Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich biegaczy. Będę wdzieczna za każdą poradę, bo do kilku dni zmagam się z podjęciem decyzji "butowej" a u kobiet decyzje zakupowe to nie taka prosta sprawa...
W badaniu wyszło mi, że mam stopę pronującą. Zaproponowano mi kilka modeli, w szczególności:

1. Nike Zoom Structure 17 http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nie ... d-czerwony
2. Brooks Transced http://runplanet.pl/brooks-brooks-trans ... _1178.html

Do tej pory biegałam w Lunarglide 4, miałam w nich na liczniku jakoś ponad 1200km. To były moje pierwsze buty biegowe. Często biegam po asfalcie czy inne twardej nawierzchni. Kilometraż różny, ale ok.30km/tyg. To mają być zwykłe buty treningowe, za pół roku planuje przebiec maraton, do tej pory strartowałam w biegach na 5 i 10km.

Moje rozterki biorą się stąd, że jak założyłam Brooksy, to czułam bardzo duże podparcie pod śródstopiem, nie miałam nigdy takich butów na sobie, więc czułam się w nich trochę twardo, tak zabudowanie. Ale to na pewno też wina tego, że moje Lunarki już trochę oklapły a byłam do nich przywyczajona. Ale niemniej jednak w obu parach czułam się bardzo dobrze i wygodnie. I obie mi sie podobają, o zgrozo!
Dodam tylko, że na korzyść Nike'ów przemawia mi to, że mam iPoda i lubie biegać z czujnikiem w tej technologii Nike +. Ale oczywiście to nie będzie główny wyznacznik mojego zakupu.

Przeczytam chętnie każdą opinię, choćby kilka słów.
Pozdrawiam serdecznie.

Mia,
kazdy bedzie Ci radzil, to co on lubi. Ja np. lubie Asics i wydaje mi sie, ze oni sa boscy, choc i Brooks mi lezy, a ostatnio nawet i Adidas. Nike dla mnie to marna firma, raczej woalbym Saucony czy NB.
Teraz, zapomnij to co napisalem. Idz do sklepu specjalizujacego sie w sprzedawaniu butow dla biegaczy, nawet jesli nie jest w okolicy i spedz tam pare godzin. Przymierz wszystko co sie da.
Zadawaj pytania, np. ktore sa najpopularniejsze dla kobiet lekko pronujacych, co Ty bys mi polecil. Spytaj sie jak sie przedstawia sprawa z gwarancja, jesli np, cos bedzie sie sypac.
Ja nawet teraz lubie pojsc do sklepu z butami i po prostu zaczac rozmawiac ze sprzedawca. Oni lubia jak sie ludzie ich pytaja, szczegolnie, kiedy w sklepie nie ma klientow, bo dzien dla nich leci szybciej.
Ja obecnie mam dwie pary, sa to Asics Cumulus 12 i Adidas Adizero Boost, w drodze/poczta jest Asics Nimbus 15 Lite Show.
Jesli chcesz startowac na asfalcie i nie masz problemow z drobnymi urazami w lydkach, czy kolanach, to Adidas jest super. Ja jestem ciezki, wiec dlatego wybieram Asicsa.
Zycze udanych zakupow i powodzenia w wyborze

A pobiegałaś w tych Brooksach na jakieś bieżni w sklepie czy gdzieś? Nie wiem jak w tym modelu, ale gdy ja kupowałem buty dla siebie, mierzyłem także Brooksy a dokładnie model Ghost i amortyzacja była dość "dziwna". Tzn. niby but był mocno amortyzowany a biegało się twardo, nie było nic a nic sprężystości. Niektórzy tak lubią, inni nie, ale chyba trzeba to samemu obadać. Nie twierdzę że w tym modelu też tak jest, ale lepiej się nie rozczarować po zakupie.
Zmierzam do tego, że jeśli naprawdę dobrze biegało Ci się w nike'ach i nie masz do nich zastrzeżeń, to lepiej wybierz ten sam model. Zwłaszcza że piszesz o planowanym starcie w maratonie - to trochę jak oglądanie tv w ulubionych kapciach - zawsze najbardziej komfortowo

Dzieki za pomocne rady!
Byłam w sklepie biegowym i mierzyłam obie pary. Lunarglidow mi odradzono, ze względu na słabsza stabilizację mojej pronujacej stopy. Nr wiem czy to wina juz zbitego lunaronu, ze mi w nim tak miękko było, ale jak zalozyl te Zoom Structury, to miałam wrażenie, jakby było mi bardziej twardo, mimo ze amortyzacja lepsza wg producenta.
W tych Brooksach zastanawia mnie to doposawanie do stopy, w szczególności miejsce pod srodstopiem. Nie wiem czy ktoś biegał z takim podparciem, czy na dłuższa metę pomoga czy przeszkAdza?

Mia1234 pisze:Dzieki za pomocne rady!
Byłam w sklepie biegowym i mierzyłam obie pary. Lunarglidow mi odradzono, ze względu na słabsza stabilizację mojej pronujacej stopy. Nr wiem czy to wina juz zbitego lunaronu, ze mi w nim tak miękko było, ale jak zalozyl te Zoom Structury, to miałam wrażenie, jakby było mi bardziej twardo, mimo ze amortyzacja lepsza wg producenta.
W tych Brooksach zastanawia mnie to doposawanie do stopy, w szczególności miejsce pod srodstopiem. Nie wiem czy ktoś biegał z takim podparciem, czy na dłuższa metę pomoga czy przeszkAdza?

Jeżeli biegasz w taki sposób, że stopa "leci" Ci do środka to, to wsparcie jest zalecane/obligatoryjne. Jeżeli biegasz w sposób neutralny to również nie zaszkodzi.

tej, wysek, ty chcesz biegać świadomie - co to za przeżute/przeżyte poglądy, żeby stopie neutralnej dawać wsparcie. a co z badaniami wskazującymi, że wsparcie nie koryguje pronacji. a co z faktem, że większość producentów konsekwentnie odchodzi od kategoryzowania butów pod kątem pronacji/supinacji? a co ze wzmacnianiem struktur stopy vs wsadzaniem jej w gisp wsparcia?

i wreszcie: dlaczego dziewczyna, która w rozbitych papciach biega bez żadnych dolegliwości ma wsiadać w sztywne koturny?

mia, pomyśl chwilę nad powyższym i nie daj się ogłupić.

Qba Krause, pomyślałam i... niestety się już kompletnie pogubiłam
Czy to oznacza, że w ogóle nie powinnam brać butów dla pronatorów, tylko jakiekolwiek? może mógłbyś polecić jakiś konkretny model w takim razie? Przymierzałam energy boosty, na któe się namierzałam, jednak sprzedawca, który robił mi i test i potem dobierał buty, powiedział wtedy, że w tych butach ewidentnie lecą mi kostki do środka
mi najbardziej zależy na dobrej amortyzacji, zanim kupiłam pierwsze biegowe buty, to biegałam w zwykłych adidaskach i wtedy zmagałam się z dużym bólem piszczeli.

Podpisuję się pod tym co napisał Qba. Nie pakuj się we wsparcie chyba że ta pronacja jest bardzo duża, w co wątpię.