Forum Bieganie.pl

Witam,
Przyszedł czas na zmianę butów. Do tej pory biegałem w Nike Free 4.0, niestety zakończyły już swój żywot po 2k km. Wybrałem się do sklepubiegacza na wideo-analizę. Z analizy wynikło, że pięta schodzi do środka i potrzebuje butów stabilizujących. Zaproponowano mi Adidas Supernova Glide Boost (czułem się jak w żelazkach za ciężkie ), Nike Zoom Structure+17 ( te już nieco lżejsze, ale przednia część buta za mało giętka ). Lunarglide +5 (z tej 3 najlepsze ). Kilometraż ok. 50 km tyg.; 70% asfalt; waga: 55kg. Jednak wolałbym jakieś dynamiczniejsze i lżejsze buty, ale żeby jednocześnie miały to stabilizacje. Budżet w granicach 300 PLN. Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam

Daj se spokój z analizami itp. Ja po dwóch parach butów stwierdziłem, że warto kupić profesjonalnie dobrane obuwie. Trafiłem do sklepu biegacza... Dobrali mi...Wydałem prawie 700 zł z wkładką... I okazało się, że są to buty najgorsze w jakich biegałem i do tego po miesiącu biegania w nich zacząłem czuć kolana.

But musisz sam wyczuć. Jak dobrze biegało Ci się w nike free to zastanów się nad kolejną parą.

Free 4.0 albo Free 3.0
Skoro w poprzednich przebiegłeś 2k km bez uszczerbku na zdrowiu, to po co kombinować?

Jednak chciałbym spróbować czegoś innego niż Free, potem okażę się co bardziej mi pasuje, i w którą stronę iść. Zastanawiam się nad Lunarglide i Zoom Fly (dość atrakcyjna cena 259zł). Miał ktoś do czynienia z tymi butami. Nie wiem jak z giętkością podeszwy na śródstopiu we Fly ( mam nadzieję, że większa niż w Structure ) większa czy mniejsza niż w Lunarglide?

Lunary po Free to raczej dosc dziwny wybor,