to jest w trakcie biegu, mimo mocnego dopasowania jest chyba miękko i wygodnie ?

powiem tak - dokladnie tak jak je pierwszy raz zalozylem w swoim rozmiarze to stwierdzilem ze sa za ciasne ale przebieglem sie i okazalo sie ze nie - one wlasnie tak swietnie otulaja stope ! ciezko sie je zaklada bo maja miekki i dobrze dopasowany zapietek, ale w srodku po ulozeniu stopy miejsca jest chyba nawet troche wiecej niz w kanadianach elite (w sensie szczegolnie wlasnie na szerokosc, a ja tez nie mam superwaskiej stopy). sam but tez jest dosc specyficzny - bo jest miekki na gorze (sam but) ale dosc sztywny w podeszwie - ale wlasnie stad ta jego dynamika. ale oczywiscie to tez jest racingowy produkt wiec lepiej przymierzyc i przebiec sie chocby po sklepie niz brac w ciemno

edit: apropos nike i jego modelu wildhorse - podobno fajny but ale sypie sie szybciej niz choinka po 3 krolach (edit2: to mialo byc w nawiazaniu do fragmentu o reeboku, nie wiem czemu pomyslalem o nike, eh )