Strona 1 z 1
Co po Asics GT-1000
: 09 maja 2014, 23:30
autor: Ejdem
Witam.
Rok temu kupowałem Asics GT - 1000 jako pierwsze poważniejsze buty do biegania. Wtedy biegałem zdecydowanie przez piętę. Analiza biomechaniki pokazała, że w jednej nodze jest pronacja.
Drugie buty jakie kupiłem to Brooks Cascadia 7. W lesie podłoże i tak nierówne więc te buty mi leżały jako buty stabilne
Szukam czegoś nowego. Przeznaczenie na asfalt i szutrowe leśne ścieżki, coś z mniejszą ilością amortyzacji niż GT - 1000, coś lżejszego.
Dodam, że waga to około 90kg. Dystanse średnio około 30 tygodniowo ale jest plan na maraton PZU, buty miałby by być również na ten maraton

Nie bardzo wiem czego szukać, tzn. chodzi mi po głowie but przejściowy w stronę minimali ale jeszcze nie minimalistyczne

Re: Co po Asics GT-1000
: 22 maja 2014, 22:29
autor: Ejdem
No dobra, dziś rozwaliłem swoje Asicsy.......po 400 - 500 kilometrach poszła siateczka w 3-4 miejscach.
Proszę o podpowiedzi bo kompletnie nie wiem co wybrać

Re: Co po Asics GT-1000
: 22 maja 2014, 22:39
autor: banan85
moze asisc zaraca?
Re: Co po Asics GT-1000
: 23 maja 2014, 14:01
autor: Ejdem
Dzis byłem w sklepie i najlepiej czułem się w NB M590BY2. Opcja dość ciekawa i do rozważenia. Co sądzicie?
Re: Co po Asics GT-1000
: 24 maja 2014, 12:09
autor: CitySport_com_pl
O ile mnie pamięć nie myli to na forum możesz znaleźć recenzję tych butów,ale generalnie opinie są pozytywne. Jeżeli przymierzałeś i są dla Ciebie wygodne to jak najbardziej polecam.
Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 14:33
autor: katekate
ja dokładnie z gt1000 przesiadłam sie na pumy faas500, lekkie, miękkie, zamortyzowane, jestem bardzo zadowolona
Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 14:53
autor: Ejdem
Faasy mnie lekko odstraszyły (a w zasadzie Pan w sklepie mnie od nich odwiódł) z powodu miękkiego zapiętka. 90 kg wagi, biegi po lesie i cholera wie czy pronacja czy supinacja - stopa mogłaby za bardzo jeździć.
Pobiegałem już w M590BY2. Mała ilość amortyzacji na śródstopiu sprawia, że lepiej kontroluję spadek. Mój fizjo twierdzi, że problem z okostną są spowodowane spadaniem na V kość śródstopia (na zewnętrzną część). W ww. butach czuję jak spadam.
Spory spadek pięta-palce, 11mm (w Asics było 8mm)...to może być minusem przy dłuższych wybieganiach. Po cichu liczę na uznanie reklamacji GT-1000 ponieważ pękły na łączeniu siatka - podeszwa wzdłuż buta.
Póki co jestem zadowolony z M590BY2. A Faas pewnie kiedyś kupię....przy tym jak szybko zmieniam buty to może jeszcze jesienią

Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 15:00
autor: Qba Krause
a dlaczego miękki zapiętek powoduje w tobie lęk?
Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 15:20
autor: Ejdem
Zakładając Brooks Pureflow czułem się niepewnie, prawa część pięty jest lekko ścięta i już czułem jak wykręca mi kostkę. Lubię buty stabilne. Przy wspomnianej wadze i bieganiu po lesie nie jestem pewien czy zapiętek utrzymałby moją stopę. A w zasadzie to sprzedawca sprawił, że jest owa niepewność....

Ale...kupiłem również buty do crossfitu...Reebok ZQuick TR. Mają mało amortyzacji i miękki zapiętek...zobaczę jak się biega w takich butach (chociaż rozmiar dopasowany, a nie tak jak w przypadku butów biegowych +1 rozmiar). Pobiegam w Reebokach sprinty czy dystanse 800-1600 metrów i ocenię jak mi się biega w butach z miękkim zapiętkiem. Jeszcze nie jeden model butów biegowych założę na swoje stopy więc spokojnie

Na szczęście w NB M590BY2 czuję komfort i pewność...a to najważniejsze przy butach do biegania.
Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 15:35
autor: Qba Krause
szczerze mówiąc nie rozumiem w jaki sposób zapiętek miałby utrzymywać stopę oraz jaka w tym rola jego sztywności. pytam zupełnie serio, bez cienia szydery.
poza tym po raz kolejny potwierdza się, że sprzedawca może mieć na półkach tysiąc modeli a sprzeda tylko te, które zdejmie z półki i poda klientowi, czyli te, które on chce.
Re: Co po Asics GT-1000
: 28 maja 2014, 16:08
autor: Ejdem
Akurat w tym sklepie nie mieli NB. A sprzedawca najpierw podawał mi Adidasy z poduszką pod śródstopiem i dopiero 5 model, Asics Zaraca był zbliżony do tego co chciałem. Ale pojechałem do innego sklepu, założyłem Zarazca oraz wspomniane NB i zdecydowanie przyjemniej w NB.
A co do zapiętka to sprzedawca twierdził, że noga może latać.....może ma to sens...może nie...trudno :-P Przy następnych butach będę mądrzejszy i wtedy Faasy będą miały swoją szansę. Szczerze mówiąc nawet nie pamiętam czy je mierzyłem czy nie...ale chyba mierzyłem 350 (albo 300) i jakoś wcale pewnie się nie czułem.