Forum Bieganie.pl

Jak do tej pory dane z polara a od jakiegos czasu z forerunnera przenosze do komputera w pracy a pozniej do mojego laptopa, ktory jest bardzo fajny.. ale nie ma lacza com1.
Obydwa urzadzenia wykozystuja lacze com 1 (u mnie) i teraz mam pytanie, bo wiem ze sporo tu komputerowcow, ktore urzadzenie powinnam sobie kupic, aby polaczyc z moim kompem, najlepiej przez usb. Z tego co wiem powinna byc komunikacja dwostronna, nie wiem czy te wszystkei pudeleczka do laptopow ktore maja duzo laczy i chyba sa podlaczane na usb zalatwia sprawe?
Probowalam uzyc przejsciowek, ale nie mam polaczenia, wiec narazie nie chce inwestowac w cos drozszego jezeli nie jestem pewna ze bedzie dzialalo. A poniewaz obydwa uzadzenia sa bardzo specyficzne w sklepie mi zabardzo panowie nie pomogli....


(Edited by caryca at 1:40 pm on Feb. 18, 2004)

hmmm.. można spróbować zrobić sieć na USB - no troszkę trzeba 'umieć', ew. jak masz w laptopie (i w stacjonarnym) IR  to można przesyłać przez IR (zdaje się od W98 w górę).

ale 'zdalnie' nie podejmuję się konfigurować.

tego sie obawialam... polara moge zmusic do laczenia, ale GPS'a nie mam jak....moze faktycznie najprosciej bedzie pojsc z calym majdanem do jakiegos sklepu gdzie 'starej daty' bo w tych duzych to ...

a to troche co trzeba umiec to co? bo moze dam rade, ostatnio bardzo na bakier jestesmy z informatykami z urzedu i sami ciagle cos robimy, wiec moja wiedza coraz bardziej sie robi doglebna, moze dam rade?

Caryca,
Zagooglowalem i...sa takie adaptery, ktore pozwalaja podlaczyc urzadzenie na RS-232 do portu USB. Tutaj masz jeden z przykladow: http://www.keyspan.com/products/usb/USA19W/ - taki pierwszy z listy
Udaj sie do jakiegos flamandzkiego albo walonskiego sklepikarza - bo zdaje sie mieszkasz w Bruskeli, poloz na ladzie notebooka i kaz mu to zademonstrowac
A powaznie, napewno takie adaptery sa, ale nie probowalem, chociaz sam mam notebooka bez RS

sms, dzieki,
jak sie kiedys udalam to albo nie wiedzial co ma zrobic, albo mi sprzedal kota w worku, takze im juz nie wierze;)
fakt faktem ze w tej dziedzinie bardzo szybko sie wszystko rozwija, i jak w zeszlym roku cos kupowalam to mialam zero komunikacji pomiedzy urzadzeniami.....
a tak swoja drogo jakos strasznie malo jest sklepikow.... same supermarkety

z tego co widze, to chyba taki 'kabelek' starczy:) pewnie i tak do niemiec pojade na zakupy;)

Caryca, nie poddawaj sie. Glowa do giry i wiara w...Walonow lub Flamndow! Jak sklepikarz-Walon kiedys okazal sie niekompetentny, to sproboj teraz z Flamandem:-)
P.S. Bez wzgledu na to, czy bedziesz kupowac u Walona, Flmandczyka czy Niemca,  koniecznie wez ze soba notebook i forerunnera i sprawdz na miejscu czy wszystko dziala OK. Co do Walonow i/lub Flamandow zdanie masz juz wyrobione, ale pamietaj, ze Niemcow u nas popualrnie nazywa sie Szwabami, co w potocznym jezyku jest rownowazne oszustowi

Adapter, o którym napisał SMS jest dobrym rozwiązaniem. Zwróć tylko uwagę, czy model który ewentualnie zamierzałabyś kupić współpracuje z systemem operacyjnym zainstalowanym w Twoim laptopie.

(Edited by entre at 1:47 pm on Feb. 21, 2004)