Forum Bieganie.pl

Zastanawiam się nad zakupem któregoś z modeli i chciałbym aby osoby, które je testowały pomogły mi dokonać właściwego wyboru. Stopa neutralna, waga 80+, kilometraż 30+/tydz. Potrzebuję czegoś głównie na asfalt, ze sporą amortyzacją, ale żeby nie topić się w poduszce, co niektórzy zarzucają Pegasusom. Chciałbym też się dowiedzieć jak jest z wytrzymałością obu modeli, bo Asicsy 2170 zajechałem po 500km, więc postanowiłem spróbować z Nike.
Nie mam możliwości przymierzenia buta, ponieważ wracam za 3 tygodnie, a buty są mi potrzebne tak szybko, że nie zdążę kupić stacjonarnie, więc chętnie też się dowiem czy fitują zgodnie z rozmiarem czy trzeba zamówić większy/mniejszy.
Z góry dzięki za pomoc.

Pegasus 29 mam z przebiegiem .... Sam juz nie wiem grubo ponad 2500 i nadal są i nadal w nich biegam

mam Pegasus 30 są ok. lekkie i amortyzacja w sam raz na asfalt.

valdi100 pisze:mam Pegasus 30 są ok. lekkie

Mam jeszcze do wyboru Flyknity Lunary 1. Ktoś pomoże konstruktywną wypowiedzią?

wszystkie te buty są jak dla mnie za miękkie. kiedyś biegałem w pierwszej wersji lunarów i nigdy więcej. Zresztą to dość dziwna wolta, bo 2170 to buty z wsparciem dla pronatorów, a wymienione nie (nie wierzę też w wsparcie lunarów, to lipa). Gt asica są bardziej sztywne i sprężyste. Jeśli ci pasowały, to nike mogą nie podejść. To kapciuchy.

Lunary 5 od jedynek dzielą lata świetlne - bo ktoś opiniuje na tej podstawie. Na bieganie po asfalcie bez wielkiego zacięcia na super wynik są bardzo dobre. Jesli to rekreacja a nie wyczyn - dbałość o stawy jest kluczowa - leczenie bywa kosztowne. Lunary5 dają dobrą amortyzacje, bardzo dobrze trzymają stopę, sa świetnie dopasowane dzięki flywire, świetne sznurowanie, mocno trzymana pięta. Do treningowych biegów lepsze od Pegasusów bo te jednak bujaja jak cadillac, i raczej są dla tłustych amerykańskich turystów na wycieczki do lunaparku.

Zabiegałem już wiele Pegasusów (super buty ale dla kogoś kto robi więcej km/tyg) wydaje mi się, że w Twoim przypadku Lunarglid'y będą dobre. Jednak tak czy tak doradzam przejście się do specjalistycznego sklepu. Dodam tylko, że na zawodach biegam w Flyknit'ach i są super

Też pomykam w Lunarach 4 i jest to mój podstawowy but treningowy. Jak każdy porządny wieśniak mam też buty od święta trafione z wyprzedaży Energy boost ale to na niedziele i święta..