Strona 1 z 1

Puma Faas 350 JAM - opinie

: 03 maja 2014, 11:44
autor: philll
Witam.

Pora wymienić moje Asiksy Cumulusy, które nie dość że źle wybrałem (są dla stopy supinującej, a ostatnia wizyta u fizjo wykazała lekką pronację) to zaczęły się problemy z odciskami i zwyczajnie mi obrzydły ze swoimi systemami amortyzującymi. Przebiegłem w nich 1100 km więc pora na wymianę.

Wybór padł na Puma FAAS 350 JAM. Podobają mi się, powinny być wygodne- przymierzałem je kiedyś w sklepie w większym mieście. Po za tym biegam ze śródstopia, latem głównie po lesie. Biegał ktoś w tych butach? Poczytałem trochę w necie, opinie tego modelu, ale i innych pum są bardzo pozytywne. Buty chcę kupić przez www, i jeśli mi nie podejdą skorzystam z prawa zwrotu. W moim miasteczku nie ma możliwości zakupu praktycznie żadnych butów biegowych, a na wyjazdy do większych miast nie mam czasu.

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 03 maja 2014, 12:05
autor: Adam Klein
Dosyć skrajna zmiana, z Cumulosów na 350, mi 350 się bardzo podobają. Ja nie biegałem ale Zoltar chyba biegał. :)
Może przeczyta i coś napisze.

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 03 maja 2014, 13:41
autor: philll
Adam Klein pisze:Dosyć skrajna zmiana, z Cumulosów na 350
Czyli te buty są za bardzo minimalistyczne? Asics kupiłem, gdy biegałem jeszcze z pięty, po jakimś czasie powoli zacząłem wprowadzać bieganie ze śródstopia. Teraz inaczej nie umiem, a te pianki pod piętą tylko wkurzają. Podam jeszcze - co istotne wagę 78 kg przy 180cm, więc jeszcze odrobinkę za dużo, ale stanęło i nie chce zejść niżej

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 04 maja 2014, 13:38
autor: leandros
Ktoś przesiadał się z 500 na 350? Jakie wrażenia?

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 05 maja 2014, 10:15
autor: benektorun
Biegam treningi głownie w Faas 500 (teraz v3) ale sporo biegałem też w Faas 350 (teraz występują pod nazwą Faas 300S). Dwa zupełnie inne buty. Trzeba pamiętać że Faas 350 mają wsparcie w odróżnieniu do Faas 500. Drop pozostaje ten sam.

Waże 71 kg. Wzrost 179 cm.

Fasów 350 używałem jedynie do szybkich treningów i czasem do startów. Chociaż na maraton ubrałem Faas 300.

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 05 maja 2014, 13:51
autor: trucho
benektorun masz pronacje, w jednej ze stóp, że biegałeś w Faas 350S? W takim razie nie przeszkadza Ci, że 500 jest bez wsparcia?

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 05 maja 2014, 15:57
autor: benektorun
Jestem handlowcem odpowiedzialnym za rynek biegowy w Puma Polska dlatego staram się biegać we wszystkich modelach z racji znajomości obuwia.

Mam stopę neutralną dlatego buty z dużym wsparciem testuje "delikatnie".

Faas 300S ma bardzo delikatne wsparcie. Można go porównać do DS Trainera Asicsa gdzie wsparcie w tamtym modelu ma podobne znaczenie. Dla osoby z neutralnym sklepieniem stopy ma pomagać na ostatnich kilometrach maratonu kiedy technika biegu idzie w łeb z powodu opóźnienia... Podobnie jest też w adidas adizero Boston.

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 05 maja 2014, 21:29
autor: alfa12
Ja biegam w Faasach 500 v2, 500 S i 350 S.

Wszystkie polecam. Może najmniej 500S, bo wydają się szerokie i wolne.
Jednak 500 v2 i 350S to są super buty. 500 v2 wykorzystuję do wolniejszych treningów, a 350S to szybkich oraz do startów.

Co do samych 350S, o które pytasz. Buty są dynamiczne, bardzo dobrze trzymają się stopy, dodatkowo bardzo fajne sznurowadła. Ogólnie jestem nimi zachwycony. Sam nazywam je "pociski" ;) Moje ulubione buty. Nawet dokupiłem sobie zapasową parę.

Moje parametry: 178/67

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 06 maja 2014, 10:13
autor: trucho
Benektorun dziękuję za odpowiedź.
Biegam obecnie w Faasach 500 i chciałbym kupić coś lżejszego. Mam lekką nadpronacje w jednej ze stóp i dlatego zastanawiam się czy lepszym wyborem będą 300 czy 300S.

Re: Puma Faas 350 JAM - opinie

: 06 maja 2014, 14:21
autor: benektorun
Ja bym wybrał Faas 300S (ewentualnie 350 bo kopyto jest takie same).

alfa12 - podobnie jak ja używasz tych butów. Teraz sporo biegałem w Faas 600. Musze się przekonać jeszcze do Faas 1000 ale przy mojej wadze to duży przerost amortyzacji co nie bardzo mi pasuje.

W niedzielę biegnę półmaraton i znowu polecę w Faas 300.

PS
za tydzień pokaz kolekcji wiosna/lato 2014. Szykuje się trochę nowości :)