Biegalem w V2, obecnie V3.
W drugiej wersj język przesuwał sie notorycznie.
Teraz tego problemu nie ma, kwestia tego jak mocno zasznurujemy buty no i pewnie kształt stopy tez ma wpływ.
Sam system wiązania o niebo lepszy niż w wersji V2 ale zato lepiej mi sie w nich biegalo.
V3 jest "miekszym" butem, mowię tu o cholewce.
Podeszwa niby ta sama co w starszym modelu, choć mam wrażenie ze jest ciut twardsza, choć może to być złudne jak buty są nowe.
Rozklepią sie.
Jedynym mankamentem tych butów jest ich trwałość.
Nie ukrywam ze eksploatowane na maxa, cztery pory roku, śniegi, błoto itd po około 250km miesięcznie.
ImageUploadedByTapatalk1401134968.388725.jpg
Moje V3 maja nalatane może 400-450km i już w zgjęciach pojawia sie "zmęczenie" materiału które świadczy ze może sie to skończyć podobnie.
Pozyjemy zobaczymy, oby nie.
Dodam ze reklamacji mi nie uwzględniono bo ktoś stwierdził ze to uszkodzenie mechaniczne z mojej winy, nie ważne ze takie same uszkodzenia nosiły oby dwa buty po oby dwóch stronach.
Po tej sytuacji obiecałem sobie ze to bedą moje ostatnie pumy ale biega sie w nich naprawdę rewelacyjnie i skusilem sie na V3