Forum Bieganie.pl

witam
znacie dobre masci na zmeczone nogi???chłodzace..efekt byl dluzysz a nie posmaruje i po minucie nic nie czuje...

lodowaty prysznic jest lepszy niż wydawanie kasy na pierdoły:P

rewelacja !!! http://bio-freeze.pl/biofreeze/1-biofre ... g-gel.html

w miarę
http://www.decathlon.pl/el-do-masau-rel ... 48679.html

rudnickir pisze:lodowaty prysznic jest lepszy niż wydawanie kasy na pierdoły:P

no nie bardzo..reumatyzmu nie chce..

jarekwronki pisze:

rudnickir pisze:lodowaty prysznic jest lepszy niż wydawanie kasy na pierdoły:P

no nie bardzo..reumatyzmu nie chce..

A skąd to przekonanie o korelacji?? Przez 2 lata brałem rano zimny prysznic - sprawdzałem czy hartuje, owszem - i bylo ok. Nie słyszałem też by reumatyzm morsów dziesiątkował.

reumatyzm to ch.o podłożu immunologicznym, także tego
morsuję nogi i ciało i zyję naprawde zimna woda jest boska!

Tak się przyzwyczaiłem do zimnych pryszniców z rana po bieganiu/rowerze, że ten ciepły od czasu do czasu jest do bani

Zgadzam się z zimnym prysznicem oraz ogładami z lodu. Nie ma nic lepszego na ochłodzenie zmaltretowanych włókien!
Mój wuj były kolarz, dobry amator proponuje po treningu przynajmniej 15min położyć się na podlodze z nńgami na krześle, aby krew spływała lepiej. Potym, przez 2-3 godz podkolanówki ciśnieniowe 18-22 mmHg.
Używam również maści: Arnika górska 30% z cynamonem

Zimny prysznic jest super na zmęczone nogi ja osobiście stosuje też Ketonal w żelu jest on przeciwbólowy ale mi daje fajne uczucie ochłodzenia i odprężenia.

Widziałem ten patyk marathon stick no i sobie sam go zrobiłem. (Castorama, to dobry sklep, aby wykonać sprzęt sprzedawany za grube pieniądze)
Muszę powiedzieć, że pomaga rozgnieść twarde włókna mięśniowe...

Oto wątek na tym forum!

Po bieganiu zawsze używam zielonej przeciwbólowej emulsji emspoma. Wykryłam ją w Krakowie na facebooku emspoma.com.pl
Mają super rzeczy dla sportowców
Następnego dnia nie czuję obciążenia mięśni. Jest super!

Ja też polecam zimny prysznic, znacznie lepsza metoda niż jakieś chemiczne maści, a skuteczna.

Wśród kolegów jest mania na kupowanie maści końskiej w sklepach hippicznych... Kupują pojemniki półkilogramowe!
O ile mogę zrozumieć maść końską z ziołami i arniką, to nie rozumiem jak można wcierać w siebie tyle parafiny i innej chemii... Już lepiej maści rozkurczowe!

Chlodzaca masc konska na zmeczone nogi po ciezkim treningu to wedlug mnie najlepsza metoda u mnie bardziej skutkuje niz zimny prysznic czy oklady z lodu.

mozesz dac linka na ten produkt? chcialbym zobaczyc skladniki