Forum Bieganie.pl

Witam,
biegam od ponad dwóch lat. Na swoim koncie mam 3 półmaratony i kilka mniejszych biegów.
W tym roku postanowiłem przygotować się do maratonu i tu moje pytanie do Was: jakie wybrać buty ? Zadaje to pytanie, ponieważ...borykam się z płaskostopiem (szczególnie na lewej stopie) co oznacza znaczną pronację. Miałem przez to różne bóle/kontuzje tejże nogi od bólu w okolicy kostek, po bóle piszczeli i łydki.

Pierwszy but: Kalenji - ok. Drugi but: Asics GT 2000-porażka. Trzeci but: NB 890v3-niby ok. ale to nie to. Czwarty but: jakiś Asics- porażka. Stwierdziłem jednoznacznie: żelazka mi nie służą !

Od nowego roku biegam w Nike Free 3.0v5. Świetny but, kontuzje znikły, ale problem tkwi w tym, że jest to but tzw. skarpeta. Oplata stopę, co daje poczucie wygody, ale w biegu rzędu 24km powoduje obcieranie się palców. Zakup większego rozmiaru mija się z celem, bo wtedy but straci swoje przeznaczenie, więc muszę zakupić inną parę butów, które pozwolą mi przygotować się do maratonu, czyli robić długie wybiegania.

Od zawsze byłem ciekawy buta Adidas Energy Boost, ale nie znam jego budowy, czy przypadkiem nie posiada sztywnych wstawek w okolicy łuku stopy, bądź sztywnego podparcia tego łuku, które jest we wszystkich niemal Asicsach a co kompletnie mi nie służy.

Znając moją specyfikę możecie coś polecić ?
Z góry będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

michal90 pisze:Witam,
Znając moją specyfikę możecie coś polecić ?
Z góry będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

Czołem, Poznań i Orlen poleciałem w Merrell Road Glove. Jeden bąbel po Poznaniu (mam drugi paluch dłuższy od pierwszego ), żadnych problemów po Orlenie. I co istotne - można je spokojnie zgarnąć poniżej 300zł.
Jeżeli masz problem z obcierającymi się palcami, tu go nie będzie - Merrell zostawia w swoich produkcjach bardzo dużo przestrzeni z przodu:


Z tym, że to buty do lądowania na śródstopiu z 0 drop i 4mm amortyzacji, więc jak nie kupuj w ciemno

Tyle, że na zdjęciu są Trail Glove i mimo, że sporo biegam w butach mini, na maraton bym ich nie założył.
Poza tym autorowi pytania o Boosty, chyba nie w głowie takie ekstrema, mając również na uwadze, że wspomniane Road Glove i Trail ze zdjęcia, mają tę przypadłość z "nadmiernym" wsparciem łuku, co dla osób o niskim sklepieniu stopy, będzie niewygodne lub wręcz przeszkadzające.

Trail i Road mają b. podobne kopyto. Różnica taka, że traile można sobie zamówić w wersji ekstraszerokiej.

Tydzień po maratonie w Roadach biegam 70km/ tyg, a ważę 80kg. Myślę, że autor powinien sobie sprawdzić sam.

Co do wsparcia - na początku mi wadziło, ale się "rozklepało", bez niego to Glove, ale tych na maraton bym nie polecił

W każdym razie te buty rozwiązały mój problem z paluchami

Dzięki jabbur za sugestie. Nie spotkałem się wcześniej z tym obuwiem, więc jeśli będzie taka możliwość to przyjże się tej marce butów.
herson możesz coś polecić konkretnego ? Dodam, że moja waga wynosi 68kg. Czy wspomniane Boosty mogły by spełnić swoja rolę ?
Wydają mi się dość szerokie, tylko nie znam ich budowy, ale to może jest ktoś na forum, kto je użytkuje ?
Dla przypomnienia dodam, że szukam buta bez masywnych bocznych wsparć czy wypukłych elementów na łuku stopy. Jednym słowem żelazkom mówimy: NIE .

Swoją drogą ciekawi mnie jak osoby z płaską stopą mogą biegać w obuwiu, które ma elementy wręcz wbijające się np. w łuk stopy i są to przecież buty robione dla pronatorów, czyli wielu ze stopą płaską. Rozumiałbym to jako element korygujący w obuwiu dla dzieci czy młodzieży, ale nie dla dorosłej osoby, która ma już ukształtowany szkielet. Być może każde płaskostopie jest inne i niektórym to pasuje...?

Dobór butów na maraton zależy też od twojego poziomu, czyli ile biegasz - staż, objętość, jak jesteś przygotowany do biegania po twardym, na jaki czas biegniesz itd itp. Każdy może pobiec maraton w startówkach czy minimalach ale nie każdy zrobi to dobrze, buty to ma być narzędzie pomocne więc warto by coś wiedzieć więcej by podawać propozycje do twojego poziomu i możliwości. Biegałem maraton w Adios Boost - dobre buty na maraton ale w moim mniemaniu trzeba troszkę już biegać by pomagały a nie przeszkadzały.

michal90 pisze:moja waga wynosi 68kg. /../szukam buta bez masywnych bocznych wsparć czy wypukłych elementów na łuku stopy. Jednym słowem żelazkom mówimy: NIE .

Merrell Road Glove odpada - ma właśnie mocno wypukły łuk pod stopą, przynajmniej
pierwsza seria, bo takie butki posiadam (pomijam kwestię praktycznego braku amortyzacji);

w zeszłym roku dość nieoczekiwanie zaczęły mi się robić na palcach pęcherze w czasie długich truchtów (po 2 i pół godz), zmieniłem więc asicsy (rozmaite generacje Speed Star) na NB 630v2 i problemy, odpukać, zniknęły; natomiast na maraton ich jednak bym nie wybrał - nie dorównują amortyzacją ww. asicsom, a masę mam o kilka kg mniejszą;
wbrew entuzjastom minimalizmu nie uważam za sensowne używanie obuwia mini na biegi po asfalcie, choć sam mam kilka modeli mini i bieganie w nich sprawia mi, po prostu, przyjemność, ale używam ich tylko w terenie, na biegi nie dłuższe niż 1godz;
a w merrelach Road Glove głównie chodzę po mieście:)

Moim zdaniem Energy Boost świetnie nadają się na maraton. Wygodne, sprężyste, nadające się do szybkiego biegania, a w odróżnieniu od AdiZero Boost nie takie twarde (tych bałbym się na tak długim dystansie).

mihumor pisze:Dobór butów na maraton zależy też od twojego poziomu, czyli ile biegasz - staż, objętość, jak jesteś przygotowany do biegania po twardym, na jaki czas biegniesz itd itp. Każdy może pobiec maraton w startówkach czy minimalach ale nie każdy zrobi to dobrze, buty to ma być narzędzie pomocne więc warto by coś wiedzieć więcej by podawać propozycje do twojego poziomu i możliwości. Biegałem maraton w Adios Boost - dobre buty na maraton ale w moim mniemaniu trzeba troszkę już biegać by pomagały a nie przeszkadzały.

Biegam od ponad dwóch lat.
Wiek: 24 lata.
Waga: 68kg.
Biegam głównie po asfalcie, średnio 3-4 razy w tygodniu=ok. 40km./tydz.
Mam płaskostopie, tendencje do pronacji. Żelazkom mówię :NIE (nie dla idei, tylko po prostu mi nie służą).

W Nike Free Run palce mi się obcierają jeżeli nie wysmaruję ich przed biegiem kremem do stóp.
Maraton w nich przebiegłem w zeszłym roku i pamiętałem o posmarowaniu i nie było żadnych otarć ani pęcherzy.
Innym rozwiązaniem są skarpetki pięciopalczaste.