Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Nike zaprezentował nowy model Pegasusa

Od samego czytania opisu technologii już biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

jabbur pisze:Od samego czytania opisu technologii już biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

Cóż, a może jednak zaufać Mo Farah i spróbować, a nie udawać członka plemienia Tarahumara ?
Może wówczas te dwie minuty i 18 sekund okażą się pestką ?
Czego życzę.

p. krunner

Użycie słowa "specjalny" w opisie cechy/ części jakiegoś produktu powoduje we mnie skutek odwrotny do zamierzonego - zniechęca do kupna i stawia w mglistym świetle rzetelność opiniującego:)

Fakt jest też taki, że producentowi bardzo trudno jest poinformować użytkowników o tym o czym chciałby poinformować bo wszystko zostanie uznane jako "marketingowy bełkot". Nie wierzycie w to co mówią producenci. Rozumiem trochę, bo niektórzy producenci nadużywają słowa "rewolucyjne". Ale musicie wiedzieć, że to nie jest takie oczywiste jak ten but się zachowuje i że producent (projektant) chce nam cos powiedzieć.
Czy but jest miękki czy sprężysty? Pod piętą czy pod śródstopiem? A może pod pietą miękki a pod śródstopiem sprężysty? Poduszka gazowa daje ciekawe efekty, tutaj jest dodatkowo stabilizowana jakąś konstrukcją która sprawia, że jest bardziej "kształtna".
Nike ma Air Zoom, adidas energy boost, ta sprężystość jest "na fali". Ale inny sposób rozwiązania wpływa na to jak to odczuwamy. Jeśli taki sam efekt (miękkości lub sprężystości) odczuwamy raz w przypadku podeszwy o wysokości 30 mm a drugi raz 20 mm to jest o czym mówić. To są wazne róznice, które każdy z was odczuje (lub odczułby na nodze) tylko nie porafiłby nazwać. A Ci goście z Nike próbują trochę tłumaczyć skąd takie a nie inne odczucia.

zaufa mo farah? czy ty wierzysz w to co piszesz? czy to taki żarcik?

Trudno podejść do takiej czy innej informacji prasowej z nastawieniem innym niż pobłażliwe, bo nie chodzi o to, co przekazuje lecz w jaki sposób przekazuje.
Jeżeli jakieś zagadnienie istotnie wkracza w nowe rejony poznania, to język jakim posługuje się naukowiec powinien być fachowy, ale jednocześnie jak najprostszy. Świadczy to wtedy o zrozumieniu tematu i objęciu nowego zagadnienia powszechnie znanymi terminami. Jednakże obserwuje się wysyp neologizmów i zagmatwań.
Tu na przykład pojawia się sprężystość, która staje się tym bardziej enigmatyczna im więcej czujników się jej przyczepia i na ich podstawie rysuje jakieś krzywe na wykresie.
Uważam, że producentowi łatwiej byłoby przekazać informacje, gdyby zaprezentował całą metodę badawczą, w pierwszej kolejności interpretując np. pojęcia sprężystości w biegu, silnego odbicia itp. zagadnień, odnosząc się również do informacji zaprzeczających tym zagadnieniom lub interpretujących je w inny sposób.
Nauka zazwyczaj prowadzi do ogólnie przyjmowanych rozwiązań praktycznych, które wypierane są przez kolejne rozwiązania w naturalnym procesie postępu i rozwoju wiedzy.
Tymczasem nauka o systemach w butach sportowych wydaje się kierować innymi zasadami niż jakakolwiek inna nauka, ponieważ co laboratorium to inna rewolucja. Taki właśnie obraz utrwala się u odbiorcy, dla którego pobłażliwa reakcja staje się odpowiedzią na lokalną rewolucję.

krunner pisze:

jabbur pisze:Od samego czytania opisu technologii już biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

Cóż, a może jednak zaufać Mo Farah i spróbować, a nie udawać członka plemienia Tarahumara ?
Może wówczas te dwie minuty i 18 sekund okażą się pestką ?
Czego życzę.

p. krunner

Coś ci się chyba pomyliło Krunner. Naprawdę uważasz, że Mo biega jak biega właśnie przez te buty? Hehe.
Zresztą na fotce widać, że się w nich wywalił .

ciężko wyzbyć się podejrzliwości podczas lektury broszur.
dobrze, że są sądy, które czasami weryfikują te "szatańskie wersety" a przynajmniej te spod najgorszej ręki

ps - nie wiem jak najnowsze Peg 31, ale Peg 30 cechuje gąbczastość, a nie sprężystość. pewnie kwestia definicji.

klosiu pisze:

krunner pisze:

jabbur pisze:Od samego czytania opisu technologii już biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

Cóż, a może jednak zaufać Mo Farah i spróbować, a nie udawać członka plemienia Tarahumara ?
Może wówczas te dwie minuty i 18 sekund okażą się pestką ?
Czego życzę.

p. krunner

Coś ci się chyba pomyliło Krunner. Naprawdę uważasz, że Mo biega jak biega właśnie przez te buty? Hehe.
Zresztą na fotce widać, że się w nich wywalił .

Zasadnicze pytanie: czy Mo biega w tych butach kiedykolwiek poza sesjami zdjęciowymi dla Nike?
Pegasus to jest raczej linia butów dla masowego odbiorcy. Wielu zawodowców preferuje linię Streak.

krunner pisze:

jabbur pisze:Od samego czytania opisu technologii już biegam szybciej, a moje kolana się lepiej sprawują. Nawet nie trzeba kupować

Cóż, a może jednak zaufać Mo Farah i spróbować, a nie udawać członka plemienia Tarahumara ?
Może wówczas te dwie minuty i 18 sekund okażą się pestką ?
Czego życzę.

p. krunner

Jak zapłacą mi tyle co jemu to też oddam swoją twarz i stopy w zastaw

Sesja z Farahem jest właśnie takim zagmatwaniem, żeby nie powiedzieć zakłamaniem.
Jeżeli wykresy byłyby robione na jakimś zapuszczonym grubasie, który nie jest w stanie wykrzesać z siebie żadnej sprężystości i musi szukać jej w takim czy innym bucie, to materiał porównawczy z badań dałby już bardziej przydatne informacje masowemu odbiorcy.

Swoją drogą ciekawi mnie jak zmienia się dynamika trajektorii ruchu łokcia i kolana Faraha w aspekcie zmiennej sprężystości. Pokazując fragment z takich badań można by przecież o tym coś powiedzieć, choćby w ramach ciekawostki. A tak jest to jak kolejny balon marketingowy.

fotman pisze:asadnicze pytanie: czy Mo biega w tych butach kiedykolwiek poza sesjami zdjęciowymi dla Nike?
Pegasus to jest raczej linia butów dla masowego odbiorcy. Wielu zawodowców preferuje linię Streak.

Ale chyba właśnie Mo poleca te buty takiemu odbiorcy. A ja pisałem między wierszami o tym, że linia Pegasus powinna wystarczyć do złamania 3h w maratonie, czyż nie ?

Zadziwia mnie najeżenie powstające forum po rzuceniu haseł "systemy", "amortyzacja", "nike". Nie lubimy korporacji, hę ? Iwan Pawłow mi się przypomina.
p. krunner

Po co wymyślają nowe technologie? powinni się skupić na tym co już było sprawdzone, ostatnie Nike dostało sporo negatywnych opinii. Nowsze modele niejednokrotnie ostatnio są gorsze od tych starych..

A która marka "ostatnio nie dostała sporo negatywnych opinii" ? Te negatywne opinie rozwijają każdą markę.
To co w Nike jest fajne (poza dobrymi butami) to jest stosunkowo prosta i nieduża oferta modeli.
Są producenci którzy robią tyle różnych modeli, że nie można się połapać czym się róźnią i dlaczego się różnią.